Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Maria Izabela

Jak pieszczotliwie nazywacie penisy swoich facetów?

Polecane posty

Gość gardzę małymi członkami
ptasiorek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pre-ch
jasiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja rozkładam nogi
członkasek, siusiak... zależy od humoru piszcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdhfdjhdgfj
boa rozporniczek wymiata :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coralik a czemu tak uważasz? Mnie "kutas" akurat śmieszy, zawsze wyobrażam sobie wtedy tęgiego sarmatę w żupanie i z kutasem - chyba zboczenie zawodowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jak w zupanie to ja juz tez prwie spadlam z lozka... mi penis ma sie kojarzyc jak cos czym sie zdobywa kobiete a nie jak batonik czy misiu przytulanka.... zmiekczenia, zdrobnienia i pieszczotliwe okreslenia pasuja w stosunku do kobiet... facet ma byc facetem a nie ciapa... nie wiem,ale jak bym miala powiedziec "zerznij mnie porzadnie swoim JASKIEM, CZLONKASKIEM czy POTWORKIEM to z seksu by byly nici:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kutas to nazwa pasa, którym przepasywano kontusz lub żupan właśnie. A ponieważ zwisał zaczęto używać tego określenia na męski organ :) Oczywiście do jakiś ostrych akcji "jasiek" nie pasuje, ale przecież czasem można się w łóżku tez powygłupiać i wtedy takie określenia są zabawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jesli chodzi o zarty u nas sie utarlo RYCERZYK... ale to w formie wyglupow i chyba nie pieszczotliwie a zabawnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badąg albo kutang
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oran kutang to tak w pelni
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scffsfwsefser
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia2121
jeremiaszek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość direstraits
wacek, siurak, ... franklin :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam się z autorką
Coralick- to jest wulgarnie a nie pieszczotliwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśka jaśka
Kutanga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pisiorek :)
:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w czarnej dupie jestem
Rycerzyk mi się podoba:) Chyba poza seksem nazywam go najczęściej moim niezbędnikiem. Jestem tego samego zdania co Coralick. Pieszczotliwie określenia mi pasują do pięcioletniego chłopca, któremu się stwarza przyzwoity świat pełen określeń wacuś, siusiak itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheheheheheheh
Zwierzak :D a na spermę - robaki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fifelek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja of 38 lat kocham meza. Sex to wazna sprawa w malzrmstwie. K***SEK. tak mowie o penisie mojego kochanego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzonson

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"kolega" :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×