Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kk to demon

10 przykazan bozych sfałszowanych!!!!!

Polecane posty

Gość kk to demon

dlatego ze w Dekalogu jest napisane: ... 5. nie zabijaj 6. niecudzołóż 7. niekradnij ... 5te przykazanie mowi nie zabijaj czyli nie morduj ale sfalszowano tez bo dolozono do niego np . niepij alkoholu lub nie pal papierosow oraz niepopelnij samobojstwa 6. nie cudzoloz chodzi tu o niewchodzenie do cudzego lozka a nie o stosunek plciowy z kobieta!!! kler to sfałszowal 7. niekradnij chodzi o to by nie kradnac ale tylko niekradnij i dolozone kolejne klamstwo KK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widac , ze się słabo orientujesz....:/ kobieta lub facet , który nie ejst Twoim maonkiem traktowanz jest jako cudyz, wie nie chodyi tu o zdrade tylko o ślub przedmałżeński nie zabijaj, wiadomo, ze chodzi tu o wszytskie formy zabójstwa, także własnego życia, wieć i samobójstwo tez jest grzechem, palenie paipierwós a z nie kradnij to nie kumam o co Ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy gość nie zalogowany
A ja mam na to wyjebane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dekalog { 6. nie cudzoloz chodzi tu o niewchodzenie do cudzego lozka a nie o stosunek plciowy z kobieta!!! kler to sfałszowal } :D Chyba najgłupsza interpretacja jaką w życiu przeczytałem. Czyli jak wyjadę gdzieś na urlopie czy innym wyjeździe mam nocować w stogu sina? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myrevin :D eee interpretacja jest praktyczna. Załóżmy, że żoneczka Ci się znudziła. Chyba masz żoneczkę? Idziesz do hoteliku i wynajmujesz pokoik. Oczywiście idziesz tam z jakąś flamą, kochanką czy co tam sobie znajdziesz. Płacąc za pokoik, wynajmujesz łóżko, które jest w tym momencie Twoje (wiem, że interpretacje prawne mogą zbić mój punkt widzenia ale przecież nie chodzi nam o prawo ale o morale ;) ) i akt cudzołóstwa, nie następuje. Gdybyście płacili na pół, to także Twoja kochanka nie cudzołoży :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roccoooooooooo
furgonetka odpowiedziałem Ci na Twój topic. Rozpisałem się jak cholera ale coś się zjebało i temat się nie podnosi. Ten o ruchaczach. I tak to jest się rozpisać... grrrr:9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Nie mam żony, obecnie. :classic_cool: Nie jestem prawnikiem, ale wynajmując cokolwiek chyba jednak właściciel pozostaje ten sam. Właściciel hotelu mając komplet gości prawnie nadal jest właścicielem hotelu i tego co w nim jest, tak mniemam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i małżeństwo z intercyzą musiałoby na spółkę kupić łóżko. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość passiflora
nie zabijaj dotyczyło pierwotnie ludzi i zwierząt ale kler miał pokusy i żarł mięso więc zmieniono przykazanie aby mieć czyste ręce po zabiciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
{nie zabijaj dotyczyło pierwotnie ludzi i zwierząt } Wkleiłem link do pierwotnej treści dekalogu, jest krótko {13Nie będziesz zabijał.} Zwalanie kwestii interpretacji na współczesny KK czy kler to bardzo idiotyczny pomysł. Czy w ogóle pisanie że dotyczyło to też zwierząt to dość dziwny pomysł. Długo przed Chrystusem a więc i przed "klerem" ludzie żyjący wg dekalogu jedli mięso.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość passiflora
lepiej poczytaj, tzn. bardziej dociekliwie morderco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaruś Walikaczka
najfajniesze jest przykazanie : nie porządaj żony bliźniego swego. Kobiety mogą sobie dawć po piczce bez żadnego problemu, bo ich to nie dotyczy. Jak to sie kurva dzieje,że katolicka religia dotyczy tylko męzczyzn, bo to przejaw, trudne słowo: patriarchiatu, a tyle bab jest tak wierzących, zayebane mohery, nawet w religie męską się wperdoliły......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaaadasdasdads
TEZ NIE LUBIE KLECHOW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwoje z qumram
poszukajcie wszyscy myślą ze kk fałszował biblie ale znalezione zwoje potwierdziły ze biblia było przepisywana przez te 2000 lat kropka w kropkę a najstarsze zwoje st testamentu sa datowana na 3 wiek przed nasza erą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziadek z wiedza
"Religia w tym kraju nie jest dodatkiem, nie pieprzem do gówna, ale jest fundamentem."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwoje z Qumran, no tylko że zdaje się że badali je Watykańscy specjaliści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziadek z wiedza
i tu sie mylisz najpierw badali ateiści Henry Wright Baker

