za wszystko chce płacic

problem polega na tym ze moj chłopak chce cały czas za mnie placic wszedzie gdzie tylko sie znajdziemy ciesze sie z tego ale jednoczesnie czuje sie zle bo zaraz prowadzi to miedzy nami do kłotni bo ja niby jestem na utrzymaniu rodzicow a on pracuje ale zawsze mam cos odlozonego moze macie jakis pomysl jak go przekonac ze ja tez moge czasem za cos zaplacic czy jako inaczej mu to wynagrodzic ?

:(

moze macie jakies sprawdzone pomysły

uspokój się. trafiłaś na faceta, który cieszy się, że cię może rozpieszczać. nie jest materialistą i nie skąpi każdego grosza a ty jeszcze narzekasz! widać, że facet traktuje cię jak damę, z szacunkiem. wie, ze nie pracujesz i sam płaci a ty marudzisz. nie chodzi tu nawet o kasę, ale io jego stosunek do ciebie. mój tam sie nie przejmuje kto płaci. czasem mam nawet wrażenie, że cieszy się jak to ja zapłacę za coś. jest sknerą i coraz bardziej zauważam jaki z niego egoista i dupek.

masz racje chyba :(

go przytemperuj. Od czasu do czasu, na romantycznej randce, ok, ale pamiętaj, że kobieta powinna być samodzielna. Takie zachowanie świadczy, że traktuje Cię protekcjonalnie. Na pewno chłopak chce dobrze, chce żebyś się dobrze przy nim czuła, więc powiedz, że kiedy płaci za wszystko sam czujesz się źle.

nie temperuj go. Widocznie chce;) przeciez nikt go nie zmusza. Gorzej jakby ci dawał i żałował w głebi serca.

Nie chce żeby cały czas płacił. :( PS nazywam się Artur

kurwy jestescie i tyle

jebany gej

za błędy też:P? fajny facet;)

tylko w tym problem ze jak mu wspominam o pieniadzach od razu sie denerwuje i żadne moje argumenty nie trafiaja do niego :(