Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość udzielam_wywiadu_rzeki

Facet 28 lat odpowiem na prawie wszystkie pytania

Polecane posty

Gość myttymytcz
czy zwiazalbys sie z niepelnosprawna ale ladna dziewczyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
nie było mnie ....byłam na lodowisku , umiesz jeździć na łyżwach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na łyżwach umiem i lubię jeździć. Generalnie sporty zimowe bardzo lubię :) Co do niepełnosprawnej dziewczyny to ciężko powiedzieć... Ja lubię spędzać aktywnie czas, sport, ruch jest dla mnie dość ważny i potrzebny, idealnie byłoby więc, żeby partnerka mogła razem ze mną pobiegać, pojeździć rowerem, pograć w siatkę czy w kosza. Ale niepełnosprawność sama w sobie chyba nie stanowi powodu, dla którego nie związałbym się z kobietą. Jeśli rozumiałbym się z taką kobietą jak z nikim innym i zakochał się w niej, to czemu nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)))
Dzień dobry wszystkim!!! Póki co nie wpadło mi do głowy żadne pytanie, wiec moja wypowiedź pewnie będzie bezużyteczna dla autora, ale co tam - zaryzykuje ;) Trafiłam tu przypadkiem i muszę powiedzieć, że jestem w szoku! Nie licząc kilku wybryków ze strony mało śmiesznych "żartownisiów" jest tu na prawdę miło:) aż nie mogłam oprzeć się pokusie żeby Was pochwalić ;) bardzo przyjemny wątek!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policyjny donosiciel
dzwoniłeś kiedyś na policję by zgłosić coś ważnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policyjny donosiciel
a gdyby takowa potrzeba zaistniała , wachałbyś się ,żeś niby konfident, donosiciel...")?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)))
wobec tego bardzo się cieszę :D a i na pytanie wpadłam, co prawda nie jest głębokie, intrygujące i mocno przemyślane... co dziś dobrego zjadłeś na obiad czy też może planujesz ugotować? :) (pora obiadowa u każdego inna...u mnie raczej późna więc dopiero szukam inspiracji :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
donosiciel To zależy od konkretnej sytuacji. Jeśli mówimy o sprawie, w której ktoś cierpi, typu przemoc w rodzinie czy męczenie zwierząt, albo jakieś oczywiste przestępstwo - kradzież, pobicie itp., to pewnie bym zgłosił. Jeśli chodzi o drobne przestępstwa gospodarcze znajomych - pewnie nie :) Coś ważnego, jak pytasz, raczej bym zgłosił, no chyba że sprawa dotyczyłaby bliskiego znajomego, wtedy trzeba rozważyć, czy bliższa mi litera prawa, czy znajomość z delikwentem - tu znów wszystko zależy od tego, o czym mówimy. Najpierw pewnie spróbowałbym pogadać z przestępcą :D. Na obiad dziś będzie pierś z kurczaka z ryżem w sosie słodko-kwaśnym i jakaś surówka :D Nic wyszukanego, ale ja mam chyba generalnie dość niewyszukane podniebienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghytru
ja pierdole żeby tylko takich zjebów ta ziemia nosiła to świat byby piękny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jujujujuk
ulubiona pozycja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policyjny donosiciel
gotów byłbyś zabić człowieka? wiesz jak oglądam nieraz film i bohaterowi dzieje się ogromna krzywda ze strony wstrętnego bandziora to krzyczę: zabij go ! zabij gnidę! - wiadomo to film:D , ale nie wiem czy byłabym zdolna do zabicia kogoś gdyby działo się takie coś mnie naprawdę . Jedno wiem napewno : rusz moje dziecko - już nie żyjesz! :D gołymi rękami a zabiję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)))
