Facet 28 lat odpowiem na prawie wszystkie pytania

boję się nazywać rzeczy po imieniu...trochę nie wiem o co Ci chodzi :/ ciekawe czy badanie delfinów jest intratnym zajęciem? :)

Mógłbym się zająć badaniem delfinów choćby za miskę ryżu dziennie i koję w motorówce :D No może plus raz w roku wyjazd w góry na deskę ;)

nie starałeś się o najlepszą pracę na świecie? był nabór jakiś czas temu :) nadałbyś się :D

katharssis upiła się likierem miętowym ...

nie pracuje juz z dziecmi bo za taka stawke nie da sie utrzymac a poza tym chcialam sprobowac czegos nowego... jednak jesli sie nie sprawdze to wracam do maluchow ale w troszke innym charakterze. kurna ale mam wsparcie... nie dosc, ze naprawde jestem cala w strachu to moj M jeszcze mi dokopal:-o ehh...faceci....:-o

nawet go nie otworzylam bo najpierw musze cos zjesc, od 7 rano zjadlam tylko 2 krokiety i nic poza tym.

Kiedy bedzie ciepło?:P

a odnosnie delfinow to powiem calkiem szczerze, ze jak ogladalam program martyny wojciechowskiej o sierocincu dla orangutanow to rzucilabym wszystko by moc tam pojechac i pracowac:D byl tez kiedys o sloniach. tez super dokument. ach... jak fajnie jest pomarzyc:) moj M nie moze tego sluchac i sie bardzo denerwuje jak mu mowie, ze najchetniej to bym mogla w ZOO pracowac:-p mam troche zajoba na tym punkcie.

martyna zaraziła się od tych orangutanów jakimś tropikalnym wirusem i teraz ledwo zipie , kiedyś się patrzylam jak się całowała z tymi małpami i mi sięźle robiło

suzie max Poważnie o tym myślałem :D Chciałbym opiekować się wyspą i pisać bloga, może będzie jeszcze kiedyś jakaś okazja. Może będzie bliżej, nie na antypodach... Ciągnie mnie gdzieś w nieznane, ale żal byłoby mi się rozstać z przyjaciółmi i rodziną. katharssis Poczęstowałbym Cię czymś ale akurat dziś w mojej spiżarni hula wiatr :D Miałem pojechać na zakupy, ale jak już się zwaliłem do domu... jutro też jest dzień :) Likierek jakieś kalorie powinien mieć, pozwoli Ci przetrzymać noc, a od nas dostaniesz potrzebne wsparcie :) Kruszyna093 No dzisiaj było bardzo ciepło, a jutro ma być jeszcze cieplej, całe 3 stopnie :D Przynajmniej w polskiej Kaliforni ;)

Ooo dzięki :D pocieszające nawet:P

Ja w ZOO nie, żal mi tych smutnych zwierząt, zwłaszcza jak widzę ZOO w wydaniu np. gdańskim w Oliwie... Co innego jakieś bogate ZOO gdzieś na zachodzie - być może zwierzęta mają tam komfortowe warunki i namiastkę swobody + łatwe życie bez walki o przetrwanie. Niestety coraz mniej mają miejsca na wolności - człowiek musi budować swoje betonowe dżungle. Ja delfiny. Tylko delfiny, one są najwspanialsze ;) Teraz sobie myślę, że mogłem jednak iść w ślady ojca i zostać weterynarzem :) Patrzcie jakich towarzyszy spotkałem podczas ostatniego urlopu: http://www.voila.pl/195/mp7e6/?1 :) Co do Martyny - miłość do zwierząt tak, ale raczej platoniczna ;) Martyna przekroczyła barierę hehe

slyszalam, ze jest chora. przewaznie poswiecenie wiąże sie z ryzykiem. jednak mysle, ze czasami warto. zalezy to od wartosci, ktore dana misja niesie. no ale nie kazdy musi to popierac. chyba jednak zrezygnuje z alko bo tylko mnie uspi. a musze jeszcze przygotowac sie na jutro itd.

