Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zerka_do_lusterka

Dość wstydliwy, ale poważny problem

Polecane posty

Gość Zerka_do_lusterka

Mianowicie, wiele razy czytałam na różnych forach prześmiewki z mężów, którzy puszczają wiatry. I przyznam się, że nie rozumiałam tych śmiechów - czyżby panie tego nie robiły? W pewnym momencie przyszło mi do głowy, że może jednak panie tego nie robią, a w każdym razie nie z taką intensywnością, jak ja. Jestem samotna i sypiam sama i powiem, że stanowiłoby dla mnie ogromny problem, gdybym miała z kimś zacząć sypiać, bo ja nieustannie mam wiatry i to, że tak powiem, najrozmaitszej natury. I tu miejsce na moje pytanie: czy z tym można coś zrobić? Zastosować jakąś dietę, albo po prostu przestrzegać jakichś zasad żywieniowych? Pomóżcie, proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thtraha
nie jesc wzdymajacych rzeczy jesc spokojnie i powoli, nie lykajac pwoietrza wspomagac sie uglixem itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zerka_do_lusterka
uglixem? co to takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość movvom
tabletki na gazy i wzdecia. reklam nie oglądasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zerka_do_lusterka
Nie, nie oglądam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak już to ulgix
chyba. ja też mam ciagle wiatry, ale przy mężu jakoś się powstrzymuję, choć jest trudno czasami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u jakiego lekarza byłaś?
przede wszystkim zbadać wątrobę, bo coś musi być nie tak skoro tak często masz te wiatry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roladinia
to już taka natura też puszczam wiatry ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zerka_do_lusterka
OK, zmienić sposób żywienia, ale na jaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zerka_do_lusterka
Czytam, że ten ulgix jest na wzdęcia, a ja tak naprawdę to wzdęć za bardzo nie mam... tylko te wiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khymkhymkhym
Calkiem mozliwe, ze masz Zespol Jelita Wrazliwego - poszukaj w necie. Jest dieta - jakich pokarmow unikac. Sa tez calkiem smacznie ziolka do picia, jedzenia, ktore reguluja uklad trawienny - w tym "wiatrowy" problem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zerka_do_lusterka
poczytałam, nie mam zespołu jelita wrażliwego. nie mam bólów brzucha ani biegunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khymkhymkhym
Nie szkodzi, nawet lepiej ;) Ale zalecenia mozesz zastosowac, niektore potrawy wywoluja "efekty uboczne", wiem ze rodzynki na pewno. Najprostszym sposobem jest picie sproszkowanego siemienia lnianego - reguluje prace jelit, dodatkowo ma dzialanie oslaniajace. Nie namawiam a proponuje - zdrowo, bez wiekszego zaangazowania ni sil, ni srodkow - efekt za to super. Bo i dobrze dziala na skore i wlosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zerka_do_lusterka
ale jak to pić? gotować, czy jakoś na zimno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można zrobić, jak najbardziej-oczyścić jelita. Wejdź na wątek Lewatywa. Nie żartuję. masz zanieczyszczone jelito grube. Ponadto nie popijaj podczas jedzenia, co masz wypić to wypij na 15 min przed, albo 1-2 godziny po jedzeniu. itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khymkhymkhym
Wrrr... cholerna kafeta wykasowala mi wszystko, Siemie najlepiej zmielic, nawet w mlynku do kawy, bo cale ziarna moga "przeleciec", potem lyzeczke wsyp do szklanki i zalej przegotowana woda, po kilku godzinach - moze byc przez noc, pij. Ale ja nie przelkne glutow, a to niestety ma taka konsystencje, wiec po przebudzeniu biore lyzeczke tego i popijam woda mineralna. Dodatkowym efektem jest pecznienie w zoladku siemienia, co powoduje uczucie sytosci i nie musisz juz w ciagu dnia pogryzac ;) , czyli dieta MZ bez wysilku :D Poszperaj w necie, jest sporo info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×