Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vivat biala

Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań - CZY JEST OBOWIĄZKOWY?

Polecane posty

Gość stuped
Ja przed chwila wypelnilam, i mialam od cholery pytan, o mieszkanie, ile osob jest w nim zameldowanych, wszystkie dane tych osob, gdzie pracuja, jakie maja obywatelswo, jakie wyznanie, wyksztalcenie. Wkurzylam sie bo mialam podac zawod mojego ojca, i czym sie zajmuje, nie moglam znalezc nic odpowiedniego wiec wybralam z wyszukiwarki "hodowla konopii", mam nadzieje ze nie bedzie mial problemow z tego powodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stuped
ha czyli to bylo to badanie reprezentacyjne, ja to mam szczescie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Statystyka politolog
Narodowy spis powszechny jest obowiązkowy i jeżeli ktoś nie zgodzi się na przeprowadzenie krótkiego badania to w takim przypadku popełnia przestępstwo ścigane z urzędu. Jeśli ktoś nie chce wpuszczać do domu osoby która spisuje potrzebne dane może samodzielnie zarejestrować się na stronie www.spis.gov.pl i "spisać" się przez internet. Dane które są niezbędne w badaniu jakim jest narodowy spis powszechny są potwierdzeniem danych jakie GUS już o ludziach posiada. Ciekawostką może się wydawać skąd ale to żadna zagadka, operatorzy sieci komurkowych są zmuszenie przekazać GUS wszystkie numert telefonów jeśli chodzi o wasze adresy i inne informacje GUS dostaje je z urzędów miasta, ZUS US itd także to że odpowiecie na pytania do narodowego spisu powszechnego nie wiąże się w żaden sposób z odkrywaniem przed kimś swojej tożsamości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psycho Revolution
Aż boli głowa gdy czytam te wszystkie Wasze wypowiedzi. Dla mnie ten cały spis to jawna inwigilacja społeczeństwa. Poczytajcie sobie "Rok 1984" Georga Orwell'a a propos wglądu w codzienne życie obywateli, następnie polecam "Walkirie" Ian Kershaw'a, dowiecie się kto, po co i kiedy wpadł na pomysł utworzenia Unii Europejskiej. Ciekawostką jest również film "V jak Vendetta" na podstawie komiksu pod tym samym tytułem. Politycy rządzący światem (zrozumcie, że to prawda, że o wszystkich cenach, wojnach itd. decyduje tak naprawdę max. kilkadziesiąt osób) chcą mieć władzę nad każdym, chcą wszystko wiedzieć i wszystko widzieć, by w razie potrzeby mieć tzw. asa w rękawie, haczyk na kogoś etc. Otwórzcie oczy i zobaczcie w którą stronę zmierza świat, jeżeli będziemy się na to godzić to już niedługo będziemy mogli się cieszyć wolnością słowa i czynu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perhonena
Psycho revolution - popieram! Ludzie na własne życzenie się ubezwłasnowolniają... "Rok 1984" powinien wejść do spisu lektur szkolnych - dla przestrogi. A abstrahując od tych tematów... Słuchajcie takich "mądrych" ludzi jak Statystyka politolog, którzy to nawet nie wiedzą jak się pisze "komÓrkowy". No chyba, że pod tym tajemniczym nickiem kryje się nasz światły prezydent...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perhonena
Psycho revolution - popieram! Ludzie na własne życzenie się ubezwłasnowolniają... "Rok 1984" powinien wejść do spisu lektur szkolnych - dla przestrogi. A abstrahując od tych tematów... Słuchajcie takich "mądrych" ludzi jak Statystyka politolog, którzy to nawet nie wiedzą jak się pisze "komÓrkowy". No chyba, że pod tym tajemniczym nickiem kryje się nasz światły prezydent...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perhonena
Psycho revolution - popieram! Ludzie na własne życzenie się ubezwłasnowolniają... "Rok 1984" powinien wejść do spisu lektur szkolnych - dla przestrogi. A abstrahując od tych tematów... Słuchajcie takich "mądrych" ludzi jak Statystyka politolog, którzy to nawet nie wiedzą jak się pisze "komÓrkowy". No chyba, że pod tym tajemniczym nickiem kryje się nasz światły prezydent...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perhonena
Czemu ten pieprzony system poprawia błędnie słowo? AbstraHować ma być!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogdan Z.
