Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość misia1111111111111111111111

wkurzyłam się na maksa

Polecane posty

Gość misia1111111111111111111111
kasza 23 właśnie że lekarz powiedział że nie trzeba dawać nic na gorączkę przy 38.5 bo jest zdrowa-----a nie jest bo ma zapalenie oskrzeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia1111111111111111111111
321 mysza należę do przychodni POLIMED

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to jak powiedzial, zeby nic nie dawac na goraczke to rzeczywiscie, zwracam honor:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia1111111111111111111111
no widzisz KASZA tacy są lekarze. myślę że nawet dobrze jej nie zbadał bo nie chciała dać się zbadać strasznie się wyrywała i tylko słuchawki przyłożył że tak powiem "z lekka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahafga
U dzieci zbija sie goraczke od 39 stopni :O A kiedy ja badal to nie miala jeszcze nic w oskrzelach a lekarz nie wrozka, nie wywrozy, ze za dwa dni bedzie gorzej. Normalne, ze jak dziecku nie przechodzi albo stan sie pogarsza to idzie sie znow do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia1111111111111111111111
gołym okiem było widać że coś się dzieje głupek by to zauważył. a gorączkę zbija się od ponad 38 DLA TWOJEJ WIADOMOŚCI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahafga
Na drugi raz nie chodz do lekarzy jak sa tacy durni tylko sama lecz :D To jak wiesz, ze zbija sie od 38 to co za problem podac dziecku cos przeciwgoraczkowego? Golym okiem widac bylo, ze "cos" sie dzieje ale nie "co dokladnie". To co mial przepisac? Pol apteki? Ranyyyy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia1111111111111111111111
wystarczył by gdyby przyłożył się i dobrze zbadał to by wiedział. gdybym wiedziała że tak do tego podejdzie to na pewno bym nie szła do nie go tylko sama bym podała leki które i tak sama dałam dziecku co się okazało bardzo słuszne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak widze, ze z dzieckiem juz naprawde nie zaciekawie i nie jest to zwykle przeziebienie, to prywatnie lecze dzieci. Na ogol tylko od czasu do czasu przeziebienie na szczescie... Mam uraz jak staszy syn zawalony bakteriami byl i zwykly lekarz z przychodni olewal ciagle choroby syna- gardlo i oskrzela, kazal tylko bioaron c podawac, a on juz co tydz chory, ledwo wyleczony to juz na nowo cos... Dopiero prywatnie udalo mi sie znalezc przyczyne... lekarze na nfz to konowaly- bynajmniej u mnie w okolicy.... i wcale sie nie dziwie autorce, ze sie wkurzyla... 38,5 goraczki doroslemu juz nic sie nie chce i nie ma na nic sily, a teraz dziecku ma sie chciec...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia1111111111111111111111
DZISIAJ BYŁAM PO RAZ KOLEJNY Z DZIECKIEM U LEKARZA. OD WCZORAJ NIC NIE jadła i piła,wymiotowała całą noc i do południa.i znowu temperatura. dostałam skierowanie do szpitala jeśli przez noc się nie poprawi,podejrzewają rotawirusa. oby wszystko było dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misia11.. ten Polimed to na Niepodleglosci? Wiej z tamtad bo nie slyszalam pozytywnych opinii o lekarzach, nie wiem jak pediatrzy ale ogolni sa do bani. Chodzilam do Medica i sobie chwale i pediatrzy tez fajni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatańczmy!
Autorko, rozumiem że się martwisz jako matka, to oczywiste, ale niektóre osoby też mają rację. Lekarz nie magik, nie znajdzie wszystkiego, być może to jego błąd że nie zdiagnozował zapalenia oskrzeli, a być może jeszcze nic nie było słychać - trudno ocenić. Fakt, dziwne że powiedział żeby nic nie dawać na gorączkę przy tej temperaturze - wydaje mi się, że to rzeczywiście nie jest ok. Z drugiej strony mam wrażenie, że przy temperaturze 38.5 pakowanie dziecka do lekarza to też (generalnie rzecz biorąc) trochę zbyt paniczna reakcja. Ja wychodzę z założenia, że do 38, ewentualnie 38.5 nie zbijam - bo wyższa temperatura hamuje namnażanie się wirusów - przy wyższej niz 38.5 podaję Nurofen Forte (mocna dawka) i obserwuję co się dzieje. Jeśli temperatura spada, to nie ma sensu wywlekać chorego dziecka do lekarza, tylko do łóżka i spać. Jeśli wciąż rośnie i to powyżej 39.5 - do lekarza natychmiast. Niczego nie doradzam, tylko mówię, co robię sama :) Mam nadzieję, że z dzieckiem już lepiej. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×