Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szafirowe Szpilki

Topik dla Kobiet po aborcji - zapraszam

Polecane posty

Gość wiolett77
do Was napisze...czy tabletki Misoprostol mozna rozpusic i wypic a niekoniecznie brac pod jezyk??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniafiona
google.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artletta38
szafirowe szpilki! czytałam twój wątek o adopcji...zaprzeczyć muszę moi rodzice "wzięli" mnie jako 5 dniowe niemowlę, czekali 15 lat na dziecko i ci obcy ludzie jak mówisz uratowali mi życie - mogłam zgnić w bidulu, mogłam nie żyć.. "mamusia" nie dokonała jednak aborcji. tak się życie ułożyło, ze gdy powiedziałam facetowi o ciąży nalegał na aborcje - nie zrobiłam tego pomimo braku pracy, nieukończonych studiów. Bóg dopomógł i mam prace, skończyłam dwa fakultety, nie potępiam cie jednak ja jestem przeciwniczką aborcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaruś Walikaczka
masz dwa fakultety chyba do sprzątana, stara wariatko, dwa fakulety, ty pisdo fantazyjna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoje embriony? Może jeszcze jesteś za klonowaniem, żeby mieć dodatkowe narządy, gdy twoje będą nawalać? XXI WIEK. JEST ANTYKONCEPCJA. DLA NORMALNYCH LUDZI, KTÓRZY SIĘ ZABEZPIECZAJĄ ABORCJA WEDLE WIDZI MI SIĘ JEST ZBEDNA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem każda kobieta żądająca aborcji na życzenie, powinna przed zabiegiem obejrzeć zabieg. KAŻDA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiety wolą aborcję, bo tego po prostu nie widać. Pan pseudodoktor po cichu wykona zabieg i może udawać świętą wśród ludzi. Bo jakby oddała urodzone dziecko, czułaby wstyd przed światem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, tylko istnieje także aborcja farmakologiczna, która jest częściej stosowana. Doucz się. Kobiety same ją przeprowadzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam mloda
Stalingrad ja pierwsze dziecko urodzilam i wychowalam.Natomiast wiedziala,ze z dwojka sobie nie poradze I tyle A teraz gdybym zaszla to urodze,wychowam bo mam inna sytuacje materialna i pierwsze dziecko odchowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam mloda
aha i sie z tego nie wyspowiadalam nie czuje takiej potrzeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojciec panienki
Osobiście zastanawiałem się, jak powiedzieć córce o tych sprawach. Właśnie przypomniałem sobie aborcję. Jest na moim utrzymaniu i jak to bywa z dziewczynami, ciąża się zdarza. Powiedziałem jej, że gdyby dokonała aborcji, to złamałaby mi serce. I powiedziałem coś takiego - Gdybym wiedział, że zrobiłaś coś takiego, przestałbym być tatą, zostałbym tylko ojcem. Zadziałało, nie została mamą, studiuje normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie wierzę. Urodziłaś jedno dziecko, a pozbyłaś się drugiego? Tracę wiarę w ludzi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seks po slubie dla stalingrada
Stalingrad "Niestety nie mam szacunku dla kobiet, które dopuściły się aborcji. Dla mnie są one zerem, nieodpowiedzialnym zerem" I dlatego stalingrad TY dostaniesz d**y dopiero po slubie i tylko wtedy gdy twoja zina bedzie chciala miec dziecko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie. Nie uznaję seksu po ślubie, przed też może być. ALE KURWA WIEM, ŻE STOSOWANIE ANTYKONCEPCJI NIE POWODUJE CIĄŻY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wszystko się może zdarzyć? Antykoncepcja czasem potrafi zawodzić, nawet jak by istniało 0,1 % szans to te szanse są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez ...
