Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jedynka9292

Czy można od faceta wymagać, że ma się odkochać ?

Polecane posty

Gość jedynka9292
drach1 to napisz co mam rozumieć bo nie wiem o czym mówisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynka9292
Regres nie wymyślaj mi proszę! czy facet nie rozumie jak mu mówię, że ma się odkochać i traktować mnie jak koleżankę?? kilku moich byłych facetów ma ze mną kontak i traktują mnie jak koleżankę, jesteśmu kumplami, spotykamy się i wszystko gra. i kto to widział aby facet się obrażał czy chciał płakać jak mu mówię o innym facecie i pytam się go w końcu o męskie sprawy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynka9292
mówiąca nie kochaj, też tak widzisz Regres ma. mówi facetowi nie kochaj, a on ją kocha. jak kobieta mówi NIE to facet powinien to zaakceptować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkooooo
idz do psychiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynka9292
nie uważam że powinnam. facet mnie kochał i kiedyś mi się to podobało, spróbowałam być z nim bo było dobrze, ale z różnych powodów poza nim nie wyszło, ale jak mu powiedziałam, że nie będę z nim i ma się odkochać, nie okazywać mi uczuć i traktować jedynie jak koleżankę (tak jak ja go traktuję) to jaki problem ma z tym?? nie rozumie tego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynka9292
moja przyjaciółka miała podobnie, ale tamten facet zrozumiał i mimo, że ma nowego faceta dalej są przyjaciółmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynka9292
Hania19 dlaczego mówienie o odkochaniu się jest jakieś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mówiąca kochaj
mówiąca nie kochaj. od samego poczatku uwielbialismy się poprostu, para zajebistych przyjaciół, tak mi się BYNAJMNIEJ WYDAWAŁO, różne charaktery,jedno od drugiego brało to,co bylo mu potrzebne,uzupełnialismy się mówiąca... a to, że byliście przyjaciółmi to razem ustaliliście taki stopień znajomości - przyjaciele, czy ty tak sobie ustaliłaś (tak ci się wydawało) i nawet jak ci facet mówił, że cię kocha to dla ciebie była przyjaźń ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MC_MS
Nie mogę:)))))))))))) Ale świat jest coraz bogatszy w takie wynalazki jak autorka. Dziecko ile ty masz lat? po twoich mądrych wywodach mogę tylko zauważyć, że jesteś niedojrzałą emocjonalnie małolatą, przez którą przemawia czysty egoizm. Miałem w życiu dwie takie historie. I co? I obu podziękowałem pięknie za kolegowanie się. Dlaczego? Skoro i jedna i druga dały mi szansę, odbierając je, bo poznały "fajniejszego", to znak, że mnie oszukały i nie miały szacunku do mnie i moich uczuć. Miłość drogie dziecko, to przywilej dorosłych. Jak dorośniesz, to zrozumiesz, albo jak ktoś ciebie kiedyś kopnie w d... jak ty postąpiłaś z tym chłopakiem. Jedyna rada tylko dla niego - niech da sobie z tobą spokój, bo nie jesteś jego warta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×