Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość konkretnie konkretna

Konkretna rozkminka o życiu

Polecane posty

Gość konkretnie konkretna

Dzis na którejś tam lekcji rozmyslalam o kruchości naszego życia. Pragne sie z wami podzielić tymi rozkminami :classic_cool: Codziennie umieraja setki ludzi, z przyczyny naturalnej, ale i w wypadkach, zamachach... no wlasnie np. wezmy pod uwage wypadek samochodowy. Jest zycie i po 5 s go nie ma. Takie przypdki zdarzaja sie codziennie i kazdemu moga sie przytrafić. Nie zdajjemy sobie sprawy ze w ciagu kilku sekund wszystko moze lec w gruzach, nasze plany, marzenia... jestesmy nieprzygotowani na taka smierc. Nie potrafie tego ogarnac... co gorsza przeraza mnie to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmnnio
wszyscy znienacka pomrzemy i chuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gitoprawicz
prgnę cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jljkkjlkjljl
wszystko prawda.... "milosc, smierc i sraczka przychodza znienacka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejkonosz
to prawda jest tp pzrerazajace albo pomysl sobie ze za 80 lat nie bedzie kafeteri ani wszytskich tych ludzie ktorrzy teraz sa na forum, ze to wszystko nie bedzie mialo zadnego znaczenia to ze ktos tam pracy nie ma czy jakas basia rozpaczajaca za tomkiem, tego juz nie bedzie, ja mam bardze silne poczucie kruchosci zycia tego ze to wszytsko przeminie do tego stopnia ze mniej niz inni ludzie przejmuje sie roznymi rzeczami, jestem mega zdstansowana do zycia. moj chlopak np w wielu sytuacjach wybalusza na mnie oczy bo powiem cos publicznie lub zrobie cos czego inni wstydziliby sie zrobic, a ja sie po rpostu nie przejmuje bo to i tak nie ma zadnego znaczenia. ludzie zyja w pulapce dbania non stop o reputacje, opinie innych, gdyby tak sobie uswiadomili tak niby jasna rzecz jak jruchosc zycia to by w koncu poczuli sie wolni tak jak ja. polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konkretnie konkretna
kolejkonosz taak dokladnie. Przejmowanie sie tym wszystkim.. tez tak mialam, ze o wszystko sie martwiłam. Teraz juz tak nie jest, staram sie czerpac przyjemnosci z zycia :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arcymistrz
podstawa to żyć pełną piersią a nie zamartwiać się i myślec o tym,na co nie mamy wpływu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×