Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lewa1922

Normalne jedzonko dla bobasa??

Polecane posty

Tak się zastanawiam nad tą całą modą słoiczkową. Obserwuję inne fora na temat żywienia dla niemowląt. Moja córka ma co prawda dopiero 2 msc ale już myślę co by jej dawać na początek. Myślałam kiedyś o słoiczkach . Te pitu pitu na temat ZDROWEGO żywienia dzieci itd że nasze jedzenie jest be i wogóle. I tak myślę kurde ... przecież to chwyt marketingowy jak nic! Przeciez my , dorośli byliśmy karmieni normalnym jedzieniem zarówno jak i nasi rodzice jak byli mali. I co ? I żyjemy !! Jesteśmy zdrowi , inni mniej , szczupli chudzi ... Ale żyjemy! Nie potrzebowaliśmy tych dań ze słoiczków i specjalnego szukania spacjelnych produktów by były zdrowe. Sądzę, że dziś kobiety dostają lekkiego zajoba jeśli chodzi o niemowlęta. Są aż NADTO troskliwe. I mam takie pytanie. Czy w dzisiejszych czasach jakaś mama odważyła się dawać swojemu dziecku ugotowane przez siebie jedzienie ? Z produktów z normalnego sklepu ? Pomijam kaszki . Sama chcę wprowadzić je w 4 msc życia :) Jeśli tak to jakie? I czy nie uważacie ,że ciągłe faszerowanie dziecka słoiczkami lcasei srutututu i innymi szczepami bakteri co podobno jest zdrowe nie jest przesadą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnkjjjjnjfała
kurna dobrą masz corcię że daje ci czas na siedzenie na kaffe o 2.30 ale spoko mamuska:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pierdziele ale wy baby głupie ;/ tak mam grzeczne dziecko co zazdrość ? myśleć nie umiecie jak człowiek zadaje pytanie ?? czy jesteście tak zaślepione mediami , że nie widzicie nic innego poza reklamami ?? normalne pytanie i nomrlana odpowież . a tego schaboszczaka to wsadź sobie w 4 litery . przynajmniej będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dawałam takie i takie. Słoiczki były mi wygodne - bo jak córka zje parę łyżeczek to ciężko żebym ugotowała jej parę łyżeczek np dania 4-5 składnikowego, albo dawałam z braku składników - np jakieś dania cielęco jagnięce, dynia i nie pamiętam co tam jeszcze. Marchewka czy jabłko to raz tarłam raz ze słoiczka... akurat ja uważam że i słoiczek i jedzenie ze sklepu to prawie to samo - chociaż czasami widząc towary w naszych sklepach sama sobie nie chce ich kupić. Do dzisiaj jak mi się nie chce czy jesteśmy w podróży ( córka ma 2.5 roku) kupuje gotowe danie z Hipp ( uwielbia mini rigatoni )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja daje sloiczki na
poczatek, bo jak mam gotowac po 2 lyzeczki na probe a wiecej na poczatku nie dasz to mija sie to z celem.....poza tym powiedz skad mam sobie terraz wziasc swieza nie pryskana chemia marchewke, pietruszke,selera? mam swoj maly ogrodek i na lato bede miala warzywka swoje wiec bede dawac..a teraz no to sloiki zostaja a tez zwolennikiem nie jestem, to samo deserki, nie jestem w stanie miec takiej różnorodnosci owocow jak w sloiczkach, jablko, banan tak a gdzie reszta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko masz racje jakoś nasze mamy i babcie nie potruły swoich dzieci. Ja dla swojej gotuje zupki, daje jabłka, banany..., wszystko z normalnego sklepu. Tylko jajka kupuje od zaprzyjaźnionej gospodyni. Mała ma 6miesięcy, zaczełam jej dawać po troszeczku jak mniała okoł 5, kupiłam słoiczek na próbę i za nic nie chciała. Teraz wprowadzam kaszkę manne, dałam do spróbowania biszkopta i nic jej nie jest. Sama jestem z rodziny wielodzietnej, wychowana bez słoiczków, na krowim mleku (po odstawieniu piersi) w życiu nie miałam uczulenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozowe paznokcie
A ja uwazam ze autorka ma racje, i sama nigdy nie myslalam ze sloiczki sa zdrowe,wg mnie zdrowe to jest wlasnie to co same przygotujemy, jarzyny, jakis kawaleczek kurczaczka, jagnieciny, kroliczka i to wszystko blenderem i dac dziecku i zdrowsze niz te wszystkie sloiczki ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozowe paznokcie
" a ja daje sloiczki na.." a czy ty myslisz ze w tych sloiczkach to sa swierzutkie z dzialki ??eh... tam to jest dopiero chemia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozowe paznokcie
swieżutkie!! nie wiem sad ten blad :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja daje sloiczki na
no wlasnie "świeżutkie" to ono nie jest ale może lepsze niż taka marchewka która jest obecnie w marketach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8uy65
Ja daję słoiczki sporadycznie , na co dzień gotuje jej zupy,do kaszek dodaje jabłko starte,lub banan.Nie przekonuje mnie zupa zes słoika tym bardziej że moja mała po takiej zupce jest za chwile głodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8uy65
jeszce chciaam dodać ze czytałam ostatnio artykw gaz.wyb. na temat drobiu dodawanego do słoiczków Gerbera-no i po nim zupełnie zrezygnowałam ze słoików z kurczakiem czy indykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbnbnc
Dzieciom nigdy nie dawałam słoiczków.Sama w zyciu bym nie tknęła np. gołąbka ze słoika to dlaczego mam podobnym świństwem faszerować dziecko? Jestem zdania że domowe posiłki są najsmaczniejsze, także dla dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×