Wypisz, wymaluj syjonistyczne NWO! Ale całe szczęście można się zasłonić Konstytucją RP i nie odpowiedzieć na takie pytania jak: - sympatie polityczne/światopogląd - wyznanie - orientacja seksualna - chęć posiadania potomstwa Reszta ujdzie! Można nawet wcisnąć kit i tak nikt byle pierdół nie sprawdza! Kto to będzie sprawdzał, czy jedziesz do pracy 15 min. czy 30? Kto sprawdzi czy lubisz swoją pracę i czy lubisz premiera i prezydenta? Wciskasz kit i masz w dupie władzę? A myślisz swoje! Jebać lewicowy totalitaryzm!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ellooko
ak nie chcesz byc spisana to leć w kosmos, tyulko tam nie spisuja idiotko jedna z druga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lechita
Jeśli spis jest obowiązkowy, znaczy to, że nie jesteśmy wolni, jak łże na prawo i lewo ludobójcza propaganda. Kto zaś w nią wierzy, jest pożałowania godnym ślepcem i samobójcą. Ludzie, tu chodzi o to, by władzuchna miała więcej instrumentów do coraz bardziej perfidnego okradania nas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Operatywny
Tak sobie czytam te wypowiedzi i aż mi się śmiać chce, ile tu dzieci neostrady si wypowiadało a czele z tą ZESŁANĄ czy ZESRA*Ą czy choleria wie jak jej tam było. A co do tematu. Spis jest niestety obowiązkowy. Pod karą grzywny, jeśli ktoś odmówi. Spis ten nie jest też wymysłem państwa, lecz nakazem Unii Europejskiej. Do właśnie tam pójdą dane o prawie 40 milionach Polakach. Pytanie, czy można się jakoś wymigać od spisu? Powiem tak... Teoretycznie można, ale wtedy trzeba zapłacić karę pieniężną. Z pewnością sporo osób tak zrobi, żeby tylko uchronić swoją prywatność. Ale ja mówię... że to nie ma sensu. Bo nie uciekniemy od tego. Spisują się nie tylko obywatele, ale też i najrozmaitsze instytucje państwowe oraz niektóre firmy prywatne. Spisuje się więc ZUS, KRUS, NFZ, Skarb Państwa, a nawet operatorzy telefonii. Tak więc chcąc nie chcąc i tak Unia nasze dane będzie posiadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikt waznyz lodzi
Wy się wszyscy kłócicie trzeba czy nie przystepować do Spisu ze jest on obowiazkowy. Tylko w Polsce najważniejszym prawem jest Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. a ono głosi WOLNOŚCI I PRAWA OSOBISTE Art. 38. Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia. Art. 39. Nikt nie może być poddany eksperymentom naukowym, w tym medycznym, bez dobrowolnie wyrażonej zgody. Art. 47. Każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym. Art. 51. Nikt nie może być obowiązany inaczej niż na podstawie ustawy do ujawniania informacji dotyczących jego osoby. Władze publiczne nie mogą pozyskiwać, gromadzić i udostępniać innych informacji o obywatelach niż niezbędne w demokratycznym państwie prawnym. Każdy ma prawo dostępu do dotyczących go urzędowych dokumentów i zbiorów danych. Ograniczenie tego prawa może określić ustawa. Każdy ma prawo do żądania sprostowania oraz usunięcia informacji nieprawdziwych, niepełnych lub zebranych w sposób sprzeczny z ustawą. Zasady i tryb gromadzenia oraz udostępniania informacji określa ustawa. Każdy ma wybór i konstytucja nam to gwarantuje Ale znając Polskę i Polskie prawo to i tak mają nas w Dupie i uprzykrzą człowiekowi życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie spisze się.