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achhhh
owszem, sfałszowano, ale nie w sposób w jaki opisujesz :D Ominieto drugie albo trzecie przykazanie, zakazujące robienia podobizn Boga, a dodano, tzn rozbito na dwa nie pozadaj żony bliźniego swego (czyli nie cudzołóż) ani żadnej rzeczy, która jest jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec jest bliski
falszowac Biblie to najlepiej potrafia sj:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z jego wypowiedzi nie wynika
katechizm to nie biblia czyich obrazów nie można czynić i im się kłaniać. Jest tam mowa o tym, „co jest na niebie (...) na ziemi (...) w wodach (...). Nie jest tam napisane: „w niebie tylko „na niebie. A ma to duże znaczenie. Termin „na niebie dotyczy słońca, gwiazd itp. (por. Pwt 4,19), które są utożsamiane z bożkami (por. Ez 8,16). To samo dotyczy określenia „na ziemi (Pwt 4,39), co można wiązać z wszelkimi czczonymi zwierzętami, czy ubóstwianiem niektórych ludzi, sił przyrody itp. (por. Ez 8,10; Mdr 13,10;15,18; Ps 106,20). A przecież nikt z katolików nie czci gwiazd, zwierząt, czy potworów morskich, tylko Chrystusa, Maryję czy świętych, którzy są w niebie. Wówczas można usłyszeć, że jest to naciągana interpretacja. Biblia mówi, żeby niczego nie malować i nie rzeźbić, a czy jest to „na czy „w niebie nie ma znaczenia. Przyjmując taką argumentację, nie można by np. malować kwiatów, zwierząt, ludzi itp. Co więcej Pan Bóg sam sobie by zaprzeczył. Bowiem ten sam Jahwe, który zabronił czynić podobizny tego, co „na niebie polecił wyrzeźbić i umieścić w świątyni (!) podobizny dwóch aniołów cherubów: „dwa zaś cheruby wykujesz ze złota (Wj 25,18). Co więcej, Jahwe nakazuje poprzez materialne przedmioty kultu religijnego oddawać sobie cześć: „czcić będziecie mój święty przybytek (Kpł 26,2)!!! Jak więc to możliwe, żeby ten sam Bóg, który zakazuje czynić rzeźby, obrazy czy podobizny wszystkiego, co obojętnie czy w niebie czy na niebie później nakazywał wykonywać te podobizny, co więcej oddawać cześć materialnemu przybytkowi?!!! Widać więc, że Pan Bóg w tym nakazie zabrania oddawania czci bożkom, obcym bogom. Występuje przeciw bałwochwalstwu. Zapytajmy: Czy katolicy i prawosławni ze swym kultem obrazów i ikon uprawiają bałwochwalstwo? Najpierw odpowiedzmy czym jest bałwochwalstwo. Jest synonimem chciwości (por. Ef 5,5; Kol 3,5; Flp 3,19), jest ubóstwianiem i oddawaniem czci boskiej temu wszystkiemu, co Bogiem Prawdziwym nie jest. Przedstawię to na prostym przykładzie. Pan Bóg polecił czcić ojca i matkę. Św. Paweł pisze, by prezbiterów (kapłanów), którzy dobrze przewodniczą uważać za godnych „podwójnej czci (1 Tm 5,17). Ale to, że ich czcimy nie oznacza, że jesteśmy bałwochwalcami, gdyż nikt normalny nie czci rodziców (czy przełożonych) jak Boga Wszechmocnego. Tak samo nikt z katolików nie czci obrazów czy rzeźb jak Boga Prawdziwego, czyli nie oddaje im czci Boskiej (należnej jedynie Bogu). Przecież jeżeli dziecko nosi przy sobie zdjęcie swej mamy nie oznacza to, że jest ono bałwochwalcą i wykracza poza przykazanie Dekalogu. Jeżeli ktoś nawet zdjęcie jakieś osoby ucałuje, to nikt nie zarzuci mu, że czci emulsję fotograficzną, papier czy zdjęcie. Natomiast będzie wiedział, iż osoba