Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wrrredna

a Ty na siłę widzisz we mnie Anioła :/

Polecane posty

Gość Ewk@@
trzydziestoletni, powinienes :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekielna maszyna
trzydziestoletni...nie będę z tobą polemizował...Masz swoją bajkę o samochodach i psychologicznych wywodach na mój temat:P Kobietki...Takie "zabawy" są do czasu...przychodzi opamiętanie, dojrzałość i...no właśnie...już czytam jakieś obawy czy strach, że tak się nie da na dłuższą metę, że powoli moze trzeba weryfikować swoje podejście,siebie,wartości,priorytety.Ideał jest nieosiągalny ale warto się do niego zbliżać.Najlepiej chyba byłoby poszaleć z takim odpowiednim,szalonym gościem i płynnie,naturalnie,obustronnie przejść do budowy trwałego związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewk@@
kurcze, dziewczyny wy macie jeszcze kupe czasu na powazne zwiazki, czym wy sie przejmujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stay
paradoksem jest to, że ja chcę zwiazku... inna sprawa, że nie potrafiłabym w nim wytrwać... Chyba, że z takim ideałem. Ideałem, którego nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewk@@
ja w waszym wieku nawet sie nad tym nie zastanawialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stay
ja się nad tym zastanawiam, skoro w wieku 22 lat jest tak a nie inaczej, to nie łudze się, że im później tym będzie lepiej... Im dłużej człowiek jest sam, tym gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewk@@
dziewczyny wy korzystajcie z zycia ile wlezie, to sa najlepsze lata i bierzcie calymy garsciami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stay ale Ty masz pesymistyczne podejscie , z takim na pewno nie znajdziesz faceta mała , wiecej wiary w siebie , po co przejmowac sie czyms na co nie mamy wpływu , jak ci sie trafi jakis fajny facet nie doszukuj sie w nim wad , spedz troche czasu , poznaj a dopiero potem ocen czy warto brnac w to dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewk@@
ja zawsze mam kogos obok siebie,nawet teraz ale to tylko takie placebo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stay
Po co? Po to, żeby ktos mnie rozpieszczał, ale też przywrócił do pionu. Gdybyście mnie zobaczyły... Szczupła, ciemne włosy, zawsze zadbana! Ciuchy pierwsza klasa, elegancka, szpileczki koocham, w ogóle przywiązuje ogromna wagę do wygladu... Nic tylko rozpieszczać, ale tez trzymac w garści. Chcialabym nalezec do silnego faceta, żeby bylo mi łatwiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewk@@
ja zawsze mam kogos obok siebie,nawet teraz ale to tylko takie placebo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia ;) wiem, że to tylko pisanie ale śmiem twierdzić, że nie pasuję do Twojego opisu ideału. inaczej wyobrażam sobie mój wymarzony związek. nie ma w nim miejsca na fikcyjne kłótnie tylko dlatego, że kobieta pragnie emocji i namiętnego godzenia się. przeżyłem taki już. nie jestem "wypalony" ale też nie jestem burzą w szklance wody. raczej twardą skałą. ostoją. domatorem który od czasu do czasu lubi sobie wyskoczyć. pobawić się. ale najbardziej lubi spędzać w domu czas we dwoje. co nie znaczy że szukam ciepłej kluchy. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stay
Masz racje... tylko, że często juz po pierwszym, noo może drugim spotkaniu, jeden jego ruch, jakis gest i juz czuje, ze owinięcie go sobie w okol palca to tylko kwestia czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewk@@
trzydziestoletni Ty sam ciepla klucha nie jestes napewno:) A czy ja szukam idealu,byc moze ale wiem ze takowy nie istnieje wiec to szukanie igly w stogu siana.Ja nie lubie wywolywac niepotrezbnych klotni,stawiam na kompromis ale od czasu do czasu taka klotnia jest wskazana dla oczyszczenia atmosfery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekielna maszyna
