3 miesiezna coreczka chce ciagle byc noszona

moja 3 miesięczna córeczka chce być caly czas noszona. potwornie placze jak tylko ja odkladam. w dodatku od jakiegos czasu fatalnie spi w dzien, zasypia tez najchetniej na rekach i budzi sie nawet jak mucha przeleci(w nocy nie mam zadnego problemu, zasypia sama i spi ladnie i dlugo). moj maz twierdzi ze sama do tego doprowadzilam. nie mam juz sily.... a moze to przejdzie. mialyscie tak mamuski? bede wdzieczna za kazda porade :)

mąż ma rację niestety ale poza tym dziecko widzi już bardzo dobrze i chce poznawać świat! a masz może leżaczek? u nas sie super sprawdził

lezaczek , albo mata edukacyjna ...u mnie sie sprawdziła mata , na srodek powiesiłam jedna zabawke i mała sie bawiła...tak mi doradziła lekarka

autorko miałam tak samo i nie uważam, że to moja wina. Na początku zasypiała sama, odkładaliśmy ją i nawet telewizor jej nie przeszkadzał. Potem zaczął się okres o którym piszesz, zasypianie przy piersi, na rękach. Każda próba odłożenia skutkowała obudzeniem się małej. Do tego nie było mowy o spacerach. Potem zaczęłam ją nosić po domu w nosidełku, jak coś musiałam ugotować czy w wyprać w łazience. Małej się tak podobało, że bez niczego zasypiała w nosidełku. Także tak jak radzą dziewczyny, bujaczek, huśtawka albo nosidełko. Dziecko chce po prostu oglądać świat. Ale na pocieszenie nie będzie tak zawsze jak piszesz:)

lezaczek. mate fisher price, rain forest polecam. moj lezy tam nawet godzine i sie bawi.

może to skok rozwojowy? poczytaj o tym