Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Vink

Konflikt z narzeczonym...pffff...

Polecane posty

Gość Vink

Planujemy z narzeczonym slub w maju 2012. I tu pojawia sie maly konflikt (moze to tez za duze slowo;) miedzy mna a narzeczonym co do lokacjii naszego wesela. Otoz moj narzeczony jest Holendrem i uparl sie, ze On chce pobrac sie w Holandii, bo tu mieszkam/mieszkamy od wielu lat, tutaj mamy wszystkich znajomych itp;. Ja natomiast twierdze, ze np;. nie wsadze swojej 80cio letniej babci do samolotu i nie kaze jej przyleciec na slub. Poza tym w gre wchodzi rowniez koszt. Wiadomo, ze dla przecietnego Holendra przylot do Polski (nawet niech bedzie z noclegiem) nie bedzie az tak strasznym wydatkiem jak np; dla przecietnej mojej kuzynki, ktora mialaby przyleciec do Holandii. Moj narzeczony rowniez twierdzi, ze skoro wiekszosc gosci bylaby z Holandii zaproszenie wszystkich do Polski byloby nietaktem. Chcialam sie zapytac, czy ktos byl w podobnej sytuacjii i jak dojsc do porozumienia w tej sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ......?
zróbcie 2 imprezy i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vink
No tak...dwie imprezy na 150 osob. I zapewne za biedronki musimy za to zaplacic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to są biedronki? rozważcie gdzie będzie taniej , z czyjej strony jest więcej gość i czy zdołacie zapewnić noclegi i przelot gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poza polska
czesc Vink, widze, ze juz dawno zamiescilas ten post i chyba juz rozwiazaliscie kwestie, ale sie i tak wypowiem. Mysle, ze narzeczony ma racje,ale nie tylko ze wzgledu na wiekszosc gosci, przede wsz dlatego, ze jednak mieszkacie od wielu lat jak piszesz tam i wasze zycie jest zw z Holandia. nie widze powodu, zeby wracac do polski zeby robic impreze. oczywiscie rozumiem cie, ale jesli macie konflikt to chce ci pokazac tez jego racje, bo wydaja mi sie sluszne. i nie rozumiem, czemu twoja babcia nie mialaby przezyc przygody podrozy. starsi ludzie umieja sie swietnie cieszyc z takich rzeczy. ps. ja tez mieszkam poza polska i biore slub tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dana dana
to proste jak świński ogon - pobierzcie sie tylko w obecności świadków i żadnego wesela, bezproblemowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vink
Dziekuje Ci "poza polska"za odpowiedz. Chcialam sie zapytac, ze jak w takim razie organizujesz wesele za granica zapewne zapraszasz rowniez gosci zPolski. Chcialam sie zapytac kto wowczas oplaca przejazd/przelot i ewentualnie nocleg gosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poza polska
z polski przyjezdza niewiele osob, okolo 10, nie mam zbyt duzej rodziny, wlasciwie tylko siostre i oni sobie za podroz placa, hotel tutaj place ja. natomiast moja kolezanka, ktora tez wyszla tu za maz ma duza rodzine i jej ojciec fundnal wszytskim przyjemny bus z polski do nas i z powrotem, oczywiscie pobyt wszystkich tutaj tzn. hotel placila ona, dostala fajna promocje. powodzenia, to naprawde nie sa takie duze koszty, oczywiscie pod warunkiem , ze nie zapraszasz setki osob. ta moja kolezanka miala cos 40 osob z polski, niecale chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×