romans w pracy - wydało się??

mial ktoś z was romans w pracy który trwał długi czas i mimo to nikt o nim nie wiedział??

Ja miałam romans z dyrektorem mojej firmy. Jestem sprzątaczką.

Ja osobiście nie miałam ale mam w pracy kilka takich przypadków.... niepocieszające to ze wszystkie wyszły na jaw...

kurcze tegos ię obawiam

widze ze ania nie tylko do pogadania ale i do romansowania i posuwania:)

Jakoś to się mówi-"Nie bierz dupy ze swojej grupy" ??? Złota zasada. I tak prędzej czy później wyjdzie na jaw.:D Jeszcze tylko powiedz czy obie strony potencjalnego romansu zajęte czy wolne.

obie zajęte

nikt nie miał romansu w pracy??

Z reguły się wydają bo osoby romansujące tracą czujność i zazwyczaj wpadają w momencie, w którym nigdy by się nie spodziewali. To raz. A dwa, że wokół sa osoby, które tylko czekają na pikantne historyjki i węszą z detektywistyczną precyzją. Są romanse, które nie wydają się latami.

Świat się wali.

Tu 90% bezrobotnych :D :D :D

U mnie w pracy hmmm nic o tym nie wiem ale moze dlstego ze nie obchodzi mnie to a nawet gdyby bylo to dzieki jednej ""Pani"" w przeciagu max godziny wiedzialo by caae miasto :D

Hmmmm......jak zajete to teoretycznie bezpieczniej.Oczywiście jest możliwe zeby nie wyszło na jaw ale ktoś dobrze napisał. Traci sie czujność....

ale my się nie spotykamy w pracy;) raczej się unikamy, tzn rozmawiamy tylko kiedy wymaga tego sytuacja