Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ania czy Mania

Maz kupil wozek i mi sie nie podoba

Polecane posty

Gość Ania czy Mania

Za pozno zeby wymienic niestety.. jak mu powiedziec ,ze jest nieladny? X-lander arctic 2010, taki jasny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania czy Mania
sprzedac na allegro czy zostawic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli bardzo Ci się nie podoba to sprzedaj i kup inny Mi osobiście też się takie nie podobają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emmaljunga to jest
a mnie sie podoba, ladny jest i oryginalny - jesli to ten kolor, wkladke w spacerowce ma w kolorze grafitowym wiec jak dziecko bedzie sie wkladac to nie bedzie widac zabrudzen od butow :) Ja bym mu nie mowila, facet sie postaral i chcial wybrac cos dla swojego dziecka, taki jego osobisty wklad w wyprawke :) Pewnie jest z siebie dumny i szczerze mowiac to nie kazdy facet interesuje sie kupowaniem wozka wiec gratuluje meza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ygtujyjujh
bardzo ladny wozek nie przesadzaj ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tez sie bardzo podoba ten wozek i tez uwazam ze powinnas docenic meza. faceci zazwyczaj nie angazuja sie w zakupy dla dziecka. Mojego np w ogole nie interesuje jaki wozek jaki kolor ani mebelki ani ubranka - twierdzi ze mi ufa i zebym kupila co uwaza za slusze a nie ukrywam ze chcialabym zeby sie troche zainteresowal. Pamietaj to tylko wozek a mozesz sprawic mezowi przykrosc i juz w nic nie bedzie sie angazowal(tz w zakupy), napewno chcial dobrze kupujac ten wozek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do xxxxxxyyy
jasne, to tylko wozek.. a to ze bedzie sie z nim przykladowo szarpac codziennie to pikus, nie? sprzdalabym wozek, gdyby nie odpowiadal mi wagowo czy gabarytowo albo utrudnial mi "obsluge dziecka" - i nawet bym sie nad tym nie zastanawiala ciekawe czy maz bylby zadowoloy gdyby zonka kupila mu auto, ktorym bedzie mial jezdzic - bez konsultacji z nim? ciekawe czy koledzy radziliby mu "staaary, przelknij to, bo zrobisz jej przykrosc" wozek ma byc przede wszystkim funkcjonalny a jakos nie sadze by tatus codziennie na spacerki i zakupy z tym wozkiem popylal - jesli kobiecie wozek z jakics wzgledow nie odpowiada, to niech kupi inny, praktyczny - inaczej nauczy meza tego, ze moze podejowac decyzje za nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czemu go razem nie kupowaliście? Szczerze? To mi się tez nie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szprrycha
Trochę się dziwię, że sam kupił, bo to akurat powinniscie kupić razem - bo obydwoje będziecie tego wózka używać. Przede wszystkim powinniscie obydwoje być zdania, że ten własnie wózek spełnia wasze wymagania - np. jest lekki jak musicie co za kazdym razem tachać po schodach albo ma porządne, duże koła, jak bedziecie jeździc po wertepach itp. Jeśli chodzi o takie rzeczy, to mozna rozważyc sprzedanie i kupno innego. Ale jesli tylko o stronę estetyczną chodzi, to mnie by było chłopiny żal. W końcu poszedł, poogladał, kupił, chciał byc pomocny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×