Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Witam i proszę o poradę mamy, które znają się na rzeczy. Mój 17miesięczny syn ma jakąś infekcję krtani/gardła. Dzisiejszej nocy tak dziwnie charczał i świszczał (jakby oddychał przez słomkę), że myślałam o wezwaniu pogotowia. Jakoś jednak dotrwaliśmy do rana i poszłam z nim do lekarza. Lekarz oznajmił, że to krup, nie ma na to lekarstwa. Jako, że przebieg infekcji określił jako "średni", zalecił tylko nawilżać powietrze i obserwować syna. Zaproponował też zastrzyk sterydowy, który miałby zmniejszyć opuchliznę krtani, ale zaraz jak zaproponował to i od razu odradził. W końcu się nie zdecydowałam, no i zastanawiam się, czy dobrze zrobiłam. Co mogę zrobić, by pomóc synkowi? Boję się, że w nocy będzie powtórka, a ja przysnę, a on się udusi. Iść i prosić o zastrzyk? Doradźcie, bardzo proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopae
może zrób mu pierogów? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojemu dziecku zastrzyk z dexavenu ( steryd) uratował zycie przy obrzeku krtani. nawet sie nie zastanawiaj i popros lekarza o zastrzyk, bez niego przy krupie moze wydarzyc sie tragedia:( sterydy podawane do 7 dni przynosza wiecej pozytku niz szkody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camerun
trzeba wziąć kabel od żelazka i sieknąć parę razy po dupie to się gnojkowi odechce stroić żartów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki, Gośka. Po południu pojedziemy do szpitala. Teraz syn ma drzemkę, opatuliłam go i zostawiłam okno uchylone. Mam wrażenie, jakby oddychało mu się lepiej. Czytam teraz o inhalacjach. Może właśnie tego spróbuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój też dostał dexaven w październiku 2009 roku. obrzęk krtani był już dość poważny i zaczął się kaszel, taki szczekający. u nas był on reakcją alergiczną na arbuza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 15 mies Marty
Krup? To inaczej błonica, przecież szczepi się na to dzieci i to w 3 dawkach. Perło z lamusa, szczepiłaś synka? Czy mimo tego zachorował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dostał ode mnie dosłownie parę kropel soku i taka reakcja :( ale teraz już spokojnie może go jeść :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 15 mies Marty
Kurcze, serio? O krupie pierwsze słysze, a mieszkam w Warszawie, więc duże :) W żłobku mówili że panuje ospa i szkarlatyna, ale krup? Myślałam, że szczepienie rozwiązuje problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
synek miał wszystkie szczepienia obowiązkowe w Szkocji, gdzie teraz mieszkamy. Zaraz sprawdzę, czy był szczepiony na błonnicę, ale wydaje mi się, że tak. Czy mogę mu podać paraceamol? Wydaje mi się, że boli go, gdy pokasłuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 15 mies Marty
Perła, w Szkocji to nie mam pojęcia jak jest :) W Polsce nigdy o tym nie słyszałam, raczej z opowiadań rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijevna
w Szkocji był szczepiony jesli robilas standartowy zestaw szczepien- zobacz sobie Diphteria, ale mimo szczepień może sie zdarzyc zachorowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybaczcie, że nie napisałam wczoraj, ale spędziłam kilka godzin na pogotowiu tylko po to, by wrócić do domu z poradą, a jakże:( W sumie w nocy nie było źle, synek kilka razy się przebudził z powodu kaszlu, ale jakoś przespał do 7 rano. Wydaje mi się, że jest trochę lepiej, dziękuję Wam za wpisy i zainteresowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×