Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ósa.

Ślubu nie będzie..

Polecane posty

Gość Ósa.

Jestem z moim facetem 6 lat, ostatnio często poruszam temat zaręczyn i ślubu. Może za często ale uważam, że po tylu latach mam prawo.On zarzuca mnie przy każdej rozmowie tysiącami powodów, dla których to za szybko - brak kasy(spokojnie możemy odłożyć w rok odpowiednią sumę, rodzice też się dołożą), jest niedojrzały(a jednak na tyle dojrzały, żeby od 2 lat ze mną mieszkać, być samodzielnym finansowo), woli najpierw być ustawiony w życiu(czyli ma czekać jeszcze ok 5 lat, jakbyśmy razem nie mogli "się ustawić"). Wczoraj pokazałam mu, że moja koleżanka - X się zaręczyła ze swoich facetem. Są w naszym wieku, z takim samym stażem. Zapytałam dlaczego oni nie mieli tylu problemów i mogli. On odpowiedział tylko, że nie ma mi nic do powiedzenia, poszedł się umyć, wrócił, usiadł do kompa i tyle..Poczułam się jak gówno..Nie chcę już dłużej czekać, jesteśmy tyle lat razem, kochamy się, żyjemy razem. Myślę żeby odejść..co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo mu wygodnie w takim
ukladzie,mieszkacie ze soba jak maz i zona,ale jakby przyszlo co do czego lub trafilo sie cos lepszego od ciebie,piznie drzwiami i bez konsekwencji wylezie z chaty,postaw sprawe jasno po 6 latach to juz dawno powiniscie sie zareczyc i wziac slub,wpedzi cie w lata sam zlapie mloda pipe i sie w 3 miechy ochajta jak moj kolega z pracy,rzucil laske po 8 a z nowa po 3 miechach slub wzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Metal i glina
Porozmawiaj z nim poważnie- powiedz że już nie chcesz czekać. Jak on nie powie nic sensownego to po prostu Odejdź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo mu wygodnie w takim
po 8 latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ósa.
już z nim gadałam poważnie, za każdym razem słysz to samo po każdej rozmowie się ze mną zgadza, że te jego powody są głupie i wymyślone i fakt, moglibyśmy pomyśleć o czymś poważnie a przy kolejnej kłótni znowu je podaje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalny odlot
dla mnie wieloletni związek bez konkretów to patologia i strata czasu.Dziwna moda panuje na takie długie związki bez zobowiązań,jakby laski sie bały,że już nikt nigdy no i potem takie efekty.Max po 2 latach od znajomości w związku i wspólnego zamieszkania powinny paść jakieś deklaracje.Inaczej to wygodnictwo,lenistwo,dziecinada i szukkanie dziury w całym.Niech będzie i na kocią łapę,ale stabilnie i normalnie.Szukanie pretekstu,przeciąganie to niedojrzałość i egoizm.Łaczmy sie po 40tce,bo osiągniemy pułap bezpieczeństwa,kariery itp?Przecież to bzdura.Faktem jest jednak,ze trzeba byc dojrzałym a to juz zalezy od wieku,doświadczenia i zdrowego podejscia do życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najwyraźniej nie chce sie z Tobą żenić jesli Ty chcesz za niego wyjść, to macie rozbieżne plany życiowe, a nie wspólne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce sie zenic
ALE Z TOBA,IM SZYBCIEJ TO POJMIESZ TYM LEPIEJ dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po cholere mu slub
jak juz wszystko od ciebie dostal przed?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ósa.
Mam bardzo trudną sytuację bo wszystko mamy wspólne. Gdyby nie jego wypłata BARDZO cienko bym przędła. Po opłaceniu moich rachunków (czynsz, media, studia zaoczne) zostaje mi ok. 200zł na życie. Myślcie, że dałabym radę tak żyć? nie chcę z nim zostać tylko dlatego, że sama nie dam rady.. Poradźcie mi coś..nie mam szans na lepszą pracę obecnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nieee!!!
teraz to zes dowalila. jestes z kolesiem dla jego pensji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna infantyla baba
kolejna nawiedzona infantylna koza zakłada bzdetny topik o kretyńskim slubie.Nie zdarzyło się jeszcze ,żeby taki topik facet zakładał.Od razu widac jakie te baby ograniczone,maja jeden i tylko jedn cel w zyciu,doprowadzić za wszelka cenę faceta do ślubu i mieć bachory,można się porzygać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ósa.
nie, jestem z nim bo go kocham po prostu tak się złożyło, że zaczęliśmy mieć wspólną kasę, przeprowadziliśmy się do większego miasta, dostałam taką pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ósa.
