kiedy facet nie chce sie bzykać

rakolina - nie dziwie Ci sie, bo sie czulam dokladnie tak samo. ja bym z nim sprobowala porozmawiac i poznac jego zdanie i przyczyny niecheci do seksu i raczej bym nie szukala ich w sobie tak naprawde.

na pewno to Kopernik nie zyje sa tacy ukryci geje w zwiazku z kobietami a gdzie on pracuje?

WIRTUALNE LASKI WYSTARCZAJĄ I SĄ TANSZE OD CIEBIE I ŁATWIEJ SKOŃCZYC Z TAKĄ NIŻ Z TAKĄ KŁODĄ JAK TY

i tu sie mylisz frajerze, ale takiego melepety jak ty to bym nawet kijem nie dotknela a teraz sio, zmykaj do swoich wirtualnych lasek, bo reka swedzi

I tak będziecie sobie domniemywać, co z nim jest nie tak, a życie ucieka. Zmuś go do rozmowy i wyciśnij to zniego. O przyczynach takiego zachowania u mężczyzn jest sporo materiałów w necie ale też takich przyczyn może być wiele.

JESTEŚ ODPYCHAJĄCA I TYLE - FAKTY MÓWIĄ ZA SIEBIE . ZAŁOŻE SIĘ ZE NA WIDOK INNYCH LASEK KUTAS MU STOI JAK SOSNA

wal z nim do seksuologa a nie jęcz na kafe.Jesli nie chce to niech spada i koniec związku.Wy to sie lubicie umartwiać i meczyć

FGHTJDEAH- jestes upierdliwy jak wrzód na dupie, nikt cie tu nie lubi więc spadaj stąd!!!! Rozmów juz było trochę, ale nic nie dały, nadal jest tak samo, a facet od 4 miesiecy nigdzie nie pracuje, więc zmęczony nie jest.

ale podal jakiekolwiek przyczyny??

nigdy nie byłem aniołem- tylko że ja go lubię i kocham, bo charakter ma bardzo fajny, jest przystojny, miły,opiekuńczy, fajnie sie z nim spędza czas i w ogóle, ale bzykanie to porazka. Może jestesmy jak "+" i "+" i sie nie przyciagamy.

jakby chciał się z tobą kochać to byś mu miała za złe że myśli tylko o seksie - naczytał się fachowej literatury o psyche kobiecej i wedle jej wskazówek stara się być facetem o jakim marzy kobieta - nie chce już być nastawionym na seks samcem bo to złeeeeeeeee jest - jest o tym w pierwszym rozdziale dalej już nie czytał dlatego jest jaki jest - niedoskonały

Masz swoje potrzeby i masz prawo je zaspakajać. Jeśli nie macie dzieci, to może warto przemyśleć sens trwania w takim związku, bo prawdopodobnie będzie coraz gorzej.

tez to przerabialam ja nie kochalam sie od 15mies,mam meza.... napoczatku naciskalam,potem płakałam w ukryciu.Wpedzilo mnie to w kompleksy teraz juz nie "prosze" jednak w mojej glowie rodzi sie myśl o zdradzie... a nie lepiej wziac rozwod??

czasem nachodzą mnie takie mysli- po co mi to? Naprawdę mam jakiegoś pecha. To raczej nienormalne żeby facet nie chciał się bzykać nie?

nie,bo ja go kocham zreszta sa dzieci

Za mało wiemy, nawet by zgadywac o co chodzi. Jeśli jest bez pracy to na pewno fatalnie wpływa na jego psychikę.

zaszyfrowałem nick ladaco :D

jakbys go kochala, to bys nie myslala o zdradzie

nie ma pracy- nie bzyka bo się martwi ma pracę- nie bzyka bo zmęczony ja to nie wiem jak można odmawiać bliskości, przyjemności własnej kobiecie, to taki troche brak szacunku. Tak samo jakby mi się chciało pic a on by mi mówił- ale nieeeee, nie dziś, później sie napijesz.

