Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość yyyyoung man

dziewczyny! co mi radzicie?

Polecane posty

Gość yyyyoung man

Mam 181 cm i ważę 88 kilo. Na brzuchu mam niestety trochę tłuszczu. Czy radzicie mi ćwiczyć mięśnie brzucha i wyrobić sobie kaloryferek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyoung man
zapomniałem napisać, że przytyłem ostatnio około 7 kilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepsze na zrzucenie tłuszczyku jest bieganie. Ja też przez zimę i święta troszkę tłuszczyku nabrałam. Truchtam 2 tygodnie co drugi dzień po 30 minut i zaczęłam odczuwać pozytywne efekty. Dodatkowo zaczęłam robić brzuszki, przysiady i troszkę ćwiczeń rozciągających, tak że też zajmuje mi to 30 minut. Truchtam (po mieszkaniu) w jeden dzień, ćwiczę w drugi. Pół godziny dlatego że dopiero p 20 minutach zaczyna spalać się tłuszczyk http://zdrowieurodamoda.blogspot.com http://psy-yorki.blogspot.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyoung man
abus czy namawiałabyś swojego chłopaka do ćwiczeń gdyby miał fałdki na brzuchu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze warto ...
Ćwiczenia! Ćwiczenia! Ćwiczenia! Poza utratą tłuszczyku osiągasz lepszą sprawność fizyczną. A jak już to zaczniesz osiągać odpocznij oglądając www.pogrosiku.eu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam męża i jak się spotykaliśmy, pracował dla kogoś, miał więcej czasu i sam dla siebie biegał, chociaż zawsze miał mały brzuszek. Od kiedy założył swoją małą firmę jest ponad pół dnia w pracy. Jak przychodzi to pierwsze o czym myśli to jedzenie, potem kąpiel, odpoczynek. Teraz za sport uważa sex :) Gdyby było można od tego stracić brzuch. Przeciwko małym brzuchom nie mam nic przeciwko. Mojemu rósł brzuch razem z moim, tylko że ja byłam w ciąży. Teraz nasz mały ma 4 lata a mężusiowi brzuszek nie zmalał. Próbowałam go wielokrotnie zmusić do ćwiczeń ze mną lub żeby chodził na siłkę i osiągłam tylko tyle że jeździ na basen 3 razy w tygodniu :) Jeśli ktoś nie będzie chciał to nie będzie ćwiczył http://zdrowieurodamoda.blogspot.com http://psy-yorki.blogspot.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×