PROSZE O MOTYWACJE! JESTEM OD TYGODNIA NA DIECIE

TAKIEJ 1000 KCAL BARDZO SKUTECZNA NA MNIE ZRZUCILAM 3 KG JUZ ALE DZIS SIE NUDZE I CZEKA MNIE SAMOTNY WIECZOR MAM OCHOTE KUPIC SOBIE PIZZE I JAKIES CIASTECZKA WLACZYC FILM ZA FILMEM A ZDRUGIEJ STRONY ZAL MI TEGO CO JUZ OSIAGNELAM POMOZCIE

Wyzwałbym Cię od idiotek, ale podejrzewam, że o to by Ci tylko chodziło :P

SMIALO NIE LICZA SIE DLA MNIE OPINIE PSEUDO FACETOW PRZESIADUJACYM NA DAMSKIM FORUM...TACY LUDZI MAJA PRZEGRANE I NUDNE ZYCIE PRAWDZIWY FACET ROBI COS WLASNIE TERAZ CIEKAWEGO...

Idz do skleu kup sobie mieszanke salat, do tego pomidory, ogorki, kukurydze, oliwki, kapary, papryke i co tam jeszcze lubisz i zrob sobie wieczorem duza miche pysznej salatki. Mozesz dosypac garsc orzeszkow ziemnych solonych - polecam! I nawet nie mysl o pizzy. izza jest zla! :) Powodzenia

poczytaj o diecie Dukana, to jest dopiero dobra dieta, i smaczna przede wszystkim

http://dietadukanaprzepisy.blogspot.com/ a tu sa przepisy na podstawie tej diety pysznosci

ja tez jestem od wczorahj jedzenie zastepuje woda

wylacz tego capsa, bo mnie wkurwia

Dziewczyna portugalczyka idź z tymi herezjami na inne forum.

Zobacze jak sie temat rozwinie. ale cos mi mówi, że sporo bluzgów z mojej strony poleci :D

a może zamiast odmawiać sobie przyjemności- jedz ich po prostu troszke mniej a do tego ćwicz? ja jak sie odchudzałam w sensie diety to wcale nie byłam bardziej sprężysta a od dwóch tyg ćwiczę codziennie gimnastykę i wyglądam już super jest duża różnica a codziennie wieczorem w zamian za mordęgi podczas ćwiczeń jem coś słodkiego (nie cała czekolada jak kiedyś ale np. 3 kosteczki, plus łycha bitej śmietany i kilka truskawek albo słodka kawa inka z mlekiem) cellulitis mi znika jem normalnie słodycze jedynie ograniczyłam

no ale wlasnie codzien jem baaaaaaaardzo zdrowo wszystko idzie zgodnie z planem, wogole to po 17 juz nic nigdy nie jem a dzis z braku zajecia mam taka ochote sobie odpuscic, neistety nie bez powodu jestem na diecie, nie mam nadwagi ale lepiej mi gdy jestem szczuplejsza chce zrzucic 10 kg z czego juz 3,5 nie ma ale mam slabosc do czekoladek, ciastek i fast foodow,dlatego u mnie to roznie jest bo albo surowa dieta bez zadnych upustow albo jak upuscic to tak sie najesc ze pekam boje sie jakto bedzie bo nigdy nie wytrzymam bez tego zlego jedzenia... dzis bym sobie zaszalala a jutro spowrotem bieganie cwiczenia i dieta tylko po co odzyskiwac kilo dzis....mysle tez nad lewatywa mojej kol mama jest dietetykiem i cala rodzina regularnie robi lewatywy maja piekne cery i sa szczupli i zdrowi dlatego moze dzis zaszalec a jutro znowu walczyc i tak az do wakacji zeby moc sie cieszyc piekna sylwetka

ja cie zmotywuje jestem gruba , tlusta jak swinia.... mam wielki brzuch, wielkie uda, jestem po prostu wielka... szybko sie mecze, mam pryszcze na tylku, w sklepie o pierwsze co pytam to czy maja moj rozmiar no i zazwyczaj nie maja... jestem tak gruba ze brzydze sie swojego ciala, najchetniej odkrooilabym sobie nozem wszystkie faldy mam tak duze kompleksy ze wydaje mi sie ze kazdy sie na mnie patrzy i ocenia tylko i wylacznie pod katem mojego cielska wielorybiego chcesz wygladac jak tlusta spasiona swinia czy jak normlany czlowiek? chcesz wygladac tak: http://www.obmawiamy.pl/17/a-moglo-byc-tak-pieknie/ czy tak: http://www.topstars.pl/majewski-pozowal-na-imprezie-playboya/ ktorym kroliczkiem wolisz byc

a niby czemu mam sobie isc z tym gdzie indziej? nie mam potrzeby zakladania nowego tematu.. ktos tutaj wspominal o diecie 1000kcal wiec ja polecam inna, lepsza, smaczniejsza i skuteczna

no wlasnie ja tez biegam i cwicze i sa super efekty mialam male oznaki celluitu ktory zanika caly czas, staram sie ale tak jak mowie jestem bardzo uzalezniona od maca frytek pizz i slodyczy u mnie nie ma ze troszeczke sprobuje, gdyby tak bylo nie przytylabym 10 kilo w 2 miesiace...wtedy mialam spora niedowage teraz mam niby idealna wage ale mam brzuch i male pucki..

