Karmienie-wypiłam sok pomaranczowy+grejp. co robic?

Wypiłam wycisniety sok z pomaranczy i grejpfruta. Po jakim czasie bedzie on w moim mleku? Moj brzdąc ma 10dni!!! Jakos z zapomnienia, poł szklanki wypiłam. Odciagnąc mleko?

moim zdaniem nic bedzie dzieciaczkowi :) to wiitaminy nie trucizna

!!?

o dziecku widze,masakara

byli goscie, szklanki na stole i chwyciłam sok mojego 3 letniego synka.... :(

Chcesz zabić swoje dziecko??? :O Palucha do japy i rzygaj!!!

buu nie sluchaj sie tych wariatek:) nic dziecku nie bedzie:) najwyzej moze dostac lekkiej wyspki ktora i tak zniknie na drugi dzien, a dla waszej informacji, moja siostra rodzila w Hiszpanii, gdzie wrecz zaleca sie picie soku pomaranczowego, alergia moze wystapic ale nie musi:) karmie piersia i jem wszystko, procz fytek i burgerow, i mojej 2 miesiecznej coreczce nic nie jest, nigdy nie miala kolki,

Karmiłam dziecko piersią długo, ale nie słyszłam o tym że nie można pić soku pomarańczowego. Piłam jeszcze w szpitalu po porodzie, mąż mi świeżo wyciśnięty przynosił. a dlaczego nie można pić?

Ja urodziłam w czerwcu i zaraz po wyjściu ze szpitala najadłam się truskawek, dziecku oczywiście nic nie było. Nie wiem czemu niektóre matki jedzą tylko kurczaka i marchewkę. Jak dziecko nie ma kolek, nic mu nie dolega to możesz jeść wszystko poza ostrymi i wzdymającymi, bo Tobie samej może być po tym gorzej. Po teście truskawkowym zaczęłam jeść wszystkie owoce, cytrusy i inne

jedzcie wszystko i pijcie ,bez alkoholi w duzych ilościach oczywiście :) . im wcześniej dzieciak przyzwyczai sie do normalnych rzeczy (pomijam kwestie "pasionych owoców i warzyw' . wszystko jak najbardziej naturalne , nie Chiny itp.) tym mniej alergii będzie . pieprzenie , nie jedz tego ,tamtego . i jak dzieciak zacznie sam i będzie miał do wyboru , to będzie tylko piers z kurczaka i suchy chleb . nie dajcie sie dziewczyny . Stara zasada , jak sie dziecko bawi ,to sie musi ubrudzić . i przyzwyczaić do bakterii.im bardziej je izolujemy od normalności ,tym bardziej potem reaguje alergicznie .

o rany...ja nie jestem na żadnej diecie i od powrotu z dzieckiem do domu jem normalnie (schabowe, ruskie, spaghetti, lazagne, ogórkowa, raz w tygodniu chińszczak) i nigdy nic mojemu małemu nie było, żadnych kolek, bólów brzuszka nic...nie sądzę żeby po soku coś mu się stało...aha, w szpitalu jadłam już mandarynki, na początek jedna na dzień, żeby sprawdzić czy jest ok, ale nic sie działo więc też obecnie jem normalnie owoce :)

ktoś z was próbował tej metody na ból? jak efekty? http://mlodzinadorobku.pl/domowy-sposob-oczyszczanie-watroby/