Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaja mama oni56

mój 2,5-letni synek wciaz pije kaszke z butelki

Polecane posty

Gość kaja mama oni56

nigdy nie jadła kaszki łyzeczka zawsze z butelki. odkad skonczyl rok robie mu mieszkanke mleko krowie plus 4 lyzeczki kaszki (ktora w melku sie rozpuszcza) podrzewam i mu dawalam i tak daje do tej pory, synek jeszcze nie mówi i nie idzie mu nic wytlumaczyc porozmawiac, poprostu rzuca sie jak butli nie dostaje. kaszka jest zdrowa itd ale chyba nie w ilosci prawie 1litr dziennie? bo zjada w ciagu dnia 4 butelki po 260ml jedna, oprocz tego obiad powiedzmy 2 ziemniaki, jajko sadzone, kanapki, banana.... czyto takie straszne ze on ma 2,5 roku i wciaz je z butelki? mi z tym nie jest specjaknie zle bo ciesze sie ze je duzo mleka ale chyba za duzo troche ale chybalepiej w ta srone niz ma wogole niechcec jak inne dzieci. wypowiedzcie sie prosze tylko kulturalnie prosze, dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olla29a
Jesli jest Ci tak wygodnie, to ja nie widze przeszkod:) Dzisiaj w dobie superniani i miliona poradnikow jak wychowywac dziecko (smoczek i butelka odstawic po roczku itd) nikt juz nie pamieta, ze spora czesc z nas w dziecinstwie tak naprawde dlugo nie mogla sie rozstac z butelka i jakos nikomu sie przez to krzywda nie stala. Moje dziecko bardzo dlugo, bo az do 3,5 mniej wiecej, wypijalo przed snem mleko z butelki i w koncu mu przeszlo, z dnia na dzien. Inna sprawa, ze moze tej kaszki faktycznie troche za duzo, ale ekspertem zywieniowym nie jestem i tutaj lepiej podpytac sie lekarza czy dziecko nie jest za grube itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5678i8
butelka butelką ale do 3 lat powinien pić modyfikowane lub twoje mleko a nie od krowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja mama oni56
5678i8 :) a napewno tylko do 3ego? gdzies slyszalam ze podobno do 6 trzeba :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja mama oni56
Olu dziekuje za odpowiedz... mój synek nie jest za gruby jest w sam raz ma 93cm wzrostu i wazy 14kilo wiec jest ok jak na 2,5 latka. Nie wiem jak mu wybic z glowy ta butle, niestety mam tez mala dzidzie w domu ktora pije z butelki wiec nie moga u nas w domu butelki zniknac ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja też musi mieć dwa razy dziennie mleko z kaszką ryzową, lubi z butli i już, łyżeczką do buzi nie wezmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja mama oni56
nio nio dokladnie moj tez nie :( jourt zje lyzeczka ale kaszka tylko z butli... widze ze sa jeszcze mamy których dzieci tez w takim wieku pija z butli. nio nio a twoja mała korzysta juz z nocnika bo mój nie, niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja córka dokladnie tak jak twoje. tez ma 2,5 roku i pije z butli mleko z kaszka dwa razy dziennie bardzo lubie - i nie widze problemu w tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam 2,5 latka
I niech sobie pije! Ja do 6 roku życia piłam kakao z butelki i jakoś żyje nie mam uszczerbków na zdrowiu psychicznym. Mój 2,5 latek nie pije z butelki bo nie cierpię myć butelek, nie pije z niekapków, kapków i innych bo tez mnie wkurza. Pije ze szklanki tzn kubeczka zwykłego bo ma leniwą matkę której się nie chce smoczków parzyć i używać szczoteczek do czyszczenia butelek. Mam nadzieję, ze też uszczerbku poważnego nie dozna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam 2,5 latka
Mój kaszki nie lubi. Nigdy nie lubił i nigdy nie jadł Pluł na całą kuchnie niezależnie czy była podawana łyżką, butelką czy sam jadł czy go karmiłam. Mleko ostawił zaraz po roku. Wcisnę mu jogurt, ser żółty, mleko z płatkami czekoladowymi i tyle. Jak twoje dziecko litr mleka dziennie wypija i nic mu po tym nie jest to tylko się cieszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zroznicowana
moj synek ma 2latka i 3 miesiace i tez rano i wieczorem kaszka z butelki obowiazkowo,ale ja sie ciesze,bo ogolnie jest niejadkiem,a jak zje taka butle to przynajmniej wiem ze sie najadl.Niech sobie je tak ja najdluzej nie widze w tym nic zlego.MOj brat ciagnal flache do 6 roku zycia heheh :P I to kasze taka gesta ze az lyzka stala w niej i wyrosl na zdrowego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te,z mama 2,5 latka
Kurde no czuje się teraz jak wyrodna matka, ale sam sobie tą flache ostawił, smoka też doić nie chciał, ale niekapka to mu już świadomie nie dałam. Mam nadzieję, ze go nie pozbawiłam radości życia bo wydurdać taką flachę kaszki to na pewno frajda dla malucha i jakiś tam kontakt z niemowlęctwem jeszcze bo ja wiem butelka jako atrybut dzieciństwa. Mój już pieluch też nie używa, mówi płynnie, do przedszkola chodzi. Ale widocznie tak miało być bo prócz pieluch to nie specjalnie miałam na resztę wpływ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja mama oni56
coo? 2,5 roku, plynnie mowi, nie korzysta z pieluch? no roze cie powiedz ze troche kolorujesz bo mój synek tak jak pisalam, nigdy na nocnik nic nie zrobil, nie mowi, tylko po swojemu np na "nie ma" mowi: ema i takie tam.. ipewnie Twoj synek do zlobka tez chodzil? to jest super sprawa tam wszystkie dzieci sa oswajane z nocnikiem , jak tores zrobi do nocniczka to sa duze brawa od rowiesnikow i pan nauczycielek.. ehh same korzysci z chodzenia do zlobka i przedszkola a no i ty masz spokoj a nie dziecko na glowie caly dzien.. super naprawde... panstwowo chodzi do przedszkola ciezko bylo sie dostac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×