Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ja-nina_

Dlaczego słyszę wokół,że jestem szmata?

Polecane posty

Nawiązałam romans z moim byłym chłopakiem z przed 25 lat... Przeżywając czystą miłość między nami,on zrezygnował ze związku w którym ma małoletnie dzieci,a ja zostawiłam męża z dorosłymi już dziećmi. Zamieszkaliśmy razem. Mój kochanek uzależnił się od alkoholu,z winy wrednego babska,którą nareszcie dla mnie zostawił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdziniu
A nie jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale komentarze nie sa
patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozbilas 2 rodziny
dla alkoholika? Gratulacje. Ja bym cie nie nazwala szmata tylko idiotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w czym się zakochałaś?
Alkohol po prostu zabija uczucia wyższe. To ciężka choroba psychiczna,nieuleczalna. Tkanka nerwowa została nieodwracalnie zniszczona, a w mozgu zamiast niej są dziury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytanie zasadnicze, skonczyl z alkocholem czy dalej sobie popija ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
to chyba jakiś zart LOL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxxxsssssssssssssssss
razem sobie popijają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po przejściach ..
przeżyłam coś podobnego z tym że każde z nas było wolne kiedy się poznaliśmy, obydwoje bylismy po rozwodach, ja odeszłam od męża alkoholika on zaczął pić ponoć przez byłą żonę, nie ma wytłumaczenia dla alkoholika, zawsze jest jakies ale i usprawiedliwianie swojego postepku, ja równiez kochałam na zabój (mija 2 lata) i nadal cierpię, alkoholik to osoba chora, zrobi wszystko aby osiagnąc swój cel, no cóż dokonałas wyboru ale nie myśl że uda ci się go zmienić, twoja milość to pewnie jakiaś tęsknota za niespełnymi marzeniami z facetem kiedy byłaś jeszcze mloda, pozatym jako osoba dorosła i doswiadczona zyciowo powinnas być bardziej odpowiedzialna, zabrałas ojca dzieciom, niepopieram tego co zrobiłaś i nie licz na to że on się zmieni, teraz będzie mówił że pije przez ciebie bo...to...bo...tamto....alkoholicy tak mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria_zPolski
Nasza mamusia uczyniła podobnie.Odeszła kiedy studiowaliśmy.Powiedziała,że taty nie kocha,ma romans dzieci są dorosłe i odchodzi.Nie jest pruderyjna,nie ma sensu się męczyć,w świecie ludzie od siebie odchodzili,odchodzą i dochodzić będą.... Zapatrzona w swoje szczęście nie wzięła pod uwagę gdzie my żyjemy i ile wstydu przez to nam przyniesie....Początkowo ten fakt nie nagłaśnialiśmy jednak wieść się rozniosła..Przykro było słuchać o swojej matce,że jest szmata i taka i owaka, jeszcze trudniej obronić jej imienia.Do taty nie mamy żadnych zastrzeżeń. Boli nas to że wiedziała co robi i w jakim kraju żyjemy,a ludzie potrafią dokuczyć. Miałam chłopaka i bardzo mnie zabolało jak jego matka powiedziała mu że: jaka matka taka córka... Zerwałam z nim oczywiście. Czemu dzieci musza cierpieć za nieodpowiedzialnych rodziców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takżematka
Szkoda mi Was, jednak na uczynki matki nie mieliście wpływu...czasem się nie przemyśli wszystkiego, życzę siły w przebiciu się z tego niezawinionego marazm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo właśnie jesteś starą ścierką myślącą kroczem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychol_og z kafe
Pytanie tematu bezbłędne, gratulować tupetu? czy debilizmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słyszysz bo żyjesz w Polsce
z tego co napisałaś: 1 Rozbiłaś dwie rodziny,krzywdząc w nich potomstwo 2 Zrobiłaś to bo kochasz hmmhmm alkoholika.... 3 Jak to nazwać? może zaproponuj nazwę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszyscy na prowo się nabrali. I pokazują, że kobieta musi być z ojcem swoich dzieci choćby nawet nie kochali się i byli ze sobą nieszczęśliwi. Nie ma prawa odejść bo co ludzie powiedzą. Nie ma prawa decydować o sobie bo mając męża i dzieci jest ubezwłasnowolniona. Nie zostawiła płaczących niemowląt. A że ktoś napisał o alkoholiku to po to tylko żeby was bardziej nakręcić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę,że bardzo dobrze zrobiłaś,związałąś się przecież z człowiekiem na miarę Twojego charakteru i ambicji...w tym przypadku zadziałała naturalna selekcja w doborze partnerów.Będziecie się wzajemnie uzupełniać.Oj będzie sie działo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ożesz kurcze
ja tez zostawiłam rodzinę, po 20 latch padłam po uszy, myślałam że coś zmienię w swoim zyciu, nie wyszło,jak się rozwiodłam facet się rozmyślił, do czego zmierzam... a do tego że każdy ma prawa a nie tylko obowiązki, ja również usłyszałam od swojej córki bardzo przykre słowa, mimo że mój mąż nie był dobrym czułym mężem, lubiał alkohol,zdradzał mnie,nie dbał ani o dzieci ani o mnie, byłam zwyczajną służącą. Kiedy ja wdałam się w romans nagle okazało się że to ja jestem zwyczajna szm*ata, że to ja jestem winna rozkładowi małżeństwa które i tak od dawna było tylko na papierku, to ja stałam się wrogiem dzieci a tatuś..hmmm przestał pić,nagle zrobił się cudowny,dzieci nie wiedza i nie pamiętali tego co przeszłam,bo były małe, a teraz? tata cacy a ja be. Takie zycie kobieto, dzieci masz dorosłe więc powinny zrozumieć,przykre jest to że wybrałaś alkoholika, to osoby które jak trzeba zdepczą człowieka na miazgę, wyssają,wykorzystają,zniszczą psychikę, Dziasiaj jestem sama,z wyboru i nie żałuję, nawt gdybym miała zrobic to jeszcze raz to odeszłabym od męża z tym że tym razem zrobiłabym to zgłową aby nie wyjśc na idiotkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykre to co napisałaś,stało się tak bo umysł nastolatki władał nieco starszym ciałem. Również i tu natura ubogaciła Cię o doświadczenie i zabezpieczyła na przyszłość w pewien rozsądek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violet-ta
Ty Scierwo, qrvisko jesteś, szmacisko,wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kqkqkqszm
Nam matula zafundowała podobne przeżycia jakie opisała Daria.Choć fakt odejścia skrzętnie ukryliśmy to jednak się wydało.Sąsiedzi chyba o niczym innym nie mówili.Najgorsze były ich wypytywania o różne szczegóły, na które z uprzejmości odpowiadałam.W mojej obecności kwitowali to słowem "a to szmata"Brat nawet wdał się w bójkę i miał ręke w gipsie. Czytając ten topik napisałam bo wiem jak to jest, kiedy bliska osoba zrobi coś negatywnego i trudno ją obronić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo jak
ludzie nazwać mają to co popełniłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś na temat
Alkoholik nie ma zdolności kochania kogokolwiek. Alkohol po prostu zabija uczucia wyższe. To ciężka choroba psychiczna,nieuleczalna. Tkanka nerwowa została nieodwracalnie zniszczona, a w mozgu zamiast niej są dziury. Cena prawdziwej miłości jest czasem wysoka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chwila refleksji Zmiana relacji z fazy ostrego zakochania w fazę budowania intymności, zaangażowania i przyjaźni, to sytuacja związana z naturalnym dojrzewaniem i przebiegiem relacji .Aby związek mógł stać się kompletny i dojrzały, nie może opierać się wyłącznie na zauroczeniu i fascynacji erotycznej. Czynnikiem kryzysowym może się też okazać nieumiejętność zbudowania głębokiej, intymnej relacji. Po pewnym czasie bycia razem, okazuje się, że nie tęsknimy za sobą, wygasa pożądanie, nie rozmawiamy tylko wymieniamy informacje. Istnieją także osoby uzależnione od mitu tzw. miłości romantycznej. Oczekują od partnera nieustających "wysokich obrotów" i skupienia na sobie. Kiedy poziom pożądania spada, zaczynają czuć się niekochane, niedocenione, znudzone. Niebawem rozglądają się już za nowym partnerem, który zapewni im świeżą dawkę pożądanych doznań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szmatex-pol
szmato: Zobaczysz,że Twój wybrany i tak Cię zostawi i będziesz nadawała się tylko na śmietnik, będziesz żerowała na dzieciach jak sobie rodziny założą. TY ścierko...zobaczysz jak to jest kiedy partner uzna że chce być szczęśliwy z i inną bo mu się znudzisz. Ścierko pamiętaj! Wszystko co zrobiłaś dobrego lub złego wróci do

