Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pase

Co Was denerwuje w rodzinie Waszego męża/ partnera?

Polecane posty

Gość monikamonikamonika11
Wszystko ogólnie nie lubię tych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atram ot co
tylko jedno - jego matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona_zenona_bacowa
wkurza mnie ze próbują kierować moim mężem. to mój facet, tylko ja mam prawo nim rozporządzać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaagagagagaga
to że synuś jest święty, a ja na każdym kroku chce dla niego "źle"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedna jedyna rzecz: zawsze i wszędzie się śpieszą i nie chcą słyszeć że "ja mam jeszcze czas" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogólne buractwo
niestety:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie, u mnie tez tak jest. Mimo tego, iż nie jest on jedynakiem, jednak oczko w głowie mamusi i to mnie wqrwia. Powiedzialam... zyjesz ze mna czy z matka, wybieraj i do dzis od 3 lat nie zadzwonil sam do swojej mamuski :D:D wpierdziela sie zawsze we wszystko, nawet przy porodzie chciala asystować, masakra jakas :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lejlaa
moi to są nietypowi :D tylko herbatą częstują gości...nigdy u nich ciasta/ciastka na stole nie widziałam..chyba że sama przyniosłam, a sami mają pochowane w szafkach(hehe..widziałam) my jesteśmy od dawania, oni od brania, bo im się należy bo syna wychowali i teraz ma się odwdzięczać całe życie, więc jak coś sie zepsuje itp dzwonią do męża żeby płacił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspominanka 72
A moja tesciowna uwazala za stosowne wybrac imie mojemu dziecku, i lepiej wiedziala jak ,gdzie i jak dlugo mam je karmic !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jaaaaaa, i jak? pozwalacie sobie na tego typu incydenty? Moja jak bysmy jej pozwolili to by z nami w lozku spała :D i pomagała pracowac nad drugim dzidziusiem hihi dobrze ze nie potrzebowalismy tego typu pomocy :D ale nic, ze 3 tygodniowe dziecko chciala wziąć na wesele swojego drugiego syna i zamknąć je w jednym w hotelowych pokoi bysmy mogli sie wszyscy super extra bawic :/ dobrze, ze sie ma ten łeb na karku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lejlaa
a i jeszcze poczucie humoru mojego teścia(wielbiciela Kiepskich)...normalnie jak coś walnie to nie wiadomo czy się śmiać czy płakać, a najgorsze że te cechy zaczynają się uwidaczniać u mojego męża :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buahahaha, cwane to... "pukaja i odrazu wchodzą" :-) dobrze ze choc pukają, bo u nas to wogole nie pukał nikt i nawet w środku nocy były niespodzianki ze strony brata. Potrzebował cos od mojego faceta to wchodził, a w ostatniej chwili młody mnie kolderką zakrywał :D no coz... musielismy łańcuch zalozyc na drzwi, bo to juz byla lekka przesada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja teściowa przyszła, też mojego faceta strasznie kocha i często to powtarza:O jakby 5 latek miał, ponadto nawet jak się nie chce czegoś u niej jeść to nakłada Ci na talerz. A ja mam to gdzieś, nie jem nawet z "grzecznośc" Siostry mojego faceta natomiast najważniejsze, wszystko wiedzą na wszystkim się znają i w ogóle, zresztą one chyba są dość dużym autorytetem dla mojego faceta:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zdanie, gdy razem odwiedzimy jego rodzinę "Synku, może zjadłbyś moje pierożki"? Hm...czy ja jestem powietrzem???;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lejlaa, to ja sobie wyobrazam już te jego pogawędki z ktorych nie wiadomo czy sie smiac czy tez plakac :-) w zasadzie bawia mnie tacy ludzie ale to z czasem staje sie juz powaznie niepoważne, nienormalne :/ A jak u meza juz widac pomalu to samo, to pamietaj ze jabłko od jabłoni daleko nie pada i przygotuj sie na najgorsze, skoro denerwuje Ciebie to co wyprawia Twoj tesc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkkkklll
przebije Was, moj tesc probowal mnie z jezyczkiem pocalowac, a tesciowa wcisnela piersc mojemu niemowlakowi pod moja nieobecnosc.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mój facet na szczęście rozumie jak mu wytłumaczę co mi się nie podoba i co mnie wkurza i też czasem potrafi opieprzyć matkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nieeee.. nie wierze aż normalnie. Twojemu dziecku dala swoja piers? bo to przebilo wszystko jak na moje oko :/ co za zołza jedna no... a skoro tatus i mamusia są tak jebnięci to po kim odziedziczył charakterek synus :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo i teksty moich przyszłych szwagierek " a będziesz pozwalał mi przychodzić do siebie w nowym mieszkaniu?" Kurwa przeciez ja tez bede tam mieszkać:O Także chyba traktowanie jak powietrze to takie typowo rodzinne.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak powinno byc... moj przeginal, ale dalam mu kilka rzeczy do zrozumienia i poczuł ze mnie pomalu traci, wiec teraz z przesadą az trzyma sie od matki z dala hihi A co do tescia, od teściowej uciekł i wcale sie mu nie dziwie. Gdy spedzalismy noc u mojego bo jechalismy w zasadzie do mojej rodziny ( mieszkam w UK ) to mamusia zaproponowała synkowi by z nią spał :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkkkklll
synus odziedziczyl wiecej po ojcu zboczencu co w obecnej sytuacji jest korzystne bo ciagle za mna lata z jezorem na brodzie:) a jestesmy juz sporo po slubie, ale jak zacznie synowa wyrywac to ja jemu cos wyrwe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1.Oboje buraki 2.On goli twarz przy stole w kuchni, nawet jak ja tam przyjeżdżam i np. piję herbatę- bleee 3.Córka ich 30lat- stara panna i jeszcze pewnie dziewica traktowana jakby miała 12 lat- np. Tata odśnieża jej auto bo jej zmarzna rączki... 4.Bekają perfidnie przy stole i uważają to za normalne 5.Ojciec mojego męża całymi dniami ogląda niemiecki tv market na kablówce 6.No i najgorsze- ich tapczan jak się na nim siedzi to wyraźnie czuć woń moczu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pase, to ja na twoim miejscu bym powiedziala, ze jak bedzie mieszkac sam, zapewne bedziecie mogły, poki ja tam tez bede mieszkac, to juz zalezy ode mnie czy bedziecie mogly :) Sorry ja jestem bezposrednia i jesli mnie cos wqrwia i mam cos do powiedzenia, nie przetaczam tego w cieple kluchy czy tez trzymam jezyk za zebami, lece jak leci :) co sie bede ukrywac. Moja tesciowa tez traktowala mnie jak powietrrze. O wszystkim na temat wszystkiego uzgadniała z synkiem a potem po dupie dostawala, bo ja na wiekszosc sie nie zgadzalam. oczywiscie placz z jej strony zgrzytanie zebami, ale co mnie tam... pytala mnie o zdanie? to teraz ma. NIkogo nie kladzie sie przed faktem juz dokonanym bo mozna za to slono zaplacic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaagagagagaga
ahahha no tak nikt tak go nie utuli jak mamusia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×