Po obejrzeniu filmu "Goryle we mgle" też chciałem wyjechać do dżungli, walczyć z kłusownikami i opiekować się naszymi kuzynami. Nie wiem dlaczego tego nie zrobiłem. Chyba podświadomie wiedziałem, że definy zwyciężą :)

zoo w Berlinie jest fajne :) byłam parę lat temu ... właściwie to pojechałam na wystawę ( Moma ) ale jak zobaczyłam tę kolejkę to z żalem ( były też inne powody ) odpuściłam , no i wyladowałam w zoo :)

Boze... gdyby to wszystko bylo takie proste... po prostu zamknac drzwi przeszlosci i jechac do dzungli ratowac goryle:) zawsze sobie wmawiam "nie pozwol by strach przed dzialaniem wykluczyl Cie z gry" jednak przewaznie mnie wyklucza. slaba kobita ze mnie ide sie kąpac moze zajrze pozniej

Sigourney Weaver...piękna jest ..oraz Hillary Swank

to jej powtarzanie sobie przypomniało mi pewną scenę z filmu ...

już się zamykam , koniec, co mi odbił z tymi filmami.? trzeba spać prawda?

suzie max Knuta widziałaś? :) Ja niestety w berlińskim zoo nie byłem. Byłem tam służbowo przez chwilę i z trudem ogarniałem wszystko, co chciałem zobaczyć. katharsis No nie jest łatwo postawić wszystko na jedną kartę. Większość ludzi potrzebuje jednak pewnej stabilizacji, punktu oparcia. Ciężko zaryzykować, nie będąc pewnym konsekwencji tego kroku :) I tak strach wiąże ręce, a człowiek zamiast gonić za marzeniem bierze kąpiel, zasypia i budzi się, mając marzenie z głowy. Przynajmniej na jakiś czas :)

Dlaczego rozstałeś się ze swoją długoletnią partnerką?

Hillary Swank przez chwilę pomyślałem, że też grała w gorylach i że jej nie pamiętam z tego filmu ;) Ja też już odpadam z dalszych pogaduszek. Dobrej nocy wszystkim, pomachałbym ręką, ale nie wiem jak ;)

knuta jeszcze w tedy naświecie nie było :) ale jak byłam potem to były naklejki na samochodach "knut na prezydenta"

bo tak napisałam .. też lecę , późno już , dobranoc

Hna To stało się mniej więcej tak, że w pewnym momencie pojawił się problem narastającego wzajemnego niezrozumienia, które przerodziło się w rozterki z mojej strony, z kolei rozmowa o tych rozterkach spowodowała reakcję łańcuchową w sercu mojej partnerki, i gdy ja o tych rozterkach zapomniałem, z jej strony było już za późno. To tak w telegraficznym skrócie, było to bardziej rozłożone w czasie... Z perspektywy czasu nie wiem do końca, dlaczego do tego doszło. Bardzo podobnie postrzegaliśmy świat, bardzo podobne mieliśmy priorytety. Wydaje mi się, że może moje uczucie po drodze gdzieś wygasło, a potem - domino. Szok, bo byłem zakochany totalnie. Gdy się rozjechaliśmy na 3 miesiące, pisałem hurtowo 20-stronicowe listy maczkiem, heh :) No ale cóż, to już odległa przeszłość, dawno zamknięty rozdział, nie rozpamiętuję tego. A teraz spać :D Jeszcze raz miłej nocki wszystkim.

Jezusiee :O Donbranoc

a mach sie tak [czesc ] tylko bez spacji baj baj

ile zjadłeś pączków ? ja (jeszcze na studiach) zjadłam 11 , to moj rekord był

Czesc, dawno dawno temu.. bylam na kafe, ale od 3 dni jestem chora na ..wiatrowke (a mam 27lat).. i juz nie wiedzialam co robic :P Wrod wielu tematow na glownej (jakze dennych i prostackich) zaciekawil mnie ten.., tak wiec sie wlaczam .. Co rozumiesz przez wyrazenie: Kobieta ma byc szyja a mezczyzna glowa rodziny? Dziekuje za odpowiedz..

mam pytanie :D Czy frank szwajcarski stanieje ? kiedy i o ile? :)