Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość z.k i juz

zakochany ksiadz

Polecane posty

Gość rokkk
EXXEXX, widzisz, nawet się nie zorientowałeś, że Ci coś dolewali ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EXXEXX
Nie,skoro funkcjonowalem normalnie trudno myslec inaczej.Aczkolwiek pobyt w seminarium nie ma negatywnego wplywy na milosc do kobiety o ile w odpowiednim momencie dokonalismy ostatecznego wyboru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritta Zawilska
Tak tylko szkoda tych ktorzy w potrzasku wlasnych uczuc i powołania nie umieją wybrnąć..gubia się, gorszą mlodzież i takie tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli mam racje
wszyscy księża sa nienormalni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritta Zawilska
Wszyscy? a czy ja pisze ze wszyscy przechodzą kryzysy?..czytasz Ty ? czy przelatujesz co piszemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli mam racje
wszyscy nie ale 99 % ma kobiety więc chyba niewiele ma to wspólnego z powołaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EXXEXX
Nie można powiedzieć że księża w jakikolwiek sposób przestają być ludżmi normalnymi. Facetami też nie przestają bys no bo w seminarium nie dokonuje sie kastracji mężczyzn. Oczywiście każdy zdrowy ma potrzeby to normalne. Nienormalne by było gdyby nie miał wrażliwości a tego tez sie tam nie wyzbywa przeciwnie, rozwija i pielęgnuje. Nic więc dziwnego że wcześniej czy pózniej przechodzi test a raczej walke o swoje powolanie z zauroczeniem kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rokkk
I czy można z takiej walki wyjść "zwycięsko"? Jeśli założymy, że narodzi się między księdzem a kobietą Miłość, ale taka prawdziwa, a nie tylko zauroczenie oparte na wzajemnej fascynacji, to co będzie zwycięstwem? Zrezygnowanie takiego księdza z posługi kapłańskiej, współpracy z ludźmi, powołania? Czy odejście od Miłości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritta Zawilska
czyli co, chcesz powiedziec ze nie ma takiej opcji zeby naprawdę pokochał kobiete?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lewaprawa
rozwija i pielęgnuje miłość do kasy i bogatych straszych pań ;) poza tym - są uczeni nie okazywania uczuć i odporności na częste zmiany miejsc zamieszkania, dwulicowści - inna twarz dla parafian, inna dla przyjaciół i okazywania wszystkim fałszywego zainteresowania i "miłości bliźniego".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EXXEXX
Powolanie to jedno , a natura to drugie. Kto Mysli ze idąc do seminarium bedzie wolny od podniet pokus, wyrzeczen grubo jest w błędzie. Problem w tym że nie każdy ksiądz daje sobie radę z pokonaniem natury ,wyrzeczeniem mimo że tak naprawdę bardzo chce być, istnieć dla Chrystusa, to nie o to chodzi żeby przekreslac powolanie ksiedza,ale zeby on sam z rozumial i rozroznil te wartosci ktore w gruncie rzeczy zwycieżą.Tak to moze byc trudne, ale nie niemozliwe.Dokonanie własciwego wyboru. Lewa..lewa jestes to siedz cicho!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EXXEXX
rokkk, tak mozna wyjsc zwycięsko jeśli oboję równo mocno kochają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritta Zawilska
Tu sie zgodze z lewaprawa, niestety czasem da sie zaobserwowac gre teatralną pewnych kapłanów na scenie Ołtarza, ale czasem jest to konieczne. Tak, muszą być często aktorami..mam na mysli dobre aktorstwo..(niestety rzadko się zdarza to dobre)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piróg (ruski)
Pedaly i czerwone kundle znowu czepiaja sie ksiedza ! WON KUNDLE !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rokkk
EXXEXX, no dobrze.. Ale wyjaśnij mi, na czym to zwycięstwo ma polegać? Bo jak dla mnie - żadne z tych wyjść nie jest dobre. Ksiądz zostanie przy powołaniu, "odejdą" od siebie - będą oboje cierpieć do końca życia. Ksiądz zrezygnuje z bycia księdzem - będzie cierpiał do końca życia, że nie może "służyć Bogu i Kościołowi". Zresztą, ona widząc to wszystko - też będzie cierpieć. Więc, w tej walce, ani ta kobieta, ani ten mężczyzna - nie mogą być zwycięzcami. Bo nikt nie daje im nawet takiej szansy, nie bierze tego pod uwagę.. A to wszystko przez zasranych zwierzchników kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ks. Robak---
Kościól to nie teatr a ksiądz to nie aktor. Fakt, ze dobremu aktorowi się wierzy. Ale księdzu ktory próbowalby grać nigdy lud nie uwierzy, nawet jesli to bylaby dobra gra. Taki lepiej żeby odszedl z kościola niz miałby zyć w zaklamaniu.I tu wcale powodem nie musi byc kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EXXEXX
rokkk : Bo Miłość jest Ofiarą , dziecko drogie. Miłość cierpiąca obojga, będzie szczęściem i zwycięstwem każdego z Nich bo w łączności z Chrystusem. Bo prawdziwa miłośc nie pozbawia nas naszych wyborow. Ona umie trwac pomimo wszystko.Dlatego takie zwycięstwo może,(nie musi),uszczęśliwić i ją i tego Księdza ktory taka miłość przeżywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rokkk
EXXEXX, nie pierdol :O.. Masz szczęście, że nie musisz czegoś podobnego przeżywać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos wam powiem,,,\
Moze to o mnie chodzi, bo mnie wlasnie kocha "ksiadz" a moje imie zaczyna sie na M :), a jesli ie o mnie, to i tak szczesc Boze i krzyz na droge!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EXXEXX
pesuydonim ego : Co do ukierunkowywania ludzi dojrzalych, to tez sie nie zgadza. Człowiek dojrzały nie potrzebuje żeby ksiądz go ukierunkowywał, tym bardziej wierzący ,wie co dla niego jest najsluszniejsze. Ksiądz bywa wsparciem, doradcą.Czlowiek ma zawsze wolny wybór. Nie gnoic mi kolegów. Bo sie wqrwie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EXXEXX
Rokkk, ja nie pierdole. Nie musze przeżywać takiego problemu bo nie mam sutanny. I to byl mój wolny wybór i powodem nie była kobieta. Wiem tylko że kochać Księdza nie jest czymś chorym nienormalnym, bo kochać trzeba wszytkich. Ale rózne sa wymagania milosci , np. Ze tobie nie wolno pierdolic a to robisz na tym forum i pewnie jeszcze innych bo tylko na to cie stac, a to nic z miloscią wspolnego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rokkk
EXXEXX, no to teraz mnie zgasiłeś, brawo, pójdę się utopić :O. Nic nie wiesz o mnie i o mojej "Miłości", a pierdolisz jak każdy filozof. Potrafisz pięknie dobierać słowa, ale nie wychodzi z nich nic konkretnego. Za to Ty zapewne z "powołania", chęci niesienia pomocy i udzielania dobrych rad - wszedłeś na babskie forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rokkk
Wysoka kultura na tym forum, nie ma co..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale mi sie zjebało
qrwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ks. Robak---
kto zaczął rzucać miesem.? szkoda Was..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irka 33
EXXEX Cierpienia nie można nazwać zwycięstwem kogokolwiek.Widać ze nie rozumiesz problemu bo nie zrozumie tego nikt kto tego nie przeżył.To tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irka do
dobrze mowisz gdzie jestes dzis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papanotti
nie stopila sie jak snieg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddddddddddddd
księżulo chyba się odkochał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×