Ale facet, wścibski jak baba!

Brak słów na tyc polskich chlopów, niech idą w cholerę.Poznałam faceta, piszemy tak sobie, luźna rozmowa, nie widzielismy się jeszcze, powiedziałam ot tak sobie ,że testuję nowe auto, a ten nie daje mi spokoju tylko jakie i jakie???:o jak licha wścibska baba! I czy będzie mogł się przejechać, ale agent:o Niech spada w diabły!

złapał chłop temat do rozmowy

:o ale non stop powtarza pyt.! po cholerę mu wiedzieć.

Dobrze, że testujesz te samochody, bo z taką inteligencją byś się w innej pracy nie sprawdziła:D

A ten juz zmierzył moja inteligencję, przez swoją intelygencyję:D:D a jakim narzędziem?

tak, bo zagraniczny chlop kupilby od razu bilet na hawaje i cie tam porwal, w zyciu nie chcialby nic wiedziec o tobie, nawet to jakim samochodem jezdzisz...brak slow

o nadepmęłam na odcisk:D Na Hawaje jestem w stanie sama sobie bilet kupić, nie martw się. Widać,ze w kompleksach toniesz:P