Uzaleznieni od internetu itp.

Hej... nie chodzi tu o mnie.. lecz o mojego kuzyna. Zaczynam sie o niego martwic. Chodzi o to ze... on wisi w kazdej wolnej chwili.. przed laptopem..albo Playstation. Nie wychodzi na dwor.. nie ma kolegow.. choc jest dopiero 14 latkiem. Ja i jego rodzice nie wiemy co mamy robic... to robi sie straszne. Przy kazdej probie... zabranie mu jego ''zabwek'' robi sie agresywny i zaczyna sie wojna.. rzuca rzeczami.. zmienia sie nie do poznani... . Nie wiemy jak mu pomoc.. pomocy od psychologa czy cos nie chce... Rzeczy nie mozemy mu calkiem zabrac bo to sa jego prezenty... i nie dostal ich od nas. Jak go od tego odciagnac ? Sa jakies inne metody pomocy? Prosze was o pomoc.. moze znacie jakies inne... niekonwencjonalne metody.. ktore mu to z glowy wybija? I nie piszcie ze to wina rodzicow.. ze taki jest... Jego ojciec go tak rozpuscil.. ktory teraz nie stety nie zyje... Mieszka teraz z matka.. i swoim ojczyma.. i to oni proboja go z tego wyciagnac.