Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość polonaise vodka

Kiedy dentysci dezynfekuja narzedzia skoro po jednym pacjencie od razu wchodzi

Polecane posty

Gość polonaise vodka

kolejny pacjent? Bylam dzis u prywatnego dentysty i bylam w szoku. Tam gdzie sie wypluwa sline, (w tym zlewie" byla krew ze slina jak to zobaczylam o malo nie zwymiotowalam. Do tej pory obawiam sie czy on to czym wierci dezynfekuje czy zmienia? Nie chodzi mi o samo wiertlo ale o te rurke na ktorej naklada sie wiertlo. Asystentka sobie siedziala jak swieta krowa i miala w dupie. Jaka mam pewnosc ze tam wszystko ejst jak nalezy skoro nawet nie zmyla zlewu po poprzednuim pacjencie? Przez tro mam cholernego dola i dezynfekuje sie alkoholem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polonaise vodka
gabinet na pozor zadbany, w poczekalni duzo kwiatów i jakies palmy , nastrojowa muzyka itp W gabinecie tez pozornie czysto dopoki nei zobaczyklam tej krwi ze slina w zlewie:( Teraz nie mam pewnosci czy wiertla dezynfekuja czy tez olewaja to:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polonaise vodka
pocieszcie mnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjgjd,cgm
dentyści8maja parę zestawów narzędzi, są one uprzednioo wyparzane w specjalnym urzącedziu i powinny byc pakowane w prużniowe opakowania.a zlew zwykle przepłukują zwykła wodaz kranu, bo tam tylko sie wypluwa przecież. może zapomniały sobie opłukać. zreszta jak widzisz takie rzeczy to reaguj od razu a nie jak potulny baranek pozwalasz na incydent to one zarabiaja nie ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ja bylam u dentystki to wyciagala przy mnie nowe z nowych opakowan to nie wiem, moze miala jakies jednorazowki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polonaise vodka
ta slina z krwia to jeszcze nic ja sie obawiam czy przypadkiem nie poplukalam buzi kubkiem z woda po tym poprzednim pacjencie. Bo skoro zlew byl brudny to mzoe i zapomniala kubka wymienic? To byl pan dentysta a asystentka siedziala i pozniej poszla odbierac tel. na recepcji. Nie zwrocilam uwagi bo bylam w szoku, wiem ze powinnam zwrocic uwage dentyscie ale juz po ptakach:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polonaise vodka
I co teraz robic? siedze na necie i naczytalam sie ze u dentysty mozna sie zarazic zoltaczka, sepsą, gronkowcem a nawet hivem:( Kiedy mozna zrobic takie badania, skoro dzis bylam na wizycie? Pytam powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liczba pi
ja kiedyś poszłam do mojego dentysty z dwiema kuzynkami i siedziałam w gabinecie jak one siedziały na fotelu i po każdej z nas asystent wyjmował nowe narzędzia z opakowań próżniowych, zmieniał kubki, to coś co zasysa śline, rękawiczki i ten ślinaczek, reszte przecierał płynem do dezynsekcji (tzn, całe urządzenie i fotel) więc myślę, że ogólnie jest w porządku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjgjd,cgm
no to wygląda właśnie jak nowe a to te opakowania próżniowe są, maja tych zestawów czasem po 10 jakos tak i na koniec dnia zwykle pomocnica je dezynfekuje i suszy a potem pakuje, wszstko na miejscu zwykle powinni mieć, w gabinecie. nie wolno miec uzywać narzedzi parę razy bo przeciez można zarazić paskudnymi chorobami, tu obowiązują pewne przepisy i niema zlituj, i nie słyszałam o jednorazowych narzędziach, zwykle są to te metalowe i nie bez powodu z takich materialów są zrobione zeby łatwo je było dezynfekować , nie rdzewiały...itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polonaise vodka
To nawet jesli narzedzie zdezynfekowali, to i tak mam dylemat bo moze nie zmienili kubka(nie byl pelny) po poprzedniku. Biora tam jak za zboze a takie zaniedbania:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno masz w miescie poradnie zdrowia gdzie mozesz sie dowiedziec jak to zalatwic i kiedy isc na badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polonaise vodka
Ale mam powiedziec w poradni zdrowia o tej sytuacji u dentysty? No bo skoro cchce sie zbadac to pewnie beda pytac dlaczego? Jak spytaja ktora to klinika to mam powiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to masz powiedziec ktora to klinika. pomijam juz fakt ze placisz jak za zboze ale to ich zakichany obowiazek, zeby utrzymywc wszystko w czystosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polonaise vodka11111
Ktos ukradł mi nick, wiec jak beda jakies glupie teksty to nie moje. Coralick dzieki. Jutro zglosze sie do swego lekarza rodzinnego i pewnie dalej mna pokieruje. Opowiem cala sytuacje i gdzie to mialo miejsce. Nie bede ich kryc.Dentysta byl taki mlody chlopaczek(na moje oko 26- max 30 lat) a z tego co sie dowiedzialam to szefem tej kliniki jest ktos inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×