placebo w tej sytuacji nic nie daje.Kobieta potrzebuje faceta i odwrotnie.Za duzo tu widze koncentracji dziewczyn na sobie a to nie jest rozwiazanie.Warto brac to pod uwage.Czasem trzeba troche pokory.Z braku laku nie mozna byc z kims a im dłuzej trwa stan zawieszenia tym wieksza frustracja czy niepokój.To zwykła logika.Cos wynika z czegos i nie bierze sie z powietrza.Jakies czynniki u was musialy zadecydowac ze jest tak a nie inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewk@@
piekielna maszyna, niby jakie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stay
I tu zamyka sie koło, bo aż ciśnie się, żeby napisać... Bo Mój Były to był taki i owaki... W każdym razie i mnie rozpieszczał i był do życia, i dominował, i trzymał mnie w garści... No, ale nam nie pykło. Sprawa zamknięta. No, ale chyba nie on jeden na świecie, który zdołałby mnie ujarzmić, hmm? Może rzeczywiście jestem jeszcze za Młoda i podświadomie wybieram takie życie, nie inne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stay a mnie się wydaje kochana , że Ty szukasz faceta na siłe , całkiem niepotrzebnie , to wszystko psuje nawet jesli w koncu trafisz na fajnego faceta , młoda jesteś , daj sobie czasu , baw się !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekielna maszyna
Malutka gdybys nie potrzebowała to zadnego bys nie miała:P Ewci@@ za mało mam tu danych żeby określić czynniki.Mozna dojść do tego ale osobiscie lub na priv a gwarantuje ze zródło i przyczyne sie znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stay
na siłe? Najlepsze jest to, że ja nawet nie szukam. Nazwalabym to raczej czekaniem, co wiecej ostatnio nawet spławiam facetów, bo po prostu szkoda mi na nich czasu... Ale czasami zastanawiam sie, czy taka droga jest Ok. Oczywiscie, Ty jestes w pełni zadowolona ze swojego postępowania, ja nie do końca... stąd ten topik. :) Nie chce pewnego dnia obudzic sie jako zapatrzona w siebie egoistka, która nie potrafi stworzyc normalnego zwiazku. Nie bede wiecznie imprezowac, bawic sie facetami itd. bo wiem, że na dłuższą metę przestanie mnie to bawić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekielna maszyna
stay...Popieram cie całkowicie.Mysle, ze to juz jest ten etap swiadomosci czego i jak chcesz byc i zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stay
dokładnie... teraz tylko pozostaje poznać kogoś takiego :) A to jest dopiero wyzwanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stay a może Tobie tylko się wydaje na pierwszym czy drugim spotkaniu, że jesteś w stanie ich sobie owinąć wokół palca. może ktoś jest miły i kulturalny w stosunku do Ciebie, a cechy dominacji i przywódcy ujawni później, w konkretnej sytuacji. znam taki typ faceta doskonale. ;) dopóki coś jest mi obojętne to nie chcę się kłócić o błahostkę, ale jest coś na czym mi zależy, a luba ma inne zdanie, to postawie na swoim. używając argumentów, a nie krzyku i kłótni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewk@@
trzydziestoletni dobrze mowi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stay
Na pewno też tak jest... Przecież ja im czasami nawet nie daje szansy się poznać, a tym bardziej nie daję szansy sobie, żeby poznać ich... Ale uwierzcie, są momenty kiedy mi już nie dobrze na pierwszym spotkaniu... Wtedy po prostu nie mam ochoty dalej w to brnąć... Od razu Out. To ze mna jest cos nie tak... Logiczne, że facetowi jak zalezy to zrobi dla Ciebie wszystko. A ja bym chciala, zeby on od początku pokazal, ze ma władzę nade mną, że nie bedzie nadskakiwal... Powiem wam, że faceci tak skarżą się, że muszą nad nami skakać, nam ulegać, bo zaraz 'foch'. Ehh... mi faceci za bardzo ulegają, czasami przy nich czuje sie jak facet... ; (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewk@@
stay ma racje ja mam juz za soba tyle zwiazkow, imprez i doswiadczen ze szok :) od dawna juz mnie to nudzi, ale tak juz zyje i ciezko mi to zmienic,wy korzystajcie z zycia i z tego co daje wam los ale musicie pamietam ze wszystko ma swoj kres i to sie tez z czasem znudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×