ja mialam tak, ze nigdy nie chcialam miec dzieci i zapezpieczalam sie skutecznie ta sama metoda przez kilkanascie lat, lecz pewnego dnia owa metoda zawiodla. mialam aborcje farmakologiczna w ok. 5 tyg. nie zastanawialam sie nigdy potem, jakby wygladalo moje dziecko, nie mialam absulutnie zadnych snow, mysli, czy depresji z tym zwiazanych. po prostu zawsze wiedzialam, ze nie chce miec dziecka i byla dla mnie podobna do przyjecia jakiegos lekarstwa na chorobe. takie tabletki to jednak konska dawka hormonow, wiec "po" czulam sie troche dziwnie, mialam podobne objawy hormonalne jak nastolatka (bedac grubo po 30). jestem i zawsze bylam za legalna aborcja na zyczenie, z naciskiem na udostepnienie i ulatwienie kobietom (szczegolnie mlodym) wszelkiej mozliwej antykoncepcji i rowniez z naciskiem, ze jak juz aborcja, to bardzo wczesnie, zeby potem nie bylo zadnego gadania ia straszenia o rozrywanych cialkach i wyrzucanych na smietnich, a w bardziej fantastycznych wersjach, jedzonych przez amoatorow nietypowej kuchni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety tam gdzie jest legalna aborcja, kliniki aborcyjne generują potężne dochody za rozrywanie ciałek. A skoro nigdy nie chciałaś mieć dzieci, mogłaś się sterylizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stalingrad- osoby uzywajace zwrotow jak: 'kazdy, nigdy, zawsze' w swobodnej konwersacji sa najprawdopodobniej ograniczone w swiato pogladzie i doswiadczeniu zyciowym. Jw. ludzie niech zajmuja sie swoimi cialami i zyciem, nie twoj i sasiada business. Nierozumiem skad tyle jadu i emocji na KAFETERII, to nie jest prawdziwe zycie i nikogo nie naprawisz badz zepsujesz. Luzik ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety zwany przez zarodek jest dla mnie człowiekiem i nie potrafię udawać, że nie widzę problemu. Tak samo, gdyby ktoś w mojej obecności okradał staruszkę, czy kopał bezdomnego, raczej nie udawałbym, że niczego nie widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to sobie czytam.... szok Piszecie, ze nie macie wyrzutow sumienia... jeszcze chyba nie zrozumialyscie co zrobilyscie.... kiedys to was dopadnie. Wspolczuje. Siegnijcie do glebi swego serca. To glowa mowi:'nie mialam warunkow","partner nie ten" itp....A serce? Dlugo nie bedziecie jego zagluszac... predzej czy pozniej Was to dopadnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agentka csi
Asiu moze ich nigdy nie dopadnie, one wyzbyly sie czlowieczenstwa. Zdarzaja sie takie przypadki na ziemi, ktore maja za nic ludzkie zycie. Czy psychopata, morderca ma wyrzuty? Tu sytuacja jest podobna z ta roznica ze one sa chyba nawet gorsze bo zabijaja wlasne dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz Stalingrad nie mozna porownywac takich przypadkow gdyz zasadnicza roznice stanowi podmiot wydazenia. Przy aborcji mamy do czynienia z nieswiadomym zlepkiem komorek, embrionem i jezeli aborcje nazwiesz zabojstwem czy morderstwiem i takoz cie ona obrusza, to co z poronieniem? Czy odbierasz to rownie dramatycznie czy jest to dla Ciebie kolej rzeczy lub tak to juz czasem jest? 'Zabawna rzecza' jest, ze kobiety w wiekrzosci przypadkow, rozpaczaja po poronieniu dluzej i glebiej niz po aborcji. Nie, nie dlatego ze te 'morderczynie nienarodzoneych' nie maja serca badz sa zimnymi sukami. Jest to kwestja dowolnosci wyboru a te nie powinny podlegac dyskusji jezeli mamy do czynienia z decyzjami o sobie samym i wlasnym ciele (ciele zdolnym do samodzielnego funkcjonowania). Osobiscie nie zajmuje stanowiska w sprawie aborcji, jest to sprawa indywidualna i zalezna od sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stalingrad to hipokryta
