czy smialibyscie sie z osoby ktora..

z zawodu jest fryzjerka ale przacuje w zawodzie sprzedawcy? po prostu po szkole zawodowej poszlam do liceum bo zalezalo mi przynajmniej na srednim wyksztalceniu i przez to miedzy innymi bylo mi troche trudno wrocic do mojego zawodu bo narobilam sobie brakow.. teraz chce to nadrobic, zarobic troche kasy i odlozyc na szkole lub kurs. dzisiaj przyjechal do nas kierownik i czytajac moj kwestionariusz osobowy zaczal ze mnie drwic i podsmiewac sie, zreszta moja wspolpracownica tez, strasznie mi sie glupio zrobilo... :-O myslicie ze zle zrobil mowiac to na glos? chyba mogl zostawic to co przeczytal dla siebie, a nie glosno komentowal... nie chcialam zeby dziewczyny z pracy dowiedzialy sie o tym ze jestem z zawodu fryzjerem...

no a co w tym śmiesznego ze jestes fryzjerem a pracujesz jako sprzedawca?

bardziej śmiać mi się chce z ludzi po studiach prawniczych pracujących na budowie

łoooooo a ta kolezanka to co? zawod sprzedawca to taki wielki powód do dumy i drwienia z innych zawodów :o

dobry, opłacalny zawód, a to, że twoje losy inaczej się potoczyły to nic nadzwyczajnego. Zdarza się, a ten kto się śmieje jest burakiem.

nie wiem co w tym smiesznego, widocznie cos jest skoro sie podsmiewali :-O trudno to tylko praca w maju pewnie i tak mnie zwolnia bo jedna osobe chca wyrzucic. zarobie sobie troche pieniedzy, odloze i zrobie technika lub jakis kurs i wroce do zawodu... zawsze sie musze przejmowac innymi, to jest najgorsze... :-O

Ja jestem po studiach i pracowałem na budowie

mnie krotko mowiac nie obchodzi czy ktos jest lekarzem i pracuje np. w kanalizacji.. mnie to nie interesuje, bo to tylko i wylacznie sprawa tej osoby.

myslę ,że śmial sie z tego ,że masz fach w ręce a pracujesz za grosze w sklepie.

chyba ,że smial sie ,że z ciebie taka fryzjerka jak.....:D:D:) no taka bez talentu,że nie pracujesz w zawodzie.

ludzie to żmije, nie warto nawet o tym myslec a co dopiero sie przejmowac :)

skad moze widziec jaka ze mnie fryzjerka skoro nie zobaczyl moich umiejetnosci? lubie fryzjerstwo ale nie ma ludzi ktorzy przyjmuja bez doswiadczenia i w dodatku z przerwa w wykonywaniu zawodu... trzeba byc naprawde pustym czlowiekiem zeby smiac sie z takich rzeczy...

wwenniia zachowal sie jak totalny buc Zaden czlowiek na poziomie tak by sie nie zachowal. Nie przejmuj sie nim, zachowal sie jak "wiesniak", ktoremu sloma z butow wystaje.

właśnie fryzjerstwo jest opłacalne a żeby sprzedawać nie trzeba wcale w zawodówce się do tego "uczyć" :P

tzn. ta co sie smiala ma 30 lat i uczyla sie w ekonomiku a pozniej w studium, a teraz jednoczesnie jest przedstawicielem handlowym i pracuje jako sprzedawca.

nie przejmuj się, ludzie to chamy. w ogóle wpierdalają się w czyjeś życie a chuj cię znają. nienawidzę takich