Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Amy_Macdonald_88

Faceci, nikomu nie życzę takiej dziewczyny jak ja...

Polecane posty

Gość Amy_Macdonald_88

A wszystko przez tę cholerną nieśmiałość. Poznałam na studiach fajnego faceta,tyle, że tak jak ja, dość spokojnego człowieka, nieraz czułam, że mnie obserwuje, ostatnio nawet kilka razy rozmawialiśmy (zawsze to on pierwszy zagadał), no i okazał mi wtedy wiele sympatii, ale rzecz jasna, jako osoba chorobliwie nieśmiała, nie poczyniłam dalszych kroków, żeby go poznać. I to dlatego, że za każdym razem, odkąd wtedy rozmawialiśmy na korytarzu, na jego widok zapominam języka w gębie i mam problem, żeby wymówić nawet cześć. Dzisiaj było podobnie. Stał na korytarzu, zaledwie parę metrów ode mnie, patrzył w moim kierunku, a ja...spuściłam wzrok i udałam, że go nie widzę, bo tak strasznie mnie onieśmiela. No i cholercia, przykro mi. Jednak mam ze sobą problem i już wiem, dlaczego tak odpycham ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w roku końcówka 2009/2010
też tak uważam. Jakby mu zależało. To by podszedł. Ponadto... podsłuchuje ciebie przez telefony wie wszystko co sę dzieje u ciebie w domu, co mówisz robisz o której wychodzisz...łaskę robi, że podejdzie:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amy_Macdonald_88
No tak, ale to już nie pierwszy raz, odkąd się to zdarza. Pierwsze tak chętnie zagadywał, choć widać, że też nie jest jakiś super przebojowy, a teraz tylko spogląda, "przybliża się", ale nie podejdzie. Chyba go zraziłam swoim chłodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amy_Macdonald_88
Strasznie się z tym czuję. Wcześniej był taki sympatyczny, a teraz wygląda tak jakby czuł się niezręcznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie byłem aniołem
to oczywist,ze nie widzac zachety facet odpuszcza.Masz problem to go wylecz chyba,ze chcesz byc samotna i bez perspektyw na zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w roku końcówka 2009/2010
tylko ten chłód...z czegoś wynikał..z jego zachowania, które fair nie było. I on o tym wie. Więc jakby mu zależało podszedłby, aby wyjasnic sprawy, porozmawiac. Ponadto jak tak odwleka...i bawi się w zakładnie soczewek nebiekisch na oczy..to znak, że on ma na głowę i zabawkę sobie znalazł - ciebie. Jeszcze trochę, a tak jak raj..dasz mu w twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zachętą jest wzrok kobiety
to co ona pisze o Nego. Jak on to lekwceważy niech się pocałuje w tyłek. Ponadto sam jest niesłowny. Chciał usmiech, miał. Jak wycofywał oplem green ona się uśmiechała..on też lekko. I co? I nic. Ani nie zagadał wówczas, ani potem. To co on sobie ją tresuje jak pieska? To jakie warunki muszą byc spełnione aby łaskawie chciał otworzyc gęb e do niej? usmech był i nic wzrok jest i był i nic ona pisze do niego on nic co on jest? Niech lepiej izie na ssanie kutasa do raj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli przed autorką mał kobety
nie jest prawczkiem ani pedałem.. to zachowuje się jak jeden welki chuj a nie facet, któremu pooba się dana kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amy_Macdonald_88
Zresztą, tutaj nie tylko o niego chodzi. Chodzi o to, co się dzieje ze mną. Czemu tak się boję ludzi, czemu nie umiem nikomu zaufać, dlaczego zawsze czuję się gorsza od innych, tak jakby nie zasługiwali na znajomość z moją osobą. Ludzie odbierają mnie jako wyniosłą i pozbawioną uczuć, myślą, że zadzieram nosa, ale taka jest prawda, że mam niesamowite problemy interpersonalne. Tylko nieliczni mieli okazję przekonać się, że jest inaczej, ale on pewnie o tym nie wie, no i uznał mnie za zapatrzoną w siebie księżniczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dep sie tak zachowuje?
a taki ideał w gazetach na papierze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dep sie tak zachowuje?
jak nie wie jak on ciebie posłuchuje przez telefony. Wie. I uaje głupka, że nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitt sie tak nie zachowuje
jak facet urazi lub zrobi przykrosc kobiecie to nie ma co sę dziwic, że pona już jest chłodniejsza o niego. A jeszcze jak facet nie wykazuje chęci do wyjasnienia sprawy tylko jezdzi..autami..tymbardziej kobieta czuje się zraniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poodbno są nagrana jak sę dep
abawia a był wtedy z raj... ciekawe ciekawe.. a taki niby święty ideał:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amy_Macdonald_88
To nie jego wina, on wydaje się naprawdę w porządku facetem, ale chyba też trochę kosztowało go to zagadanie, bo za pewny siebie to on nie jest. To ja wszystko zepsułam, jak zwykle zresztą. Już pięciu facetów ode mnie uciekło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poodbno są nagrana jak sę dep
nie jest zapewny siebie:D? To by o francji nie jechał. A pojechał. I to jawnie. WIęc jest pewny sebie. A przed tobą co on udaje? niesmiałego? to nie oskary..nie wręczysz mu statuetki za obrze odegraną rolę nieśmiałego. Niech się w koncu zachowa jak facet. Bo te taśmy póją w świat...i jego kariera na tym ucierpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amy_Macdonald_88
O czym ty pieprzysz w ogóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybysmy mogly porozmawiac na zywo z pol godziny chocia to ja bym ci powiedziala dlaczego tak sie dzieje....ale nie znamy sie wiec nie wiele moge zrobic, ale sytuacja nie jest beznadziejna, idz do psychologa a wszytskio sie wyjasni, zobaczysz, ja tez bylam chorobliwie niesmiala kiedys. do tego stopnia ze balam sie wyjsc do sklepu sama albo na miasto. a dzis jestem DOSLOWNIE o 180 stopni inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on całe lato uawał, że cię uni
unika...jechał i nic go nie obchodziło. Za co się mścił? za kaffe? ja dzieki kaffe wiedziałam (z podsłuchów telefonów) co robił i kiedy zdrazał, która kiey mu kutasa ssała tp. Dzieki dziennkarzowi dawął mi cynk co ten aktor wyprawia. A jezzi do mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amy_Macdonald_88
Chciałabym to wyleczyć bez psychologa, sama pokonać nieśmiałość, ale zupełnie nie wiem w jaki sposób. Źle mi z tym wszystkim, bo przez to przepada mi wiele fantastycznych okazji, znajomości. Tylko moi przyjaciele znają mnie z innej strony, przy nich mogę przynajmniej wyluzować, nie boję się poszaleć, pośmiać się, ale jak wychodzę na uczelnię, to po prostu katastrofa. Poza zajęciami praktycznie nie otwieram ust.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×