Evella 0 Napisano Marzec 5, 2011 Wieczna dieta,ale tryskasz optymizmem,aż miło :D!! Te zrzucone1,7kg dodało ci skrzydeł Super :)!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wieczna dieta 0 Napisano Marzec 5, 2011 Evella A pewnie że dodało :D jestem mega szczesliwa :D a teraz ide biegać :) :P bede po tak po 22 dzieczynki :) wyszoruje sie po bieganiu itd :P a ja jak wejde pod prysznic to stoje tam godzine :P Idę pomęczyć moje 15kg tłuszczyku :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katia197 0 Napisano Marzec 5, 2011 Wieczna dieta-tak trzymać!Masz bardzo zdrowe podejście do życia ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tangeska 0 Napisano Marzec 5, 2011 czesc dziewczeta. zaczne od prezentacji menu :D 8:50 kr chleba 100kcal, 1 jogurt 90kcal, kawa zbozowa ml 0.5% 80kcal?, kiwi 50kcal 13:15 activia 119kcal, 2 kr chleba 160kcal 18:15 mieso mielone z kielkami i szpinakiem do 250kcal?, kr chleba 50kcal, mandarynka+3ciastka 150kcal;/ kurna strasznie duzo razowca wszamalam jak tak patrze. no i te ciasteczka..ech.. razem to okolo 1049kcal w sumie nie jest zle.. choc mogloby byc lepiej. i bedzie! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tangeska 0 Napisano Marzec 5, 2011 z tym centymetrem to nie jest zly pomysl, Ci powiem. chyba poszperam w gratach ;P. a na wage rzeczywiscie bede wchodzic raz na tydziem. oj ale kusi zeby tam stanac.. PEWNIE ZE DAMY RADE! MY nie damy?! schudniemy raz a dobrze, tak zeby juz nie powtarzac! laski, GLOWA DO GORY, BIUST TO PRZODU, TYLEK DO TYLU i jeeedziemy :D a na wiosne lub na wakacjach bedziemy piekne jak nigdy ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wieczna dieta 0 Napisano Marzec 5, 2011 nooo, ubrałam dres, adidaski, bluzę i idę :P tangeska 1049kcal to super dzień :) bedziesz tak jechała do wakacji i bedziesz dżaga :P ewentualnie zapraszam do Lublina na truchcik w świetle latarni :P do 22 dzieweczki :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Evella 0 Napisano Marzec 5, 2011 Jak tak czytam, jak wam świetnie idzie i jakie macie pozytywne hasła, to aż mi rogal na twarzy rośnie :D I czuję się jakbym to ja tyle schudła co np Katia,albo Wieczna dieta :D Tangeska świetny bilans na dziś, tylko nie ulegnij wieczornej pokusie trzymam kciuki :)!!! Ja właśnie popijam pepsi light i jak zwykle męczę neta, bo w TV kaszana i same ogłupiające programy. Tak zbieram się i zbieram i jak słyszę,że wieczna dieta idzie pobiegać,to też mam chęć,ale już za późno pozostaje wieczorny spacer z psiakiem:) Krąży mi myśl o bieganiu, tylko dlaczego tak trudno zebrać ten swój tyłek sprzed kompa i się ruszyć...???!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jedzenie_ma_znaczenie Napisano Marzec 5, 2011 Z tą dietą kefirową raczej byłabym ostrożna Prof.dr Walter Weith z RPA mówi o MLEKU i jego przetworach - zobaczcie wykład: Mleko - Czynnik chorobotwórczy 1/11 http://www.youtube.com/watch?v=8hfDmC4UEBI&feature=related Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tangeska 0 Napisano Marzec 5, 2011 dzieki ale od dzisiaj pokusy mi nie straszne! :D a tak serio to jakos mam wpojone ze po kolacji nic nie jem, to chyba jedyny aspekt diety, z ktorym nie mam wiekszego problemu;p Evella, ja sobie zadaje to pytanie za kazdym razem kiedy wchodze na forum;) dlatego podziwiam zapal Wiecznej diety. ja sciagne sobie jakies dobre dance albo techno i zaczynam tanczyc do lustra, a co! musze spalic ta otaczajaca mnie galarete fuj fuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Evella 0 Napisano Marzec 5, 2011 Też