Jak się okaże że jeszcze nie jest tak żle to jeszcze nam pasa zacisną. TO po to jest robione. Żeby zobaczyc ile jeszcze można ludzią zabrac. Każdy głupi się spisze. Mówie nie dziękuję nie mam czasu mam pilne spotkanie musze wyjsc Nie mam czasu itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie spisujcie sie
dokładnie. ile jeszcze można burakom zabrać? o ile podnieść vat? ja się nie spiszę, bo podobno jestem wolna ;) nie i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nocka9
Banda kretynów. Obowiązkowi spisowemu podlegają tylko osoby (a właściwie adresy), które zostały wylosowane przez GUS. Jeżeli do dni 30 czerwca nie odwiedzi cię żaden rachmistrz, to znaczy, że nie zostaleś wylosowany i nic ci nie grozi. Dodatkowo czy dany adres został wylosowany do spisu można sprawdzić w Gminnym Biurze Spisowym mieszczącym się w Urzędzie Gminy lub Urzędzie Miasta twojej miejscowości. Nie ma konieczności spisania się przez internet, każdy, kto chce może to zrobić. Natomiast osoby zamieszkałe pod wylosowanym adresem muszą to zrobić koniecznie, jednak mają wybór: za pośrednictwem rachmistrza lub poprzez internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erttt ett ertt
a do mnie nie przyszedł zaden rachmistrz, a ni nic nie dzwoniło i co? nie spisząmnie czy jak? przez neta tez nie wysłałam:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgsgsg
2000 tys kary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgfd
nie podobaja mi sie te pytania .. Sa one zbyt osobiste . Uwazam ze to moja sprawa i ze to łamanie konstytucji - pytania zawarte w tym spisie .. Jedno z pytan to czy chcialbys miec jeszcze dzieci . PRzeciez to wychodzi poza ramy ustawy o ochronie danych osobowych ? Kogo to obchodzi czy ja chce miec dzieci ? To moja sprawa i nie zgadzam sie z nikim obcym dzielic ta informacją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgfd
poczatkowo wydawalo mi sie ze pytania dotycza tylko ile pan/ pani ma lat Jakie jest pani zdanie o sytuacji w Polsce itd .. A tutaj sa pytania osobiste . To mi sie bardzo nie podoba , bo ktos chyba chce sie dobrac do moich pdatkoów !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie miałam
pytanie czy chcę mieć dzieci. Były same podstawowe, czyli nazwisko, adres itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie miałam
pytania*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgfd
ale dobrze jesli oni zadaja takie bezczelne pytanie to z mojej strony beda kłamliwe odpowiedzi . Nie mam zamiaru sie z nikim dzielic informacjami o moim zyciu , bo nie jestem świnią ktora trzeba oznakować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgfd
wcale sie nie dziwie ludziom ze nie chca uczestniczyc w tym spisie . Jesli sie probuje ich spisac jak trzode chlewną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie miałam
Ło matko święta... Nie chcesz to się nie spisuj albo wpisz głupoty. Tylko oni będą to wszystko sprawdzać i jeśli podasz nieprawdziwe dane dotyczące np. twojego miejsca zamieszkania czy nazwiska to i tak do ciebie wrócą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inwigilacja na każdym kroku
Jóź dziś wiadomo ze ten spis to" psu na buty". Odpowiednie służby na bieżąco monitorują społeczeństwo. (podsłuchać można przez telefon, podejrzeć przez kamery osiedlowe w ostateczności nawet przez satelity) Konta bankowe są monitorowane, dowody nam zmienią na bardziej "aktywne". Jednym zdaniem powodzenia maso ludzi marzących o wolności. Nawet głosowanie w demokratycznym państwie jest nieźle manipulowane. Ludzie chłoną wszystkie informacje i postępują za trendem. nie myślą!!! Życie toczy się zbyt szybko. Czy się spiszesz czy nie, to chyba nie ma większego znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak czytam posty to sie usmiecham. Spis jest na zyczenie Unii Europejskiej bynajmniej tak podaly media. Druga sprawa duzo polakow wyemigrowalo i wymeldowalo sie z Polski bo mieszkaja za granica. Cytuje "Spis powszechny 2011 to obowiązek wymagany przez Unię Europejską. Polska musi dostarczyć informacje natury demograficzno-społecznej. Spis powszechny 2011 powie nam, ile mieszkańców posiada Polska, jak są oni rozmieszczeni geograficznie, jaki jest ich status ekonomiczny, w jakich warunkach mieszkają i jakie zawody wykonują". Ja od kilku lat mieszkam w Spain i jakos nie widzialam problemow by sie spisac, zrobilam to przez internet w ciagu 5 minut, pytania byly natury imie, nazwisko, gdzie obecnie mieszkam itp. Polakom wiecznie sie cos nie podoba. Juz taka mentalnosc narodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość !33
Ja od tego kraju nie dostałem nic jak długo żyje I też nie pomogę mu w niczym. Wszędzie akcyzy podatki, drożyzna same przekręty i machloje sama dziadowina. Ten pan który się powyżej wypowiada jest nie normalny Co z tego ze mieszka w Hiszpanii jak i tak pokorny jak piesek wraca do spisu powszechnego najwyraźniej żeby się pochwalić gdzie on to nie jest. Dobrze ze nie wszyscy mają tak niskie IQ i potrafią ocenić sensowność przekazywanych danych. A i panie z komentarza u góry śmiej się aż pękniesz bo masz naprawdę z czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A do mnie nie przyszli
Ani teraz ani 10 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×