kolejna infantylna - nie podoba się to nie wchodź, wypad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coz wiec nie pozostaje
nic innego jak-godzic sie na zycie takie jakie masz -znalezc lepsza prace -wynajac mieszkanie ze wspollokatorka -nie wydaje mi sie zeby teraz ci sie oswiadczyl o ile w ogole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ósa.
mieszkamy w mieszkaniu mojej znajomej, której obiecałam przez 3 lata jeszcze opiekować się mieszkaniem. Kiedy karzę mu się wyprowadzić będę musiała płacić podwójnie dopóki nie znajdę kogoś na jego miejsce a nie wiem czy znajdę bo mam tylko 1 łóżko i brak możliwości wstawienia drugiego....Boże nie wiem co robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyrachowana wiedżma
Ósa. kolejna infantylna - nie podoba się to nie wchodź, wypad wypad,to sobie prostaku możesz zrobić na własnym prywatrnym forum,jak go załozysz,mendo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ósa.
kurcze, nikogo nie obrażam, mam problem to piszę. Macie cos do mnie/ Możecie miec zdanie jakie chcecie ale nie musicie nikogo przy tym obrażać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annnabel81111
podstawowe pytanie - ile macie lat? i jaki dochód miesieczny na obie osoby? moze faktycznie nie stac was na slub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pstrokata
Powiedz, że byłaś w spowiedzi i nie chcesz grzeszyć i że seks będzie po ślubie. I żyj jak żyjesz. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ósa.
mamy po 25 lat, on zarabia 2500 ja 1300zł. Za mieszkanie płacimy 750zł, za dojazdy itp. 200, za jedzenie ok. 400zł. No i te moje studia kosztują 500zł. Ale co miesiąc zostaje po opłaceniu wszystkiego ok. 2000zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CO INNEGO 25 LAT DLA BABY
co innego dla chlopa,wcale mu sie nie dziwie ze w tym wieku nie chce sie zenic ma przynajmniej z 10 lat jeszcze do slubu,wtedy sobie taka 25 wezmie i grac gitara bedzie,szukaj starszego chlopa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetttttttttttttt2
to nie jest tak duzo a oboje jestescie jeszcze bardzo młodzi i macie naprawde duzo czasu na slub. On przede wszystkim jest za młody na slub. facet 25l ma jeszcze czas by sie zaobrączkowac. nie naciskaj go, bo facet musi dojrzeć do teog by chciał sie ozenic z kobieta. on potrzebuje czasu. co ci dadzą wymuszone zareczyny>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ósa.
ile jeszcze czasu potrzebuje? kolejne 6 lat? wydaje mi się, że powinien wiedzieć już czego chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drabina-bez-szczebli
ale co mają Tobie poradzic ? mówią odejdz...a Ty wyskakujesz ze nie masz kasy by sama sie utrzymac... wiec ja nie widze sensownego wyjscia egzystuj az mina 3 lata i znajdz cos tanszego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetttttttttttttt2
a do czego sie tobie tak spieszy? masz DOPIERO 25 lat! kochasz go? to poczkeaj jeszcze 3lata. MAsz dopiero 25 lat, wyjasnij dlaczego tak ci spieszno do tego slubu. i tak zyjecie jak małzenstwo. a z papierkiem czy bez niego on i tak odejdzie jak juz bedzi e chciał i tylko dla ciebie bedzie gorzej po rozwodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25 to bardzo młody facet?
Bez przesady, młody to on może być, ale nie na tyle by nie pomyśleć o swojej przyszłości. Mogliby wziąć ślub na przykład mając oboje po 28 lat i byłoby w porządku. Ale nic na siłę. Ja myślę, że on jest z Tobą z przyzwyczajenia, nie ma motywacji do ślubu. Lepiej się z nim rozstań, bo w małżeństwie z takim kimś tylko byś cierpiała. Z tej mąki chleba już nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drabina-bez-szczebli
zreszta chore dla mnie jest zmuszanie kogos do czegos... skoro moj facet by sie wzbranial za kazdym razem od tego typu decyzji wspolnych rozmow na ten temat dalo by mi do myslenia... bo ile mozna czekac ? a potem bedzie tak jak pisza inni odejdzie bo znajdzie lepsza... uzna ze juz dojrzał ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A właściwie to po co CI
ten ślub? Ok - powiedzmy, że możecie przez ten rok czy dwa odłożyć (z jego pensji) na ślub i wesele, macie gdzie mieszkać, radzicie sobie - co według Ciebie zmieni się po tym ślubie? Czy uważasz, że pokropienie wodą święconą zabezpieczy Twój związek w jakiś sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×