Czy zdarza Wam się jeść na kiblu?

Boze obrzydliwe!! nie wiem jak ty mozesz byc z kims takim:o

To wszystko jakie wychowanie ktos otrzymal z domu rodzinnego, o ile go mial.N.p. w wiezieniu jest to nie do pomyslenia.Jak by ktos tak zrobill to dostal by berlem w leb i wilecial na cwelownie!Tam scisle jest odzielona czynnosc jedzenie i srania.I chodzac do kibla trzeba sie pucowac!!!

Ale sa ludzie co zra wlasne gowno(widzialem na fimie).Moze tacy co zra w kiblu(bo przeciez nie mozna nazwac tego jedzeniem), tez maja takie sklonnosci, tylko sie na razie wtydza do tego przyznac, ale to tylko kwestia czasu.W kazdym badz razie gratuluje partnerow!!!!

nie zdarza mi się. w ogóle nie rozumiem ludzi co celebrują siedzenie na kiblu... tzn czytają gazete ,albo jedzą ..

coś nie tak ale ile wy siedzicie na tym kiblu że zdążycie sobie na nim jeszcze pojeść? :o Bo ja przy grubszej sprawie góra 2 min łącznie z umyciem się i nie przyszłaby mi na myśl nawet gazetka a co dopiero jedzenie? :o W ogóle od czego zależy długość posiedzenia na tronie? bo mój facet jak wejdzie to pol godz siedzi :o a u mnie to trwa prawie tyle samo co siku :o

ale co jest przyjemnego w sraniu żeby dodatkowo sobie uprzyjemniać to papieroskiem ,albo gazetą? żeby nie tracić czasu? nie rozumiem tego :O

zresztą u mnie też to z umyciem sie trwa pare min najwyżej

jak wam kupa wychodzi z tyłka i jakie macie odczucia w tym momencie

myjecie zawsze tyłek po kupie ?

a ty z brudnym dupskiem chodzisz? :o

a wpracy jak se wypaskudzisz to co z tyłkiem ? idziesz do biura np. i siedzisz z brudna dupą czy w zlewie przemyjesz ?

hhahahh tele-echo swinia jest bardzo inteligentym zwierzątkiem , ale nie ma wyboru bo jest w klacie i je co jej dadzą , nie jest jej obojetne co je i jak :)))) żartowałam :)) jeść w kiblu ??? no nieeeeeeeee bleeeeeeeee co do mycia tyłka , to naprzykład Turcy nie używaja papieru toaletowego tylko sie podmywają w każdym kibelku jest wężyk z wodą , nawet w takim na małysza

w pracy nie zdarzyło mi się jeszcze iść z grubszą sprawą, tak samo jak w innych publicznych miejscach, poza tym jest jeszcze coś takiego jak chusteczki do higieny intymnej

a zdarzyło sie wam np.uprawiać sex z facetem który miał niedokładnie wytarte dupsko?

pierdolnij się w ten pusty łeb :o

dobra ,a opiszesz mi swój wytrysk z pochwy ?

ja lubie jesc swoja kupe

Przypadkowo tu trafiłam....dużo moich koleżanek tak robi: http://tnijurl.com/331f87d83895/ to jest chyba naturalne.........ale jsść tam to nie do pojęcia...a jak Wy tam spędzacie te chwile...?

hahaha nie pamiętam, żebym jadła na kiblu :D ale nie będe się zarzekać, że nie :P na kiblu za to bardzo często czytam skład kosmetyków, które mam pod ręką :)

o jedzeniu nie ma mowy.....ale lekturka + dymek....czemu nie......

Prawie zawsze rano.....smaczna kawka ....papierosek, gazetka i miły seansik na WC.......ale po śniadanku

chyba dzięki temu nie mam problemów z zaparciami.....ha ha ha

hi hi hi...........ja też tak robię......macie może inne pomysły ?

Czysta MACABRESCA......................

ludzie przeciez to trwa gora minute- chce mi sie ide robie podcieram i wychodze :) nie ma kiedy czytac ani co gorsza jesc

A jednak to prawda: http://tnijurl.com/356e9d88bb16/ hi hi hi hi

nie, nigdy bo to jest obrzydliwe

mi sie zdarzylo... karmić dziecko na kiblu - piersią :D

Ta blondynka ma tam już przygotowane papierosy, zapałki i popielniczkę..... Pali bardzo łapczywie ale jak widać to jej bardzo pomaga.................

Jeść to masakra...........ale zapalić i poczytać....czemu nie...........