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szmatex-pol
szmato: Zobaczysz,że Twój wybrany i tak Cię zostawi i będziesz nadawała się tylko na śmietnik, będziesz żerowała na dzieciach jak sobie rodziny założą. TY ścierko...zobaczysz jak to jest kiedy partner uzna że chce być szczęśliwy z i inną bo mu się znudzisz. Ścierko pamiętaj! Wszystko co zrobiłaś dobrego lub złego wróci do Ciebie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Mój kochanek uzależnił się od alkoholu,z winy wrednego babska", "on zaczął pić ponoć przez byłą żonę" Alkoholikiem staje się przez GŁUPOTĘ, SŁABOŚĆ.... Obydwie są rodzaju żeńskiego. Może dlatego tak wiele osób przyjmuje to za oczywistą oczywistość, że alkoholizmowi FACETA winna jest BABA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zkafe-terii
To jasne: Squrviłaś się posłuchałaś swego tzipska zamiast rozsądku,to czemu się dziwisz? Masz pewnie koło czterdziechy albo i więcej, natomiast odczytuję Ciebie jakbyś była panną na wydaniu. Kretynizmem popisał się ktoś o nicku ....aaa,pewnie z DDA, ciekawe czy ma siodełkowaty nos? pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cytat z pewnej książki....
Cytat z pewnej książki.... chyba wart przemyślenia.. Hay Louis "Wszyscy jesteśmy ofiarami ofiar, które prawdopodobnie przekazały nam całą swoją wiedzę.Jeśli twoja matka lub ojciec nie wiedzieli, jak kochać siebie, nie mogli nauczyć cię tej miłości.Mogli nauczyć cie tylko tego co sami otrzymali w dzieciństwie.Jeśli chcesz lepiej zrozumieć swoich rodziców, poproś ich aby opowiedzieli ci o swoim dzieciństwie. Jeśli posłuchasz ich uważnie,dowiesz się skąd wzięły się ich własne lęki i reguły postępowania.Ci ludzie,którzy obarczyli cię całym tym bagażem, byli tak samo przerażeni i zalęknieni jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie!!!!
Czy jeśli kobieta popełniła ten błąd i wyszła za mąż i urodziła dzieci, to nie może go naprawić? czy musi mieć życie życie skopane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ skąd błąd łatwo naprawić zostawić dzieci ojcu też ma prawa rodzica, równouprawnienie jest nie? Taką radę zapewne udzieliłaby niejedna słodka-idiotka bez uczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×