czyli sam chcesz bzykac za darmo i baz zobowiazan zeby kobieta mogla zniszczyc sobie zycie . jestes taki sam morderca bo to przez ciebie i takich jak ty sa aborcje. nie wkladaj swojego oblesnego kutasa w babe to nie bedzie zycia do zamordowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agentka csi - dla mnie to jest tak strasznie niewyobrazalne, ze mozna tak zrobic.... rozumiem, ze ludzie popelniaja bledy... sama wiele popelnilam, ale znam granice, ktorej przekroczyc nie wolno... to granica sa podstawowe zasady moralne.... A do tych co mysla, ze mozna usunac dziecko ktore jest chore, to powiem, ze moja mama jak byla ze mna w ciazy dowiedziala sie, ze cos jest nie tak i lekarz zaproponowal aborcje. Moja mama nawet chwilke sie nie zastanawiala. Fakt, bylam chora jako male dziecko, ale wyszlam z tego dzieki jej opiece i lekarzom. Dzis - okaz zdrowia.... wiec nie ma NICZEGO co pozwalaloby na ten krok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aka ika - decyzja o wlasnym ciele? Ale w tym ciele jest drugie - inne - osobne, wiec to jest decyzja o wlasnym i kogos ciele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze ,że ja nie mam czegoś
takiego na sumieniu. jednak uważam,ze to każdego indywidualna sprawa. Myślę,ze wiele aborcji dokonano w emocjach i wiele kobiet później tego żałuje bo rzeczywistość okazuje się zupełnie inna jak zakładałyśmy wcześniej. Mogę zrozumiec ,gdy kobieta została zgwałcona, mogę zrozumieć gdy ciąża zagraża jej życiu, gdy bieda w domu aż piszczy i nie zapowiada sie na poprawę ale wiek, brak w chwili obecnej pracy, czy nie ukończone studia to dla mnie głupia wymówka. wiele osób sobie poradziło w owiele gorszych sytuacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej że usunęły
niż miałyby się znęcać -przecież one są pozbawione serca.egoistki.własne dobro ponad wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jakie jest wasze zdanie na temat nieograniczonego prawa do aborcji? W USA ciąże można usunąć w dowolnym momencie. Czy to nazywa się wolnością, o którą wam tak chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ne...
Wszystko dlatego, ze w Polsce aborcja jest zakazana ale jednak osiagalna... A co z tymi kobietami co np. w UK usuwaja ciaze, gdzie jest to legalne ? Oceniacie je tak samo? Tam spoleczesntwo nie potepia za aborcje... Poddalam sie aborcji prawie 3 lata temu. Stalam przed klinika i sie zastanawialam czy wejsc co ja robie...ale balam sie reakcji faceta bo to byla nasza wspolna decyzja on chcial jeszcze poczekac z dzieckiem ja bylam ciezko wystraszona niegotowa na macierzynstwo, moze decyzja byla za szybko podjeta, chociaz jak sie dowiedzialam o ciazy nie bylam szczesliwa, ja dopiero co zaczelam prace a on dorywczo zarabial grosze, wynajmowalismy pokoj... weszlam stalo sie. Jednak zrobilam to w kraju gdzie jest to legalne. Jednak wciaz ciazylo mi to na psychice, nie zapomnialam o tym. Wciaz myslalam co by bylo gdyby... Teraz mam synka i juz tak duzo nie mysle o tamtym zdarzeniu. Chociaz czasami mysli powracaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez ...
moje zdanie na ten temat napisalam w poprzednim wpisie. osoby, ktore na podstwie swoich systemow wartosci, czy wierzen twierdza, ze zarodek od samago poczatku jest dusza, czlowiekiem, nie sa zmuszani ani zachecani do dokonywania aborcji. tak tez niech i oni nie zmuszaja izachecaja kobiet ktore maja ODMIENNE od nich zdanie na ten temat. dalczego kazdy nie moze pilnowac wlasnego nosa i nie narzucac swoich przekonan innym? zrozumcie, ze nie do wszsytkich przemawiaja sentymentalne opowiesci o bogach, niebach, pieklach i zyciach po smierci. jezeli wy w to wierzycie, choc ja, czy inne osoby, moga to uznac za nieracjonalne i nilogiczne, to sobie wierzcie, ale nie narzucajcie innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×