miejsce akcji żoliborz

Józio Menel-czyk niespełniony pisarz (i jak sam twierdzi wcale udany onanista;) pierwsze moożemy potwierdzić z cała stanowczością (na tym polu nasz tforca nie zrobi jusz zadnej rewolucji;)w drugie jako ze narrator nie jest wszechwiedzacy nalezy przyjonc na wiare..Już pierwszy rzut oka pozwala stwierdzić że Józio nie znajduje sie dzis w najlepszej kondycji psych-fizo ,siedzonc na wytartej kanapie toczy wewnetrzny dialog z "panem z pudełka" o którym wiemy że jest to badz superego naszego bohatera badz tez poczatkiem schiozofreni chwata.. JÓZIO MENEL-CZYK Jestem gównem!buuu jestem takim strasznym gównem...!!(zawodzi przez spiezszcniete wargi na których zaczala wlasnie formować siem bańka ze śliny) PAN Z PUDEŁKA cO siem stało Józiu ? No powwiedz na spokjnie no wykrztus to z siebie... józku!....No Bądź kurwa choć raz facetem i wytłumacz dlaczego zawodzisz tj dlaczego placzesz ? JÓZIO MENEL-CZYK Jezd mi źle! buuuu jezdem gównem ,moje życie nie ma sensu myslalem ze to siem zmieni gdy dali mi koncik w gazecie ,ale kim ja naprawde kurwa jestem pajacem kometujoncym kolor majtek innych pajaców ,po co? w imie czego ?blazen wsrod blaznów ,nie tego chcialem chlip..chlip.. PAN Z PUDEŁKA Rozumiem ze to problem egzystecjalny o podlozu niemocy tfurczej... JÓZIO MENEL-CZYK A żebys kurwwa wiedział! PAN Z PUDEŁKA słuchaj a wykluczyłes zwykłe zatwardzenie ?dlaczego jestes dla siebie taki surowy JÓZIO MENEL-CZYK Ee to nie to ,ja po prostu jestem gównianym pisarzyną i nie obchodzą mnie statystki rizumiesz? na tym siwcie jest 5 miliardów ludzi (w rzeczywistosci jest juz grubo ponad 6 przypomina narratór)a mimo to talent nie poddaje siem tak łatwo statystykom ,weźżmy takiego Lema(w tym miescu wiekszosc czytajoncych prawdopodobnie skrzywi sie i uzna porownanie do Lema za rownie zasadne co twierdzenie nauczyciela fizyki z Milanowka że robi wtym samym fachu co Albert ajsztajn,narrator jednak dobrze rozumie ze ludziom w tym stanie ducha nalezy wspolczuc anie chwytac ich za słówka) ...no nie twierdze ze na tych 312tys km2 urodzi siem dwuch takich ,ale czemu kurwa ja ,czemu mnie to spotkało ..czemu bedonc obdarzony czyms polowicznie ...mam swiadomosc ze wyzej juz kurwa nie podskocze...splin straszny splin;)inny przyklad Kuba Wojewódzki on jest chociaz dowcipny a ja siem tylko sile...łapiesz roznice?! po co żyć po co sięm starać (na potwierdzenie swych ostatnich słów menelczyk poraz enty oddał na siebie bezwiednie mocz(przez chwile jeszcze przzemknelo mu przez lepetyne ze zaschnieta skorupa na jego spodniach to jednak jakis tam performens ,ostani tlący się objaw kracji PAN Z PUDEŁKA Jak bardzo złe jest to co piszesz Józio ? JÓZIO mENELCZYK bardzo złe..jedno wielkie crap... PAN Z PUDEŁKA Nie rub wiec już tego wiedzej Józiu ,nie bedziesz ? JÓZIO MENEL-CZYK No juz nie bende ,to postanowione ...ineczej wyobrazalem sobie swoje zycie bo wiesz ja w zasadzie zawsze chcialem robić ...DOBRO..chciałem robić...;) PAN Z PUDEŁKA Idż wienc i czyń,słuchaj a próbowałes może poszukac meteorytów na Gobi? JÓZIO MENEL-CZYK Eee no nie ..a to pomoże..?(z powątpiewaniem) PAN Z PUDEŁKA Pomoże nie pomoże ,na pewno nie zaszkodzi józiu...co było to było ..i wiesz co ...zmieniaj czasem spodnie ,przynajmniej jak idziesz w gości czy też do empiku zachodzisz ...;)