hehe no ładne rzeczy...jedna z opcji którą dzisiaj brałam pod uwagę :D a co do "wyszukania" to faktycznie bardzo proste, szybkie ale za to pyszne i raczej zdrowe jedzonko i, jak sądzę, chyba większość wybiera często takie dania :) czepiłam się tej "głębokości", bo moje pytanie takie strasznie przyziemne w porównaniu do większości :) mimo wszystko miło mi, że dołożyłam swoje 3 grosze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam jednej ulubionej pozycji. Bardzo lubię na jeźdźca, ale lubię jednak mieć inicjatywę. W tej chwili nie jestem gotów zabić człowieka, ale podejrzewam, że są rzeczy, za które być może mógłbym to zrobić, ciężko powiedzieć. Tylko nawet zabicie typa, który np. zabił kogoś mi bliskiego nie przywróci mi tej osoby. Nie wiem czy generalnie jest sens w zabijaniu nawet najgorszej gnidy, ale na pewno nie ma sensu jej trzymanie na garnuszku społeczeństwa w przytulnej celi w kiciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe Twoje pytanie było bardzo na czas, bo akurat skończyłem smażyć kawałki piersi :D Ale z resztą trochę poczekam, późno dziś wstałem po spotkaniu ze starymi znajomymi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policyjny donosiciel
czyli kara śmierci -tak , ale sam "katem" nie mógł byś być? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że są bardziej pożyteczne formy ukarania od śmierci - np. ktoś mógłby nam zbudować autostrady :) Ale za najcięższe przestępstwa, jakaś zwyrodniałe recydywa itp. ciężko mi okazać łaskę przebaczenia, kara śmierci ok, ale najlepiej skutecznie odciąć od społeczeństwa, ale jednak jakoś wykorzystać do pracy, to chyba lepsze niż zakopać trupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policyjny donosiciel
pisałam wcześniej: "Jedno wiem napewno : rusz moje dziecko - już nie żyjesz! gołymi rękami a zabiję!" to takie moje prawo matki.:) zgadzasz się z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pod hasłem "ruszyć dziecko" może się kryć wiele interpretacji :) Jeśli doprecyzujesz, będę się mógł do tego odnieść :) Ewidentnie nie zgadzam się z tym, jeśli chodzi o ślepą obronę dzieci, które coś przeskrobały, przez zapatrzonych w nich bezkrytycznie rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)))
w takim razie SMACZNEGO "na później" życzę już teraz bo powinnam oddalić się w kierunku kuchni aby zająć się "swoimi" piersiami ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
czego nie lubisz jeść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policyjny donosiciel
nie chodzi mi o zabranie mojemu dziecku łopatki w piaskownicy:) zrób to znaczy zgwałć lub zabij moje dziecko a ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe dzięki no i powodzenia w kuchennych uniesieniach :D Chyba wszystko lubię jeść (w zakresie powszechnie spożywanych dań - żeby nie było niedomówień :) ), nie przychodzi mi do głowy nic nielubianego :) Może kasza gryczana średnio mi smakuje, ale za to jest zdrowa. Mam swoje ulubione potrawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
donosiciel Żeby odpowiedzieć szczerze, chyba musiałbym jednak mieć dzieci. Chyba nie potrafię się do końca wczuć w sytuację, ale być może po minięciu pierwszej fali wściekłości do głosu doszedłby rozsądek i szukałbym lepszego rozwiązania - jeśli jednak aparat karny okazałby się nieskuteczny i sprawca uniknąłby kary - z pewnością starałbym się wymierzyć ją sam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policyjny donosiciel
wiadomo- faceci nie płaczą:D jest coś co mogło by cię sprowokować do uronienia choć jednej maleńkiej łezki? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehehe mnie się udaje rozczulić :) Uroniłem niejedną łezkę, oglądając różne filmy albo wczuwając się w jakiś dramat ludzki. Głęboko poruszająca sprawa może u mnie wywołać łzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
jaka jest Twoja orientacja polityczna , a prościej na kogo zagłosujesz w nadchodzących wyborach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba na WIP (Wolność i Praworządność). Niestety nie pasuje mi żadna z partii, które w tej chwili są przy korycie :) A poglądy mam zróżnicowane, nie można ich wrzucić do jednej ciasnej skrzynki z etykietą lewica/prawica/centrum/liberał itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×