Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ropucha m.

co byscie kupili do jedzenia majac 5zl na dzien?

Polecane posty

Gość ropucha m.

cos pozywnego, ale nie w stylu chleb ze smalcem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria85
najtansza pizze z tesco za 2.09 i pewnie jakiegos batona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ropucha m.
kurczak? mieso? no chyba snicie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytu566
coś zapewne z garmażerki typu pierogi, kopytka już nadajace sie do jedzenia tylko odgrzac, to klsztuje 3 zł z groszami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkk43
ja tak mam kupuje sobie ser bialy maslo i chlebek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani Bukietowa
ziemniaki,wątróbka,ogórek kiszony(na obiad)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ropucha m.
ale na CALY DZIEN nie tylko na obiad!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani Bukietowa
ryż-2,50zł(4 saszetki) lub kilowy sypany+uprażone jabłka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartofle , marchewke
i jablka. Albo kefir i kasze gryczaną kurczaka, wloszczyzne ( rosłoł) i jablka Kartofle+kapuste ( moze byc kwaszona)+ kawalek kielbasy na ka[pusniak jajka + sos chraznowy ( jogurt lub smietana +chrzan) + kartofle. do tego buraki a;bo marchewkaz jablkiem a na rano mleko z platkami owsianymi- bardzo zapychają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Makaron jest tani, do tego jakaś cebula, jajko, śmietana - masz zapiekankę. Muzeumianka> nie oburzaj się tak, zwłaszcza, że to muzeumianki zazwyczaj na socjalach siedzą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani Bukietowa
pyry są super-na obiad gotowane,na kolację frytki,na śniadanie placki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na caly dzien 5 zl
bulka dluga (weka) 1.80zl + pasztet w plastikowym opakowaniu 1.5zl + najtanszy ryz + jogurt (co 2-3 dni, czterech torebek nie zjesz w 1 dzien, jogur po to zeby troche zalac ryz, sm ciezko zjesc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 skrzydełka
marchewke makaron jakis rosół by z tego wyszedł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głodówka i tyle
makaron+sos z koncentratu makaron+ser biały kasza, ryż+warzywa na patelnię z ziemniaków i mąki zrobisz dużo kopytek mleko+mąka=naleśniki zupy są tanie, ja gotuję bez mięsa (pomidorowa, warzywna, żurek, grochowa...) tak czy owak to strasznie mało, jak nie miałam kiedyś pieniędzy to chodziłam na śniadanka i kolacje do Tesco, jako skrytożerca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ropucha m.
jablka 3zl/kg marchew 2/kg ziemniaki 1,5kg - duzo by tego nie wyszlo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnóstwo rzeczy dziewczyno
Załóż, że twoje jedzenie ma stanowić odpowiednik obiadu: schabowy-ziemniaki-surówka a więc tak schabowy - tj. mięso lub zamienniki, białko: - kurczak z rożna, taniej wychodzi surowe udko np. do ugotowania w wodzie - pasztet (lepszy jest taki na wagę) - parówki (odradzam, ale mieścisz się w cenie - ok 3 zł) - jajka (0,30-0,40 za jedno, jeśli zjesz np. 5 jaj - 2 zł to raczej nie zemdlejesz z braku białka) - ryba (makrela wędzona, śledź w różnych postaciach na wagę) - 2,50-3,00 - konserwy (raczej radzę rybne bo są w podobnej cenie, a smakują lepiej) Ziemniaki tj. tzw. zapychacz - oczywiście najtańszą wersją są ziemniaki, które trzeba dodatkowo obierać, gotować, myć naczynia, a więc zużywasz też więcej płynu do naczyń i wody, mimo to jest to najtańsze - ok. 1,60 za kg. -chleb biały (1,50-2,00) - ryż (poniżej 1,50) kasza gryczana, kasza jaglana Wszystko to jesz na ogół przynajmniej przez 2 dni (np. opakowanie ryżu) więc spokojnie licz połowę kwoty Surówka, warzywa: masz pełną paletę. 1 cebula np. (na kanapkę lub do ryżu) to 0,30 zł, marchew - 2 zł za kilogram. Kapusta kiszona na wagę - 1 zł do obiadu wystarczy, ogórki kiszone podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ropucha m.
skrytozerca? jadlas w sklepie i nie placilas ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matarakta
a ty długo tak będziesz żyć? na dłuższą metę to grozi chyba chorobą:( współczuję ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kup skladniki na kopytka plaki ziemniaczane risotto z warzywami ( ryz cebula pieczarki) kluski slaskie kawalatek jakiegos miwsa plus ziemniaki plus por serek topiony kostka ( choc ja nie uzywam ) cebula na cebulowa makaron plus cebula plus cokolwiek ryz plus warzywa jeden kurzy cecek na dwa dni starczy do tego pieczarki zjedz z ryzem frytkami na dwa dni powinno byc ok jakis pasztet pieczywo 2-3 plasterki wedliny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ropucha m.
no tak, jest troche mozliwosci... ale czasem zasypiam i marze sobie ze jem rozne frykasy... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani Bukietowa
skrzydełka są tanie,wątróbka,mielone garmażeryjne(takie doprawione),jajka są pełnowartościowym jedzeniem,ser biały,mleko,.Do tego kasza(2.50 za kilo),ryż,manna,ogóry kiszone i gut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serek wiejski lub bialy do trgo kawa;ek najtanszej kielbasy/parowki troszke miesa na mielone jajka nawet jak wydasz 10 zl na dzien to mozesz miec jedzonko na dwa dni :) makaron ksze ryze sa pozywne zapychaja jeja a czemu tak masz??? taki limit?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ropucha m.
dzis kupilam sobie dzem i pieczywo z przeceny... no mam nadzieje, ze w przyszlym miesiacu bedzie lepiej, teraz musze sie troche przemeczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głodówka i tyle
tak, nie płaciłam:( to było stresujące, żenujące, to było straszne ale nie miałam wtedy wcale pieniędzy, taki miałam czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnóstwo rzeczy dziewczyno
Dobrze ktoś tu zarzucił - jogurty. W biedronce mały jogurt owocowy kosztuje 0,65 zł w Tesco 0,45 - spokojnie wystarczy Ci na drugie śniadanie jak zjesz jeszcze np. z bułką. O słodyczach też nie zapomnij - na ogół myśli się, że to delikates, a nie potrzeba, ale naprawdę można się rozchorować z braku cukru, więc np. raz w tygodniu sobie zafunduj coś słodkiego: w cukierniach najlepszą ofertą są bajaderki (największe za najniższą cenę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ropucha m.
studiuje dziennie, a nie mam bogatych rodzicow ale musze sie uczyc, nawet kosztem maksymalnego zaciskania pasa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kup watroki za jakies 1 zl 1, 50 do tego jdna cebula i jedno jablko do tego 1-2 ziemniaki lub ryz :) ja watrobki nie lubie ale zrobilam taka dla meza ktory tez watrobki nie lubi ale taka wcinal az mu siem uszy trzesly czerstwe pieczywo wykorzystaj jako grzanki kup 1.4 lub 1/2 kostki masla glowke czosnku bedzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×