o której wstajecie?

zaczynam pracę o 8, by wyszykować siebie i dziecko, dojechać, muszę wstać o 5 30. Pracuję tak od wielu lat a wciąż nie mogę przyzwyczaić się do tego rannego wstawania, szczególnie jesienią i zimą, tak jak teraz :(.... a wam jak idzie wstawanie?

Ja najczęściej mam na popołudnie do pracy, więc wstaje o 9, ale dzisiaj mam na 8 i musiałam wstać juz o 6;/ masakra

To ty masz dziecko ? A słyszałam, że jesteś dziewicą ?

wtedy kiedy sie czuje wyspany

a ja mam to pracy na 8 wstaje o 3:30 tyle nakładam teapete na ryj z godzinę

Ja chodzę do pracy na 6, wstaję o 4:50, pół godziny później wychodzę.

w tygodniu niestety o 5 i tez wstaje tak juz kupe czasu a nie potrafie sie przyzwyczaic..latem jest lepiej,ale mimo wszystko ...:(

5,15 do pracy mam na 7,00, dojazdu 50 km

6.55 budzę się

Ja leże w trumnie, więc to chyba jasne, że już nie wstaję.

Jak ide na 8.00 to o 5.20. I tez nienawidze tego.