rakolina - nie jest normalne, zeby facet 25-letni nie chcial w ogole sie bzykac! Przynajmniej dla mnie nie jest to normalne. Moj ma 35 i nie mam powodow do narzekan, za to z bylym mezem .... porazka na maxa

wymowka goni wymowke widze :(

był tu niedawno podobny temat, ale do rzeczy.... Taki związek, gdzie jedno chce, a drugie nie, przykro mi, ale po prostu nie ma szans, narasta napięcie, frustracje, jeśli dotyka to kobiety, to automatycznie jej atrakcyjność spada do zera, no bo jak to, kobieta nie pociąga swojego faceta??? Każda kobieta marzy o tym, aby widzieć, jak mężczyzna jej pragnie, jak nie może się na jej widok powstrzymać i między innymi to sprawia, że czujemy się piękne i atrakcyjne. Pozostaje szczera rozmowa, co z nim jest nie tak - opowiedz mu o swoich potrzebach, może wspólnie coś zaradzicie. Jeśli dalej tak będzie, a Twoje potrzeby będą dużo większe niż jego, to najlepiej będzie się rozstać bo się zamęczysz najnormlaniej w świecie.

czy naprawde google az tak- czyli twój ex taki był, a teraz masz "normalnego" faceta? Z ex sie rozstałaś z powodu sexu? Mówił Tobie dlaczego nie chce sie bzykać?

teraz mam jak najbardziej normalnego faceta!! :D Ex tez nigdy nie byl za seksem za bardzo, ale myslalam, ze sie cos smieni. O ja glupia i naiwna. Wymowki jak u Twojego - zmeczony, dzis nie, zapomnial (bo doszlo do tego, ze sie umawialismy na seks (mieszkajac razem) haha ze to bedzie np. dzis wieczorem, a potem z jego strony NIC, ja wkurzona, on zdziwony...) Ogolnie unikal tematu jak tylko mogl. Potrafil mnie odepchnac w lozku. W koncu nie wytrzymalam i odeszlam. Nalozyly sie tez na to inne rzeczy.

smieni - zmieni :D bylam potem z gosciem 4.5 roku i na poczatku seks super, prawie codziennie, potem raz na tydzien, az doszlo do tego, ze raz na miesiac, dwa i to watpliwej jakosci. Pieprzyl, ze zmeczony, srututu, ze nic z nim sie zlego nie dzieje, ze nikogo nie ma na boku. Ale kilka razy zlapalam go na tym jak sie onanizowal do komputera. Zalosny koles. Ale byl typowym klamczuchem, sciemniaczem i zdradzaczem. Kopnelam go w koncu w dupe.

ja czasem mówie tak: "chodz idziemy sie bzykac" (autentycznie prosto z mostu) a on wtedy "no co ty, teraz, moze potem" masakra jakas

czy w ogole taki facet mysli o potrzebach kobiety? do jansej cholery, nawet jak jemu sie nie chce bo woli sam sobie to zrobic, to nie przychodzi mu do glowy, ze kobieta tez moze miec potrzeby? nie rozumiem w ogole takich kolesi, bo ja osobiscie bym sie bala jakbym nie zaspokajala swoje partenra, że będzie to robił na boku...

Wszyskie takie opisywane przypadki łączy zawsze jedno: "Kobieta nigdy nie wie tak naprawdę o co chodzi, bo facet nie potrafi (nie chce, wstydzi się) o tym gadać" ;)

Ja wczoraj też się nieźle wkurzyłam!!! Przeglądałam historię w kompie faceta(nie celowo szukałam stronki na której parę dni temu byłam) i znalazłam tam linki od pornosów! No k*** krew mnie zalała, mój facet też rzadko się ze mną kocha bo zmęczony wiecznie, faktycznie pracuje dużo i go rozumiałam, seks był raz na tydzień, albo raz na 2 tyg, napewno nie częściej. Myślałam, ze ok bede wyrozumiała, że to pewnie przejściowe, a tu takie coś! Na dodatek oglądał te filmy w dniu w którym chciałam się z nim kochać a on nie bo zmeczony. Wkurzyłam się nieziemsko!!! Woli sobie oglądać jakieś laski i pewnie samemu się zaspokajac niż kochac ze mną.

przyczyny jaki mi przychodzą na mysl to: gej wariat onanista ktoś kto po prostu sexu nie lubi ktoś kto znudził się dziewczyną ktoś kto ma inną przyczyna odpowiadająca każdemu indywidualnie np. jakis uraz z dzieciństwa