szkoda mu wydac na mnie kase..? ;/

pewnie powiecie ze to glupi problem.. ale wkurza mnie troche to ze moj facet potrafi sobie kupic konsole, glupie gry czy glosniki za dosc duze pieniadze, a jak np, byly walentynki to kupil mi tylko jedna roze.. moze i powinnam sie cieszyc ze cokolwiek dostalam ale mam wrazenie ze szkoda mu kasy, a na takie rzeczy to nie jest mu szkoda.. nie zarabia malo, wiec to nie kwestia pieniedzy chyba jest tyle skąpy poprostu ;/ bo nie wiem jak to inaczej rozumiec.. czy powinnam sie tym martwić? ;/

glupie gry' na jakiej podstawie stwierdzasz że to "głupie" gry?

Bo wszystko głupie, co nie zostało wydane na Autorke :P

no bo uważam ze to troche glupie kupowac jakies strzelanki czy cos w takim wieku...

no bo uważam ze to troche glupie kupowac jakies strzelanki czy cos w takim wieku" czyli macie coś wspólnego ze swoim facetem On pewnie uważa za głupotę kupować ci jakieś maskotki na Walentynki w tym wieku :)

"w takim wieku" w jakim? mój ojciec jest po 50-tce i czasem siądzie sobie do playa i nawala :D ach, kochany tata, to dzięki niemu pokochałam silent hill i legacy of kain :D

no ok .. nie mowie ze nie ma sobie pograc od czasu do czasu,, ale masa jest tego wszystkiego w necie po co jeszcze kupowac.. zreszta nie chodzi o to.. jak chce niech kupuje ale skoro nie szkoda mu na to kasy to tez nie powinno mu byc szkoda na mnie wydac :P

A Ty autorko ile kasy wydajesz na swojego faceta?

Gra=zainteresowania Facet wydaje kasę na swoje hobby A ty wydajesz kasę na faceta czy na kolejną kieckę? Ja zdecydowanie wybrałabym to drugie :)

obecnie nie pracuje wiec nie mam mozliwosci kupowac mu niewiadomo czego.. ale jak jest jakas okazja to zawsze mu kupie jakis prezent.. a jaki to juz zalezy od moich mozliwości materialnych..

ale masa jest tego wszystkiego w necie po co jeszcze kupowac.. " następna miłosniczka neta :) idąc twoim tokiem myślowym to po chodzić do kina ? jak można film zessać :D po co kupić płytę swojego ulubionego wykonawcy ? skoro piosenki sa już w necie po co kupowac książki ? - są przecież @ebooki :D dobra jestes jak chce niech kupuje ale skoro nie szkoda mu na to kasy to tez nie powinno mu byc szkoda na mnie wydac " widocznie moze jesteś taka kobieta na którą po prostu szkoda tracic pieniądze Bo widzisz sa kobiety do kochania i do przelatywania ;)

Britnej dobre pytanie wlasnie, autorko ile wydajesz na swojego facetya\/

jakas okazja to zawsze mu kupie jakis prezent" pewnie raz to będzie jakas swieczka zapachowa a raz sól do kapieli o zapachu lawendy czasami sie zdarzy że kupisz mu szampon truskawkowy z Avonu a raz bilet do kina na "kochaj i tańcz" :D az strach mysleć co to za prezenty mu kupujesz skoro masz takie podejscie do swojego faceta :D

Niektóre kobiety mnie rozwalają po prostu.

:) :) :) "sól do kapieli o zapachu lawendy " to już by było przegięcie laski :) :)

Jego pieniadze to kupuje . Ciesz sie ze wogole ci kupił bo ja to bym cie do roboty zagonił .Dla mnie nie ma czegos takiego jak dzien kobiet , walentynki , itp . Dzien jak dzien zwykły . WEaszym szczescie powinno byc to ze Macie faceta jakiego macie . TZN ktory was kocha . Idz do sklepu i sama sobie kup rkwiata .

facet który się nie stara, nie kocha.

Masz racje to dziwne, skoro jestecie razem, to facet powinin chce sprawic Ci przyjemnosc. Dla mnie to jest normlane, z tym ze ja moze nawet przesadzalem w tym temacie. Ale sa tez facecie ktorzy kupuja lasce sernik a potem jada ja 4 dni. To dopiero patologia.

bo wy dziewczyny głupie jesteście - nie ma prezentów nie ma dupy = szybko by się nauczyli i gry już nie byłyby takie ważne!

Wlasnie to co piszesz jest zle. Co ona jest prostytutka? naturalnym powinna byc chec wspolzycia jak i chec robienia sobie innych przyjemnosci nie tylko cielesnych, np kupowanie sobie jakis rzeczy. Moze to po porstu sknera i egoista.

a Ty autorko, co dałas swojemu chłopakowi na walentynki? Widzisz, ja na walentynki nie dostałam nic, na dzień kobiet różę. A mój chłopak ma pieniądze i sobie również kupuje różne drogie sprzęty. Może faceci po prostu nie przywiązują takiej wagi do prezentów? Albo Twój chłopak nie wie co mógłby Ci kupić, czego potrzebujesz, albo boi się, że prezent nie będzie trafiony (i że na kafe powstanie temat : jesteśmy ze sobą 2 lata, a chłopak kupił mi obrzydliwe kolczyki które nie pasują do mojej figury, czy ten związek przetrwa?). Czy poza tym, że nie kupuje Ci prezentów w cenie podobnej do głośników, wszystko jest ok?