Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szybkoproszeopomoc

PROSZE O POMOC-BOJE SIE UKOCHANEGO...!!!!

Polecane posty

Gość szybkoproszeopomoc

jAKIS CZAS TEMU PISALAM NA FORUM.jednak ze wzgledu na czas musialam skonczyc.Mam tylko godzine, taze prosze o konkretne odpowiedzi. Mieszkam i zyje z chlopakiem.on ma 31 ja 28 lat. Jestem za granica, tutaj jestem od roku, bo w Polsce niestety nie chca kogos po studiach. Od czxasu do czasu robi mi awantury. Dzis rozbil kubek i figurki. Przedtem chcial rozbic swieczke w szklanym opakowaniu.Powodem bylo to,ze przez przypadek porysowalam jego biurko. Nie zrobilam przeciez tego specjalnie. Niedawno kiedy przyszlo do placenia wlascicielowi, to kiedy wlasciciel mieszkania przyszedl, ten moj zaczal palic, a wlasciciel powiedzial-"Moze nie pal w mieszkaniu, bo Ania nie pali. Moze otworz okno." A on odpowiedzial-"jej to nie przeszkadza, przyzwyczaila sie, prawda Ania?" Ja na to-tak, tak. Potem (nie wiem co sie stalo)ale zaczelo mi byc strasznie przykro, ze tak sie do mnie odnosii ...rozplakalam sie przy wlascicielu. Jak wlasciciel mieszkania poszedl to zaczal na mnie syczec- czemu sie rozplakalas przy nim,co!robisz przedstawienie!Cchesz pokazac wszystkim jak bardzo ci niedobrze! Jak dzis na mnie krzyczal po tym rozbiciu kubka i figurek to poszkal mdo lazienki plakac, a on wszedl i powiedzial: idz do pokoju, a nie tutaj , bo cie sasiedzi beda slyszeci pomysla ze cos ci robie.a ja bylam na podlodze i nie umialam sie podniesc.... Teraz idac ulica spotkalam go przez przypadek i ...zaczelam sie histerycznie smiac,Powiedzial ,ze nie zyczy sobie takiego zachowania, ze nie mam do niego szacunku, ze z czego sie smieje,. A ja -nie wiedzialam z czego sie smieje...moze z tego ,ze nie moge plakac?..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezka sytuacja
masz tam jakichs znajomych? ja bym odeszla. to nie jest normalne, ze sie go boisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybkoproszeopomoc
nie, jestem tutaj sama. Nie mam tez pracy.szukam caly czas.... napisal mi teraz ssms: STOP THAT FUCKIN SHIT MANNER OF ATRACTING PEOPLE TOWARDS YOU...TO MAKE SHOW AND FOOL OUT OF ME. YOU HAVE THIS SHIT CHARACTERENJOY GIVING ME SO MUCH PAIN HURT DISRESPECT AND MAKE ME FEEL LIKE SHIT, ENJOY IT ANIA. Czesto zdarza mi sie, ze siedze, patrze sie w jeden punkt.Albo dzis wyszlam ze sklepu i stalam tak w miejscu chyba z 10 minut. Czesto, czesto plaxcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wypachniał się i piszedł na
siajba Ci bije, wez to pierdolnij bo Ci dokładnie odwali :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość r vf
moglas sie zwiazac z Polakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezka sytuacja
uciekaj, pprzeciez ty sie nabawisz choroby w takim ukladzie. mam nadzieje ze to jakis zart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybkoproszeopomoc
mieszkam na wyspach. bardzo boli mnie zoladek, czesto mam skurczony,ze az mi niedobrze. Jak przystawil mi swieczke w szklanym opakowaniu (jakby chcial uderzyc)to powiedzial:nieee ja nie jestem jak twoj ojciec ktory bije,ja nie bije... chcial rozwalic to ale wzielam ju to z reki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybkoproszeopomoc
mieszkam na wyspach. bardzo boli mnie zoladek, czesto mam skurczony,ze az mi niedobrze. Jak przystawil mi swieczke w szklanym opakowaniu (jakby chcial uderzyc)to powiedzial:nieee ja nie jestem jak twoj ojciec ktory bije,ja nie bije... chcial rozwalic to ale wzielam ju to z reki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanita7767
Mam wrazenie ze traktuje Cie jako swoją własność. ZABAWKE. Nie mozesz miec swojego zdania, liczy sie tylko on i jego potrzeby a Ty masz byc przy nim i robic to co on chce. TO JEST CHORY UKLAD!!! WRACAJ! NIC DOBREGO TO NIE WRÓZY! WRACAJ POKI MOZESZ!! Zacznie Cie zastraszac albo cholera nie wiadomo co jeszcze!! Masz rodzine i przyjaciol w Polsce? Oni o tym wiedza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezka sytuacja
wiem ze to trudne, ale jesli odejdziesz to bedzie to najlepsza decyzja jaka podjelas do tej pory w twoim zyciu. nie da sie zyc z takim czlowiekiem. twoj organizm juz sie broni chcesz naprawde oszalec? i to przez jakiegos dupka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybkoproszeopomoc
nie moge wrawcac. mam dlugi. musze oddac. w polsce nie mam szans .probowalam nawet astad wysylac cv. Niestety, licza sie uklady, ktorych ja nie mam. Narazie musze zapomniec o wyjezdzie. Nikt nic nie wie.WY WIECIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2djut
prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybkoproszeopomoc
Boli mnie strasznie kregoslup.Nie wychodze z domul.siedze w domu i siedze. ....spie po 13 godzin. Wychodze jak musze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybkoproszeopomoc
czesto mysle o tym, by ze soba askonczyc, bo sobie nie radze z tym. Mam tu kilka znajomych ale oni o niczym nie wiedza. bo jak ich widze to sie usmiecham, jestem wesola. Kiedys uwielbialam tanczyc, teraz ide od wielkiego dzwonu:/ Wysilam sie aby sie usmiechac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanita7767
Przestań się uzalac nad sobą tylko zacznij dzialac. Czemu im nie powiesz? Moze jakos Ci pomogą? Np splacic dlugi zebys mogla normalnie zaczac zyc?? Poki co mozesz zamieszkac w Polsce u jakies przyjaciolki/rodzicow. Gdziekolwiek. Az staniesz na nogi, zaczniesz prace i nie znajdziesz czegos dla siebie. DZIEWCZYNO, musisz cos zmienic!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezka sytuacja
a to najwiekszy blad ze nikt nic nie wie. rodzina, znajomi? powinni wiedziec. nie ma sie co wstydzic, ze zle wybralismy. jak moze ci ktos podac reke skoro nie wie jak zyjesz? skoro wszyscy znajomi uwazjaja, ze jest ci dobrze? dlugi? najpierw postaraj sie nie zwariowac, nie wpasc w depresje a potem pomyslisz o splacie dlugow. jesli tam nie pracujesz to przeciez dlugow nie oddasz. dziewczyno! widzisz co sie z toba dzieje i nic z tym nie robisz? tak malo sie cenisz? duma do kieszeni i wracaj!!!! zawsze u siebie bedzie ci latwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanita7767
DLaczego udajesz ze wszystko jest wporzadku skoro nie jest?? Musi ktos Ci pomoc, wyciagnac reke... ale ty nie dajesz im nawet szansy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybkoproszeopomoc
kolejne to co zauwazylam to fakt, ze malo rzeczy mnie cieszy.Pozeram slodycze. Nie wiem jak mam rozmawiac, tzn boje sie cokolwiek powiedziec, aby go nie rozxjuszyc. Jak Boga kocham ,jak go widzialam godzine temu to nie smialam sie z niego.(albo z niego?). Czulam ,ze ten smiech mnie relaksuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezka sytuacja
a skonczyc to ty musisz ten chory zwiazek a nie ze soba!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybkoproszeopomoc
Chodzi w tym wszystkim o to , ze NIE MAM SIL. Ja nie mam sil,aby cos zmiwenic !!!! przestalam tu szukac pracy, bo zadnych odpowiedzi n ie bylo i tak siedze.... 2 lata po studiach i nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliboo.
nie pisalas juz tutaj wczesniej? o tym, ze zwyzywal cie, bo zle chwycilas karnisz (kij) do firanek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybkoproszeopomoc
boje sie zmiannn.boje sie. Sluchajcie, mam 5 minut. Ja wyjechalam na wyspy, zeby zmienic swoje zycuie, bo w polsce bylam po rozstaniu, nie mialam pracy i chcialam sprobowac szczescia gdzies indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezka sytuacja
wbij sobie do glowy, ze to co robisz nie jest niczym zlym - mozna sie smiac, plakac, mozna miec zly dzien itp. to jego sposob bycia powoduje, ze obwiniasz siebie, ze czujesz sie winna, zastraszona, 1. powiadomic znajomych o sytuacji 2. poprosic o pomoc. 3. odejsc. 4 jak sie da udac sie do psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliboo.
wg mnie to ty masz powazne zaburzenia pyschiczne, nie pisze tego zlosliwie, po sposobie pisania wyczuwam, ze z Toba jest naprawde kiepsko, jkabys byla na krawedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliboo.
zowu siedzisz w kafejce? juz kiedys pisalas o sobie, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezka sytuacja
przeciez juz gorzej byc nie moze, jakakolwiek zmiana moze byc tylko lepsza nie boj sie zmian to w czym tkwisz to jedno wielkie gowno wyjdz z niego!!!!! daj znac co u Ciebie :) powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybkoproszeopomoc
maliboo dokladnie.to ja. jak wczesniej tu napisalam, mialam podobny topik,ale gdzies sie zapodzial. TAK BARDZO SIE BOJE. BOJE SIE O SWOJA PRZYSZLOSC. BOJE SIE, ZE JESTEM TAKA NIEUDANA. TAK SIE BOJE, TAK BARDZO CHCE,. ZEBY KTOS MNIE PRZYTULIL... jestem na wyspach tez po to ,aby uzbierac pieniadze dla rodzicow,aby im pomoc (w szczegolnosci chorej mamie)a takze myslalam o tym, aby wyjechac za ocean.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliboo.
masz szanse pojsc do polskiego psychologa? nie mozesz liczyc, ze wszystko samo sie ulozy przede wszystkim potrzebujesz wsparcia bliskich osob, samotnosc cie przytlacza mimo, iz w zwiazku -jestes samotna nie szukaj pomocy tutaj, idz do psychologa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×