Nie będę kobiety, która miała wielu partnerów traktował jak księżniczki

księżniczka przedwiośnia no nie bierze się z powietrza, ale co to ma do ilości partnerów w seksie?" ma

bo obrzydza mnie mysl, ze jakis leszcz ja wczesniej ruchał

dla mnie to trochę urojony problem. No, ale już tak mam, że jak kocham, to nie zawracam sobie głowy jakąś irracjonalną zazdrością o byłych partnerów.

i tak tego nie pojmiesz bo masz otwór i to tobie ktoś wsadza

Ja myslę, że bardziej im chodzi o rozluzowanie pewnych części kobiecego ciała...

jak facet np. jest prawiczkiem i wie ze jakas kolezanka spala z wieloma facetami to raczej sie nia nie zainteresuje

pierdolisz. A co do moich doświadczeń: mam faceta i nie interesuje go moja przeszłość. Wie o moich doświadczeniach i w niczym mu to nie przeszkadza.

Ale pewnie luzy ma...

księżniczka przedwiośnia pie**olisz. A co do moich doświadczeń: mam faceta i nie interesuje go moja przeszłość. Wie o moich doświadczeniach i w niczym mu to nie przeszkadza." bo i tak nie ma zamiaru sie z toba wiazac

przykro mi, ale jesteśmy małżeństwem.

dla mnie to by przeszkadzało

Mam wrażenie, że po prostu jeszcze nie było w waszym życiu takiej osoby, którą naprawdę kochaliście.

5 ale na ile lat życia?19 czy 35?

myślałby kto, że książe z bajki się odezwał - PALANT pisz dalej na kafe bo i tak żadna cie nie zechce :D

facet jest od tego żeby zdobywać, a zdobycie takiej którą już kilku innych zdobyło to żadne zdobycie to tak jak picie herbaty do której ktoś napluł

Nie zgadzam się z tym. Fakt, trzeba się szanować. Ale nie wiem jak można pisać, że kobiety, która nie jest dziewicą nie trzeba zdobywać?! Mylisz się.

takiś pewien swego uroku?:D każda twoja co?:D żadna się nie oprze?:D jesteś b0giem

żadna satysfakcja z takiego zdobycia

fuck us

ja przed mężem ( miałam 21 lat) miałam tez 10 ale mężowi powiedziałam ze jest 3 -jak każdemu zresztą. Pewnie nie uwierzył bo bardzo atrakcyjną byłam i od facetów nie mogłam sie odpędzić ale więcej nie pytał;-)

ja się dobrze czuję ze sobą i ze swoimi doświadczeniami, niczego nie żałuję, mam do siebie szacunek, a mąż nigdy nie dał mi odczuć, że jestem gorsza, bo miałam kogoś poza nim.

ale twoj maz pewnie sam mial kobiety

miał jedną.

czyli jemu jedna starczyła a tobie nie - musialaś się puszczać, co?

to moze tez nie mialas przed nim takiej bujnej przeszlosci. jednak malo ktory prawiczek zniesie, ze kobieta miala kilku partnerow

nie puszczałam się.

podejscie do zwiazku. To co zanim zapraszasz dziewczyne na randke pytsz z iloma facetsmi soaks:(?

Żadna mu nie chciała dać ;) Nawet jak kobieta poczeka z seksem do ślubu, ale potem się rozwiedzie po 5-10 latach... to już jest szmata i nie ma prawa do innego faceta? No proszę ja was, autor brzmi jak zfrustrowany nastolatek któremu dziewczyna nie dała, rzuciła go i z innym się przespała ;) Miałam nawet takiego ostatnio na wizycie w gabinecie (jestem psychologiem), też takie rzeczy mówił i dziwił się, że żadna nie chce z nim być

kazdy ma prawo szukac partnera takiego jak chce

poza tym wcale nie musial tego mowic tym dziewczynom w twarz