jestem zniesmaczona pewnym faktem i chcę się podzielić!

Misia, po cholerę te osobiste wycieczki? Brakuje ci już argumentów?

osobiste wycieczki..? jakich argumentów mi brakuje, do czego..? po prostu chciałam się podzielić z tym co zobaczyłam i poznać zdanie innych, nie potrzebuje opinii jakiś niedopieszczonych musztard, które nazywają mnie cipą. chciałam się dowiedzieć czy to jest wg Was normalne. każdy ma inne myślenie jak już ktoś wczesniej napisał:) nikogo nie krytykuję.

Jak widać autorka chciałaby, aby życzenia dzieci chorych, były spełniane według jej upodobań! Nie masz szacunku do tych dzieci i nie masz pojęcia o ich potrzebach. Ważne jest to czego one pragną w chorobie, a nie ty w pełnii sił!

To bezczelne z ich strony, że chcą laptopa.

trochę jestem zdegustowny czytając niektóre wypowiedzi, gdybym był w obliczach śmierci chcialbym zobaczyć coś ładnego, pięknego coś niezapomnianego dającego bodźce fantazji, widoku na myśl którego było by mi latwiej rozstawać się ze śiwiatem... a z laptopem w ręku tak nie było...

23:00 [zgłoś do usunięcia] misia-nie-dobra misia-nie-dobra@tlen.pl'; musztardooo... życzę ci udanego seksu bo chyba narazie internet Ci musi wystarczyć Masz jakiś problem z seksem? Ciągle o tym piszesz. :D No cóż, nie dość, że skompromitowałaś się tematem, to jeszcze komentarzami. Cóż, skoro lubisz.... :D

hmm nie uważam, że bezczelne tylko zastanawiam się czy rzeczywiście internet jest ważniejszy od rzeczywistości. ostatnio była historia dziewczynki, której marzeniem było pójście na bal. jej znajomi zorganizowali jej bal w szpitalu. moze nie powinnam porównywać tego do laptopa ale uważam, że bardziej wartościowa była własnie tamta dziewczyna. takie jest moje zdanie, nie powinniście tego krytykować. możecie się po prostu z tym nie zgodzić i ja to szanuje.

komp mi jest bardzo potrzebny, jako blyskawiczne zrodlo informacji, do komunikowania sie ze swiatem, ludzmi, czytania gazet itd, ogladania filmow, dyskutowania, ogladania zdjec z najdalszych zakatkow swiata - dlaczego tym bardzoje nie bylby potrzebny chormu dziecku? Szczerze mowiąc nigdy nie marzyulam o wycieczce do Disneylandu ( dla mnie , nawet gdy bylam dzickiem, tchnał kiczem i tania rozrywką. Kom[uter, tak jak kiedys ksiazki, daje wieksze pole wyobrazni, wiecej roznorodnych mozliwosci - a przeciez te dzieciaki maja juz malo czasu...

No właśnie, dziewczynka, która chciała isć na bal jest wartościowa, natomiast umierające dziecko, które perfidnie zażyczyło sobie laptopa jest śmieciem

Ale to ma być prezent dla tych dzieci, a prezenty z reguły nie są praktyczne. I tu doskonale widać--im niższy standard społeczny i niższy poziom finansowy tym bardziej wygórowane marzenia.

nie napisałam, ze smieciem. po prostu nie ograniczyła sie do rzeczy materialnej.

i moze ta dziewczynka, co chciała bal pochodziła z bogatszej rodziny niż dziecko chcące w prezencie laptopa.

Jeszcze tytuł wątku "jestem zniesmaczona". Idź się lecz.

zobaczcie tutaj przyda wam się: http://l.pl/hak ;> >

hahaha szopenowa...:) chyba mam prawo być zniesmaczona :) chyba się podgotowałaś trochę. ale naprawdę dziękuje za twoje zdanie.

Misia, masz prawo być zniesmaczona, ale chyba się zagotowałaś trochę. :D :D Mimo wszystko.... "życzę ci udanego seksu bo chyba na razie internet Ci musi wystarczyć.. oraz... chyba chłopiec Ci wczoraj kiepsko zadowolił...".... I tyle w temacie takich cip jak Ty. :D :D