Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alekssa

Do mężatek - czy robicie loda Waszym mężom ??

Polecane posty

Gość gość
nie robiłam i nie zrobie, kim ja jestem zeby penisa brac do buzi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zrobisz ty to zrobi kiedyś inna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś robiłam częściej, teraz też robię. Czy z polykiem czy nie to zależy od nastroju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adamek 42
jak by byl przystojny to bys nie miala oporow albo kochala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIe lubię robić loda, robię to tylko dlatego aby sprawić mu przyjemność. Nie chcę aby poszedł do innej która mu to zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobre podejście, on zapewne też nie robi wszystkiego tak bardzo chętnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kkk

Żona loda to mi może przez 10 lat znajomosci zrobiła może z 10 razy, ale mam taką znajomą co za 80zł robi dobrze głębokie z połykiem i raz na jakiś czas to mi wystarcza. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kisamisia

My juz 11 lat razem.Rżniemy się jak króliki,lody,minety i inne bzdety.Z analem musielismy wystopować bo oboje mamy hemoroidy😏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Fuj, nigdy w życiu. Facet tym sika. To obrzydliwe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko świnie biorą

a co to ja świnia aby brać do buzi takie ohydztwo, odjebało ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukulk

11 lat razem i nie robie , nie lubie teto a o polykaniu nie chce nawet slyszec. Maz mi robi minetke i jest w ty mistrezm a za lodzikiem i tak nie przepada. Dzieki Bogu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Aż  mi się dowcip przypomniał:

- "Szanująca się" żona: nie uprawaliśmy seksu oralnego od dwóch lat

- Mąż: chyba ty.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Waldinio

I potem tymi ustami moja żona ma dzieci całować? 

Wolę, by mi to zrobiły inne panie

 Żonę kocham i nigdy bym jej tak nie poniżył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość Waldinio napisał:

I potem tymi ustami moja żona ma dzieci całować? 

Wolę, by mi to zrobiły inne panie

 Żonę kocham i nigdy bym jej tak nie poniżył.

Za to ją poniżasz wpychając chuja tym innym paniom w usta. Hipokryta! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Waldinio ma rację.

Takie zeczy poniżają żonę. Niech to robią naszym mężą inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Waldinio ma rację.

Takie zeczy poniżają żonę. Niech to robią naszym mężą inne.

A może żona by chciała? Jak te rzeczy poniżają, to niech facet z tego po prostu zrezygnuje. Ale jak lubisz mieć kurwie rogi na czole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tak sobie to wyobraziłam i stwierdziłam że jakby ktoś mojemu mężowi robił loda ale tylko i wyłącznie loda to ja nie poczułabym się zdradzona. Ona mu tylko bierze do buzi i zaspakaja jego potrzebę. To takie mechaniczne i bezuczuciowe wydaje mi się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do mezatek

Tak. Robię. Ale bez polyku. Jakoś nie mogę się przełamać.... Czy często? Nie tak często jak by mój mąż chciał ;). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Tak , uprawiamy seks oralny ,jestesmy malzenstwem 14 lat i nadal moj maz mnie pociaga i lubie jego penisa , maz jest bardzo czystym i zadbanym mezczyzna 

nie , nie polykam spermy , nie widzimy w tym zadnego sensu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lulali

Kiedyś czasem mu robiłam. Teraz już nie. Chyba ze 2 lata minęło? Ale ogólnie nie lubię pieszczot oralnych. Mąż jest bardzo czysty i zadbany, depiluje się ale taki seks nie dla mnie.

Razem jesteśmy 13 lat. Mąż nie szuka niczego na mieście. Od 4 lat nawet na 5 minut nie wyszedł nigdzie beze mnie lub bez dzieci- pracuje w trybie Home Office. Syn jest w 1 klasie, córka ma 2 lata. Ja do pracy wróciłam rok temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nigdy. To obrzydliwe i niehigieniczne. I jak ktoś wspomniał,jak potem dzieci całować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dla mnie bardziej niehigieniczne  jest nie mycie rak po wyjsciu z wc albo przed rozpoczeciem  przygotowania  ( np dzieciom ) posilku 

 Uwierzcie mi , o tym wiele higienicznych  dam zapomina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12latmezatka

Tylko jak się mocno postara- coś ładnego kupi, zaplanuje fajny wyjazd, pozytywnie mnie zaskoczy :) i bez polsku, nie cierpię konsystencji spermy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Tak was czytam i dochodzę do jednego wniosku. Idiotki, normalnie tępe idiotki o IQ pantofelka. Niehigieniczne? A jak ten wasz mąż pójdzie do takiej pani, której się spuszcza w usta, gdzie wcześniej było kupę innej, obcej, różnej spermy i nie wiadomo, czy zdrowej, a potem wpycha wam tego penisa w pochwę, to jest higieniczne?

12 godzin temu, Gość Gość napisał:

Tak sobie to wyobraziłam i stwierdziłam że jakby ktoś mojemu mężowi robił loda ale tylko i wyłącznie loda to ja nie poczułabym się zdradzona. Ona mu tylko bierze do buzi i zaspakaja jego potrzebę. To takie mechaniczne i bezuczuciowe wydaje mi się.

Ona zaspakaja tylko jego potrzebę? Czy ty widzisz co ty napisałaś? Jakoś dziwnym trafem zdecydowana większość mężczyzn jest ciekawa, lub lubi seks analny, a zdecydowana większość kobiet tego nie chce i jakoś ci mężczyźni nie latają po kurwach, żeby zaspakajać swoje potrzeby. Mechaniczne i bezuczuciowe? Tak można nazwać każdą wizytę u prostytutki. Mechanicznie i bezuczuciowo to jest ze strony prostytutki, ze strony twojego męża już nie.

Niehigieniczne, niehigieniczne. Weźcie zróbcie to mężowi przez gumkę i już. A jak facet cię naprawdę kocha i szanuje, to na kurwy po obciąganie nie pójdzie. A tacy jak Waldino, to zwykłe szmaty, które usprawiedliwiają zdradę szacunkiem do żony.

Ale mam ubaw.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×