na tym zdjęciu jest dla niego kimś bliskim, kochanym. Podobnie i katolicy całując obraz, czy mając go na ścianie, nie okazują żadnej boskiej czci dla ram drewnianych, płótna, farby, mosiądzu, plastiku czy jakiegokolwiek innego materiału, z którego obraz czy Krzyż jest wykonany. Jeśli nawet całują Krzyż czy obraz to jest to wyrazem czci do osoby, która jest na tym obrazie przedstawiona, a nie do samego tylko przedmiotu. Tym samym ukazują, że Chrystusa na Krzyżu, czy Jego Matkę, którą przecież mają błogosławić wszystkie pokolenia (por. Łk 1,48), świętych, którzy w sposób heroiczny potwierdzili swą przynależność do Chrystusa (por. Ap 6,10n), kochają, czczą i szanują. Przypomnijmy raz jeszcze: bałwochwalstwem jest oddawanie czci boskiej, temu wszystkiemu, co Bogiem nie jest. Jako, że nikt z katolików nie uważa samego obrazu, czy rzeźby za Boga, więc nie można tu mówić o żadnym bałwochwalstwie. W Kościele przecież Maryja i święci nigdy nie odbierali i nie odbierają czci boskiej wówczas byłoby to bałwochwalstwo. Adwersarze Kościoła katolickiego uważają modlitwę odmawianą przed obrazami za modlitwę do obrazów. Nie zdają sobie chyba sprawy z tego, że nie modlimy się do pierwiastków, z których wykonane są te przedmioty, lecz do osób, które one przedstawiają, a których dusze przebywają u Boga (por. Ap 6,9n). Izraelici też modlili się przed Arką Przymierza, która znajdowała się w świątyni (por. Ps 5,8), a świątynię uważali za świętą i przed nią kłaniali się, upadali na twarz (por. Ps 5,8), choć były one wykonane z ziemskiego materiału. Jakub, protoplasta Izraela, kamień nazwał „domem Boga (Rdz 28,22). Na Arce Przymierza były umieszczone figury cherubów (por. Wj 25,18; 37,7; Lb 21,8), a w świątyni płaskorzeźby (por. 1 Krl 7,31). Jozue oddał też pokłon Arce, pozostając w tej pozycji aż do wieczora i nie przeszkadzały mu w tym figury cherubów (por. Joz 7,6). Bóg nakazał Izraelitom uczynić węża miedzianego i z wiarą na niego spoglądać (por. Lb 21,8n). Ezechiel widząc „Nową Świątynię mówił o cherubach w niej (por. Ez 41,18). Jezus zaś nazwał ołtarz „świętym (Mt 23,19). Jak relikwie przechowywano w Arce Przymierza mannę i laskę Aarona (por. Hbr 9,4). Izraelitom nie był obcy kult przedmiotów związanych z uwielbianiem Boga. Naród Wybrany na polecenie Boga namaszczał ołtarze (por. Wj 29,36; Kpł 8,11; Lb 7,10), ołtarz całopalenia (por. Wj 40,10), święty namiot (por. Wj 30,26), Arkę Przymierza (por. Wj 40,9, Kpł 8,10, Lb 7,1), stelle (por. Rdz 28,18, 31,13) i tarcze (por. Iz 21,5, 2 Sm 1,21). Izraelici mieli też czcić Przybytek (por. Kpł 26,2) i posiadali chorągwie (por. Lb 2,2; 10,17). Wielu pyta: czy Biblia pozwala czcić jakieś materialne przedmioty? Przypomnijmy więc: Kpł 26,2 mówi, aby czcić święty przybytek Pana. Widać więc, że choć Bóg zakazywał czcić przedmioty kultów pogańskich, to jednak pozwalał czcić to, co jest związane z Jego Osobą, z Jego chwałą. Jeśli czczono świątynię (wszystko, co się w niej znajdowało Wj 40,9), przez którą ukazywała się chwała Pańska, to czemu nie można czcić innych relikwii, przez które też ona się ukazuje? Czy wiesz, że Chrześcijański kult obrazów i krzyża ma głębokie uzasadnienie biblijne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×