jak długo się czeka na usunięcie zgłoszonego zdjęcia na facebooku?

babka, która mnie nienawidzi zwinęła mi z profilu zdjęcie i podoklejała tam jakieś chamskie teksty i obrazy małp, po czym wrzuciła to na swoje zdjęcie profilowe. teraz gdzie się nie wpisze to widać mój ryj z obraźliwymi komentarzami :o zgłosiłam zdjęcie do usunięcia, ale podejrzewam, że sporo im to zajmie. czy ktoś był w takiej sytuacji i może powiedzieć jak długo czekał na reakcję? :(

nie używam nk, na facebooku mam zaledwie jedno zdjęcie, więc z mojej strony chyba żadna masakra. a swoją drogą, ludzie dorośli zachowują się raczej inaczej, więc nie spodziewałam się, że ktokolwiek mógłby mi tę fotę tak chamsko potraktować :o teraz już wiem, więc pewnie się stamtąd wyniosę :P ale i tak byłabym wdzięczna za odpowiedź na moje pytanie.

podpaść :):):)

to chyba ladna wybralas wiec czym sie martwisz? jestes garbata?

szczerze mówiąc to nic jej takiego nie zrobiłam poza tym, że zerwałam z nią znajomość, bo już w jej trakcie zachowywała się bardzo nie fair. niestety zerwanie znajomości nic nie dało, bo jak widać obrzydza mi życie nadal :(

fotka przeciętna, czyli na miarę moich możliwości :D i w sumie aż tak się tym nie przejmuję, bo uważam, że ludzie inteligentni i tak nie podłapią jej żartu, więc to dobry sprawdzian dla moich znajomych i ich lojalności wobec mnie :P ale jakiś niesmak jest.

skoro się z nią nie przyjaźnisz, to po co wchodzisz na jej profil? Widzisz, ciekawość nie zawsze popłaca. Gdybyś do niej nie zaglądała, to nawet do głowy by ci nie przyszło, że robi takie numery z twoją fotką :) Naprawdę musisz się tak tym przejmować? To tylko o niej źle świadczy. A ty wklejając swoją fotkę miałaś świadomość, że KAŻDY może z nią zrobić co chce. Mogli dokleić ci jakieś inne ciało, zostawić twarz i umieścić na jakiejś porno stronie... Nie mów, że tego nie wiedziałaś

bym żyła w słodkiej nieświadomości, gdyby franca nie zechciała powiadomić mnie o swoim mądrym wyczynie w wiadomości prywatnej ;) więc tak już dla zasady zgłosiłam nadużycie i spytałam was. a świadomość miałam, ale podejrzewam, że takiej gęby jak moja nikt by nie zechciał na stronie z pornolami, bo nie ma żadnego powodu do podniecania się :D

Ona o Tobie prawde napisała,masz pewnie ryja i to niewyparzoną morde,....

niewyparzoną mordę mam i to nie jest żadna tajemnica :P ale teksty na zdjęciu są znacznie gorsze i wyssane z dupy tak szczerze mówiąc, więc prawdy w nich zero ;)

tak czy inaczej - wstawiasz zdjęcie do sieci, to każdy może z nią zrobić co chce. Nie ma żadnej siły, żeby kogoś ukarać za to. Co najwyżej możesz jej założyć sprawę cywilną w sądzie o zniesławienie. A czy Facebook to usunie - wątpię

czyli w takim wypadku pozostanie mi zastosowanie techniki: brak odpowiedzi najlepszą ripostą i liczenie na to, że siksa sama zrozumie, w którym głębokim miejscu w swoim ciele ją mam dzięki za odpowiedzi :P

zglos to na policje, to karalne