moja siostra zrobila niespodzianke rodzince i wyszła za mąż w Walentynki

za swojego faceta poznanego w Anglii...okazalo sie ze to Pakistanczyk...matka prawie zawalu dostal ja sie dowiedzial o tym..........moja siostra ma meza zmazanca!!!!!!!!!!!!!!!!!!! fuj glupia tylko czekac jak ja wywiezie do Arabow matka placze ojciec sie nie odzywa wcale a moja siostra wydzwania ze ona go kocha a on ją, ze jest dal niej dobry itd...

poprostu jest popiertolona co tu sie rozpisywać, oblej ją kwasem solnym :o

nie przepadam za pakistańczykami . ale mozę rzeczywiście trafiła na jakiegoś ludzkiego... no i dobrze , ślub w spontanie. jeśli miałabym sie chajtać to na spontanicznie

to przecierz zmazaniec - Arab...wywiezie ja gdzies daleko i sprzeda! znali sie krotko...nigdy konkretnie nie chcila opowiadac o swoim facecie tylko zdawkowo i teraz sie wydalo czem!!!!

i co

no i??

Bystrą masz siostrzyczkę-pewnie na zmywaku w tej Anglii robi,albo coś podobnego -a może sprzedaje sama siebie a on to jej alfons :P