WAGA DZIECKA NA USG A WAGA PO URODZENIU

Moje dziecko, 1,5 tyg przed porodem na usg ważyło 2700. Urodziło się prawie po dwóch tygodniach z wagą 2300.

mamaNelli2014 wczoraj witam wszystkie mamuśki. znalazłam się tu, ponieważ po wczorajszej wizycie u pediatry jestem w kropce i chcę zapytać czy któraś z mam miała podobną sytuację, a wiec do rzeczy. jestem mamą 7 tygodniowej Nelli. laseczka w dniu narodzin mierzyla 56 cm. w 7 tg życia ma 54 cm... czy to w ogole możliwe? czy została źle zmierzona w szpitaluu? przecież maleństwo tez coś urosło... czy mogli sie aż tak pomylic? proszę o jakiś odzew xxxx Fajną wiedzę tutaj wszystkie macie. Masakra jakaś. Autorko, po urodzeniu mierzy się długość dziecka, nie wzrost. Czyli do tego pomiaru wchodzą też stópki. Zmierz dziecku stópkę i dodaj do pomiaru z przychodni. Wyjdzie ci 62-65 cm. Tak więc jak widzisz, wszystko jest w porządku. Co do wagi dziecka na usg. Komputer bierze pod uwagę długość kości udowej, długość stópki i wiekość główki. Dlatego mogą być duże rozbieżności, do tego dziecko w brzuchu też jeszcze trochę do porodu urośnie. U mnie było 2 tyg przed porodem 3200, czyli gdybym miała usg dzień przed to wyszłoby ok 3600, a urodziła 4520. Stópki to miała połowę ze stópki pierwszego dziecka.

Waga z usg-3800g. waga po urodzeniu-4170g.

Waga to jeden z parametrów, który u dziecka powinien być szczególnie kontrolowany. Dlatego warto zaopatrzyć się w wagę medyczną https://kredos.pl/waga-medyczna i regularnie sprawdzać ile wazy dziecko .Wyniki najlepiej jest porównywać z siatką centylową, która określa prawidłowe wskaźniki dla dzieci w określonym wieku.

Pierwsza córka USG 38tc 2860g urodzona 39t5d z wagą 3100 g Druga córka USG w dniu porodu 38tc4d 3260 g urodzona 4 h później z wagą 3160 g. ( a lekarz robiący USG powiedział, że nie urodzę jeszcze i że jutro mnie do domu wypiszą... a to się zdziwił)

A moim zdaniem do prawidłowej oceny wagi ciała dziecka przed urodzeniem potrzebny jest zarówno wysokiej jakości sprzęt jak i doświadczony specjalista który się tym sprzętem posługuje. Warto jest przynajmniej dwa razy w ciągu tych dziewięciu miesięcy skorzystać z naprawdę profesjonalnego usg. Nie chodzi tu o modę na zrobienie dziecku pierwszej sesji fotograficznej żeby sprawdzić czy ma nos po babci czy siusiaka po pradziadku tylko o fakt że podczas takiego badania precyzyjnie ocenia się jego rozwój. U mnie od początku lekarz twierdził że dziecko będzie duże i faktycznie tak było. Podczas ostatniego usg na 10 dni przed porodem (u dobrego specjalisty i na dobrej jakości aparacie) waga niunia 4200. W szpitalu (dużym klinicznym) przed porodem lekarz dyżurny wykonał badanie bo jego zdaniem "dziecko nie będzie jednak takie duże" -waga ok 3600-3800. Waga urodzeniowa Synka 4360 i 58cm:-) Pozostaję przy tym że dobrej jakości sprzęt musi iść w parze z dobrej jakości specjalistą.