tak często robię Tangeska i... "wyginam śmiało ciało..." :D Ok ja mykam z psiakiem na spacerek,także do za chwilkę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dołącze chętnie Napisano Marzec 5, 2011 dziewczyny podziwiam wasz zapał. Kurcze ja to jak jakiś leniwiec. O 19 zjadłam kolację. A teraz zastanawiam się do której wytrzymam. mam nadzieję ze do rana. Moja waga nie ulegla zmianom. dzisiaj próbowałam włożyc spodnie których nie miałam na sobie kilka msc a tu a kuku, rozporek się rozsuwał, bo przecież za gruba jestem:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magda199 0 Napisano Marzec 5, 2011 Hej , ja dzisiaj miałam tak zwany ,,dzien słabości '' ale naprawde przesadziłam az wstyd mi napisac co dzisiaj zjadłam ale napewno okolo 3000 kcal . teraz tak mnie boli żołądek że zaraz padne :-( ale od jutra wracam do diety . jestem zla na siebie ze tyle zjadłam dzisiaj :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katia197 0 Napisano Marzec 5, 2011 tangeska-super wynik!Tak trzymać! 1049kcal-to jest w sam raz!!! Wieczna dieta-podziwiam twój zapał do sportu.ja jestem zbyt leniwa że by biegać. Evella-twoja dieta jest bardzo racjonalna, na-pewno zaczniesz chudnąć i to bez efektu jo-jo. dołącze chętnie-trzymam kciuki za ciebie-zmobilizuj się w końcu ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katia197 0 Napisano Marzec 5, 2011 Magda199-gorszy dzień może każdemu się zdarzyć .Jutro na-pewno będzie lepiej. Ja dziś mam najgorszy dzień ze wszystkich,mam na uwadze odchudzanie,mam strasznego doła.Mam straszne smaki. Wyobrażam sobie jak smakuję jabłko ,batonik ,nawet głupia sałatka ...Nie odczuwam głodu, ale nie wiem nawet jak to nazwać ...Ale nic nie będę jeść,ponieważ wiem że załapałam by jeszcze większego doła że się poddałam . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magda199 0 Napisano Marzec 5, 2011 mam wyrzuty sumienia teraz a ten bolący brzuch mi o tym przypomina ale jutro napewno bedzie lepiej, planuje jutro długi spacer z sasiadką :-) czytam wasze stopki i widze ze jestem chyba tutaj najgrubsza. nie waże sie bo z wagi zrezygnowałam juz dawno tylko mierze sie centymetrem teraz moje wymiary to talia -77 biodra-104 i udo -61 i wzrost 175 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magda199 0 Napisano Marzec 5, 2011 Katia a ja wczoraj miałam tak jak ty wyobrażałam sobie jak smakuje sernik albo pączek , moze przez to dzisiaj tyle zjadłam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katia197 0 Napisano Marzec 5, 2011 Spróbuj od jutra już się nie objadać i zacząć dietę ale taką jak dziewczyny -bez fast foodów ,słodyczy i tak dalej-na-pewno się uda ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wieczna dieta 0 Napisano Marzec 5, 2011 wróciłam dziewczyny :D znaczy się wróciłam już o 21 ale byłam jeszcze pod prysznicem :P biegłam przez 30min bez przestanku, jak na 1raz to jestem z siebie dumna ;) jutro znów idę od razu mi sie nastrój polepszył :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wieczna dieta 0 Napisano Marzec 5, 2011 Madziu to ja jestem tu najgrubsza :) wiec przedemną najdłuższa droga :) kazdemu sie zdarza gorszy dzień :) jutro pewnie juz bedzie wszystko u Ciebie ok z dietką, pomyśl o wakacjach , o obcisłych topach i miniówkach :P mi to pomaga :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magda199 0 Napisano Marzec 5, 2011 ja kiedys myslałam o bieganiu ale wybrałam spacery tak 7 km dziennie :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magda199 0 Napisano Marzec 5, 2011 mysle o tym cały czas :-) A ile kalorii jecie dziennie? ja znalazłam kiedys taka strone i tam wychodzi jesli ktos wazy 80kg to zeby schudnac musiał by jesc około 800 kcal http://www.programy.u.waw.pl/zapotrzebowanie-kalorie.php Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pełna wiary Napisano Marzec 5, 2011 pijcie czerwoną herbatę:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magda199 0 Napisano Marzec 5, 2011 ja uciekam spac a od jutra dieta tym razem sie nie poddam :-) dobranoc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wieczna dieta 0 Napisano Marzec 5, 2011 ja piję i czerwoną i zieloną :) ja jem od 1000 do 1500 kcal :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wieczna dieta 0 Napisano Marzec 5, 2011 pewnie Madziu nie można sie poddawać :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wieczna dieta 0 Napisano Marzec 5, 2011 A ja mam kilka nowych postanowień :) 1. zadbać o włosy żeby były zdrowe, nie popalone i bez odrostów :P 2. zadbać o paznokcie, bo zawsze marzyłam o długich pięknych paznokciach. 3. pójść na solarium żeby złapać kolorek :P może głupie postanowienie ale wybieram się juz miesiąć i nadal nie dotarłam 4. zadbać o cerę, zainwestować w żele do oczyszczania i używać ich codziennie rano i wieczorem ( zazwyczaj uzywałam 2 dni i pozniej mi się nie chciało ) 5. raz w tygodniu robić peeling całego ciała 6. używać codzień balsamu nawilżającego 7. OGRANICZYĆ PALENIE !!! ( o zgrozo) pale jak smoczysko :( Zaniedbałam się troszkę :( ale poprawię to wszystko co napisałam powyżej :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tangeska 0 Napisano Marzec 6, 2011 dzieki dziewczynki za pochwaly ;) ja dzis pierwszy raz od.. uhu hu niewazne, nie stanelam na wadze. i dobrze mi z tym! tak beztrosko :D wieczna dieta, Ty masz plan to ja postanowienia;p NIE BEDE JESC/PIC/WCIAGAC/WACHAC: nutelli, dzemow marmolad itp, slodkich chrupek, lodow. to moi najwieksi wrogowie :( na razie tyle bo jak wywale za duzo to zapomne czego mialam nie jesc. kurna to czym ja sie bede rozkoszowac?! och czyzbym nie wymienila czekolady hyhy :D dobranoc laseczki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tangeska 0 Napisano Marzec 6, 2011 ps. haha ok, Ty tez mialas postanowienia. no nie szkodzi to mamy obie :D musze dodac ta czekolade kurczaki. no dobra to: nutella, dzemy, chrupki, lody, czekolada. uch :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wieczna dieta 0 Napisano Marzec 6, 2011 a poczytałam poczytałam i ponoć dziewczynki na włosy i paznkocie zajebisty jest preparat SILICA, czytałam i wszyscy sobie chwalą, łyka sie dziennie 1 pigułę, w opakowaniu jest 50tabletek a koszt coś koło 15zeta.... chyba zainwestuje :D, 15zeta to nie jest dużo a może rzeczywiście zadziała. Do nabycia w aptece, bez recepty :P Cierpię chyba na bezsenność ;/ Idę na faja :P aaaa i fuck koniec z piwem bo wpadne w alkoholizm....urok studiowania :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Evella 0 Napisano Marzec 6, 2011 Hej Dziewczyny ,chyba jestem pierwsza dzisiejszego dnia zamiast gnić w łóżku,byłam już z psiakiem na spacerku,w sumie fajnie tak świeże powietrze, brak ludzi,bo wszyscy jeszcze śpią po wczorajszych balangach :) Dotleniłam się,a i psiak zadowolony :P Widzę,że macie postanowienia,muszę też nad tym pomyśleć..., hmmm na bank musi to być zakaz jedzenia wszystkiego co ma czekoladę :( no i muszę w końcu ruszyć tyłek i zacząć ćwiczyć cokolwiek!!!!!!!! o zgrozo tak się zapuściłam podczas tej zimy, że aż wstyd i hańba !!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach