doradzcie bo ja juz nie wiem....

otoz mam 22 lata i nigdy nie mialam chlopaka, i to nie chodzi o to ze nikt sie mna nie interesowal tylko ja nie chcialam z nikim nic,trudno to wyjasnic(pewnie cos ze mna jest nietak ale mniejsza z tym) chodzi o to ze jakis czas temu poznalam chlopaka zaprzyjaznilismy sie i z tego powodu ze nikogo nie dopuszczalam do siebie to nie wiem czy przypadkiem nie czuje czegos wiecej do niego... bo z nim sie czuje zupelnie inaczej, bardzo chetnie spedzam z nim czas, szczerze jak dostaje jakas wiadomosc na telefon to mam wielka nadzieje ze to on,szczerze szukam z nim jakiegokolwiek kontaktu, zreszta dodam ze przy nim sie zachowuje jak kompletna idiotka - nie moge wtedy "myslec"...ja wiem ze pewnie wy mi nie powiecie czy rzeczywiscie do niego cos czuje czy nie bo powinnam sama sobie na to pytanie odpowiedziec ale tak z obiektywnego punktu widzenia czy tak sie zachowuje osoba zakochana? bylabym wdzieczna za odpowiedz pozdrawiam sorry ze takie dlugie nie myslalam ze tak sie rozpisze:D

up?

no ludzie doradzcie:D

bede wam tak truc dopoki mi ktos nie odpowie:D

tak, tak się zachowuje osoba zakochana

tak sie czuje osoba zauroczona a nie zakochana.Masz nadmiar emocji i uczuć , bo ich nie okazywałaś wcześniej czy uśpiłaś a teraz jest inaczej.Tylko uważaj żeby nie było tego za dużo,bo nie umiesz jeszcze sterować emocjami ale ucz sie bycia z chłopakiem, bo czas na to

hmm... ktos sie jeszcze wypowie?

...

...