ja jem dziennie jakieś 10.000kcal ;)

ale dieta 1000kalorii itd może Ci zaszkodzić, jesli sama sobie ustalasz menu itd albo skorzystasz z dietetyka albo po prostu więcej ćwicz a co do słodyczy to ja jadłam jedna wielka paczke chipsow dziennie powywalalam wszystkie paczki chipsow pochowane po kątach i juz a jak mnie skreca i chce mi sie słona przekąskę to zjadam np. kosteczkę sera bałkańskiego, bardzo słonego jak jem czekolade to nie gryze i nie połykam- a ssam jedną kostkę bardzo długo-wtedy napawam się smakiem dłuuuugo a zjadam w efekcie tylko 2-3 kosteczki :) a jesli uwielbiasz frytki to moze zrob sobie pieczonego ziemniaka w piekarniku, z duza iloscia soli, posypanego rozmarynem jest pyszny a nie smazony posmakuje Ci

nie da się schudnąć myśląc i pisząc o żarciu. Znajdź sobie zajęcie, które tak cie pochłonie, że o jedzeniu zapomnisz. To może byc miłość (najlepsza jest nowa), praca, hobby albo nowy szczytny cel w życiu. Człowiek otyły to wg mnie człowiek nieszczęśliwy i samotny, znajdź przyczynę, a dieta nie będzie potrzebna.

proponuje ignorowac tego IMO nic tu po tym nieszczesniku... co do dukana to ja mam juz obrana diete jestem z nia szczesliwa bo szybko gubie wage i jem zroznicowane zdrowe rzeczy dzieki ktorym mam piekna cere rowniez..o to mi chodzi zmienic styl zycia..ale jeszcze wracaja zmory z przeszlosci..wiem na czym to polega, nie uklada mi sie ostatnio i jedzeniem probuje zaspokoic te braki innych rzeczy ktore mnie uszczesliwiaja ale moze gdy wreszcie schudne tak jak chce to skupie si ena wazniejszych sprawach a nie wiecznie byc niezadowolona z siebie i nic z tym nie robic...codzien budzic sie i zasypiac z mysla jaka to jestem slaba i beznadziejna

Portugalska? A czemu uważasz, że dieta bazujaca prawie na samym białku bez tłuszczy i węglowodanów jest zdrowa? Oświec mnie proszę? Argumentóww stylu: "Bo jest tak napisane przez autora podajacego się za doktora w książce" -nie uznaje.

A teraz cos na poprawę humoru. Dlaczego mężatki mają problem z nadwagą, a kobiety samotne są szczupłe? Bo jak samotna kobieta wraca do domu to zagląda do lodówki i rozczarowana zawartością idzie do łóżka, jak mężatka wraca do domu to zagląda do łóżka i idzie do lodówki.

a właściwie to nieodpowiadaj. Szkoda moich nerwów na dyskusje z wami. Wypierdalam z tąd.

nie uzywam soli ani cukru juz od dawna...oduczylam sie i niepotrzebuje juz mi nawet nie smakuje...uzywam tylko ziol do przyprawiania..dietke mam okolo 1000 kcal raz zjem 700 raz zjem 1200 jem wszystko co zdrowe i raczej swieze bez obrobek...mleko, jogurt, mleko sojowe, soczewica, kasze, duzo warzyw jablka, sok wyciskany z pom, kiwi, ananas,ciemny chleb z ziarnami swietny na trawienie zreszta, musli, piersi z kurczaka, ryby tunczyk i merluze, losos, duzo duzo wody i herbaty czerwona i zielona dziala swietnie, nic nigdy nie popijam pije godzine przed i godzine po ogolnie szybciochem chudne i wiecie co nie pojde do sklepu i nie kupie nic do jedzenia! dosyc tego chce wreszcie osiagnac cel jaki siedzi mi w glowie od 2 lat przez ktory czuje sie gorsza i odchudzanie nie jest takie plytkie jak sie wydaje bo niezadowolenie z wygladu to cos wiecej i glebiej...gdy osiagne ten cel postawie sobie inne a wiadomo ze atrakcyjny wyglad pomaga wierzyc w siebie

IMO zostan, fajnie się zapowiadało :-)

a przepraszam warzyw w drugiej fazie ci jesc nie wolno?.. ciast slodyczy itd tez nie? nie sadze ze tu chodzi tylko o bialka :) pozatym zauwaz ze najzdrowsze jedzenie to srodziemnomorskie.. pamietaj ze owoce morza to nic innego jak bialko a jednak sa najzdrowsze

pieczywo tez mozesz jesc, ale ciemne oczywiscie ( 2 kromki dziennie )

ja raczej jestem za bardzo zdrowym jedzeniem zroznicowanym bez miecha innego niz kurczak bialego chleba i innych smieci masz z tego wielokrotne korzysci bo i cera sie bardzo poprawia i wyglad i elastycznosc skory i wiadomo zdrowie, ani razu nie chorowalam tej zimy...kazdy naciska na papierosy a jedzenie jest zaraz po nich i 80 procent chorob na jakie zapadamy przez cale nasze zycie jest spowodowane zlym odzywianiem...

no wlasnie takie tylko jem i ma mnostwo ziaren naprawde dzieki nim tak szybko trawisz ze bylam w szoku jak peeling jelit

A co mi tam troche złośliwosci nie zaszkodzi... @dziewczyna Portugalczyka "pieczywo tez mozesz jesc, ale ciemne oczywiscie ( 2 kromki dziennie )" Oczywiscie masz racje, bo na co byłaby Ci dieta zbilansowana do tego ruch? Przecież Pan Dunkan zajrzał osobiscie do Twojej cipy i powiedział: "Masz jes maksymalnie dwie kromki chleba dziennie, bo inaczej zrobi sie z Ciebie tuczna świnia". Ty oczywiście posłuchasz, gdyż w momencie prób samodzielnego myślenia dostajesz gwałtownych migren.

:-D