Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aniluap

Wole poznac faceta jako szara myszka

Polecane posty

Gość aniluap
broooksel To z kaczatka ale szara myszka mi bardziej pasowala ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herterraja
dla mnie to stek bzdur. jak jestem jestem ładna to jestem ładna, jak jestem brzydka to jestem brzydka i parę sztuczek tego nie zmieni. nie miałam nigdy pomysłu by się specjalnie zaniedbywać,a później niby rozkwitać. jestem,jaka jestem. mój facet zauroczył się moim wyglądem, ale widział mnie wystrojoną jak stróż w boże ciało, jak i chorą,bladą, z podkrążonymi oczami, wysypką i czerwonym nochalem, spoconą, nagą, w starej piżamie, w seksownej bieliźnie, w sukience mini i w rozciągniętym golfie, w szpilkach i starych adidasach, z makijażem i bez i tak w nieskończoność. jestem ładna, ale wiecznie tak wyglądać nie będę. a on ma być moją podporą, ojcem moich dzieci. ma znosić wszystko:) na mnie też nic wrażenia nie zrobi i nie mam zamiaru zrażać się fizycznością. wystarczy, że jest dobrym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8611
Jak ktoś nie był w górach, polecam Bieszczady, Karkonosze - zrobą ogromne wrażenie. Nie radze zaczynać od Himalajów;) bo przygoda szybko się znudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaramysza+sf
a ja Autorkę rozumiem. Z moim chłopakiem poznaliśmy się w najgorszym dla mnie czasie. Byłam przesadnie chuda, kiepska cera, krótkie, niefarbowane włosy, ciuchy tragiczne (wszystko było na mnie za duże) byłam w depresji (dosłownie i w przenośni). Zakochał się we mnie a mnie to pozwoliło się podnieść z dołka. W ciągu dwóch lat zmienilam się nie do poznania. Całkiem nowa garderoba, waga prawidłowa, włosy do łopatek, nauczyłam się robić odpowiedni do swojej urody makijaż, no ogólnie pełny make over :) Wszyscy mi to mówią, jemu samemu też bardzo się te zmiany podobają. Jak patrzę na stare zdjęcia to się zastanawiam JAKIM CUDEM on w ogóle mnie zauważył :) I to jest bardzo miła myśl, że jednak coś we mnie widział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×