Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomaranczowa mandarynka

Czemu teraz nikt nie szanuje kobiet wychowujacych dzieci???!!

Polecane posty

Gość pomaranczowa mandarynka

Jak wyzej... Jestem mloda mama 2 latka i wszedzie gdzie sie nie obroce widze oburzenie ze jak to sie mowi siedze w domu i ''nic nie robie''tylko zajmuje sie dzieckiem, jestem darmozjadem lub pasozytem jak kto woli bo przeciez nie pracuje! Z tym ze ja wcale sie za kogos takiego nie uwazam , przy dziecku i w domu jest dosc roboty, nie siedze caly dzien przy kawce i ogladajac telenowele... Nie jedne ciezko zapracowane lalunie sie tak nie narobia siedzac 8h na zadku. Taka jest prawda ale teraz nikt nie docenia wartosci jaka jest wychowywanie dzieci! Najlepiej urodzic oddac do zlobka czy nance i oddawac na to wieksza czesc pensji niz wychowac dziecko choc do tego przedszkola, do ok. 3 lat... bo teraz to WSTYD!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tam cię nie krytykuje
Toż to jak najbardziej naturalne i normalne żeby zajmować sie dzieckiem. Mnie natomiast nie stać na taki luksus i dlatego pracuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przesadzasz z tą krytyką. Pamiętaj, że jest grupa ludzików, którzy krytykują każdego za co sie da. Ja też pracuję i to głównie, żeby odpocząć od dziecka. Zazwyczaj ludzie wiedzą co znaczy "siedzenie" w domu z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nic zlego ze wychowujesz
wlasne dziecko. Ale dlaczego atakujesz kobiety, ktore pracuja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z krytyka spotykam się głównie tu, na forum. Zazwyczaj po mojej argumentacji przyznają mi racje, że robię dobrze. Nikt mi jeszcze nie powiedział, jesteś pasożytem, darmozjadem, bo nikt twarzą w twarz by się nie odważył. Jeżeli w ogóle dochodzi do takiej rozmowy to raczej jest dyskusja bez wyzwisk, i pustych zdań. Każdy robi jak chce, jeżeli nie wpływa to na życie rodziny (kłótnie, finanse) to nikt nie powie niczego co spowodowało by zmianę decyzji. Tylko moja rodzina, a konkretnie mąż, bo dziecko jeszcze za małe, ma w tym względzie coś do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×