Zobaczyłam zdjęcie dziewczyny mojej niespełnionej miłości, jestem beznadziejna..

Mówiąc krótko, facet, do którego coś tam czułam na dziewczynę. Zobaczyłam właśnie jej zdjęcie i.. popadłam w niesamowite kompleksy :( Ślicznie ubrana, elegancko i z klasą. Piękna karnacja. Idealnie równe i białe zęby. Piękne, rozwiane na wietrze czarne włosy średniej długości. Śmiem nawet zaryzykować stwierdzenie, że ona jest dla niego za dobra. Kurczę, wiem, że to głupie, ale chyba zaraz się popłaczę :(

to czysta zazdrosc

Czuję się beznadziejnie :( Moja samoocena spadła bardzo poniżej zera...

Mam ochotę się zalać w 4 dupy, ale wiem, że to tylko pogorszy sprawę. Jak się z tym uporać?

Jestem pewna, że jest zajebista. Inaczej by z nią nie był

To nic innego jak urażona miłość własna. Zajmij się czymś, bo widocznie nie masz nic do roboty, i ci przejdzie.

Zajrzę tu jeszcze jutro, potrzebuję jakiegoś wsparcia :( W jednej chwili wszystkiego mi się odechciało

Life is brutal, ale ideałów nie ma. Jeśli taka śliczna jest to głowę sobie uciąć daje, że ma coś w głowie narąbane ;)

taaak taaaaaak - do roboty mam niestety dużo (studia, praca, inne obowiązki). Dzisiaj wyszłam na piwo ze znajomymi, miałam świetny humor, odpaliłam ten pieprzony komputer i musiałam to zobaczyć. Życzę mu wszystkiego najlepszego, ale jednocześnie cholernie mnie to boli, tym bardziej, że ta kobieta jest po prostu... idealna

Może trochę wyolbrzymiał, ale naprawdę jak zobaczyłam to zdjęcie to mnie zamurowało. Pięknie na nim wygląda

wyolbrzymiam*

no to co, ze idealnie wyglada? nie znasz jej, nie znasz jej historii zycia, moze tak naprawde nie ma jej czego zazdroscic (oprocz faceta oczywiscie :P ) Trcohe poboli, poznasz innego i zapomnisz Sprobuj myslec o czyms innym

Słyszę "Idealna" i mnie aż ciary przechodzą. Daj mu chwilę, jeśli jest faktycznie ciekawą kobietą to Twój pech. Jeśli jest porąbaną śliczną kobietą to może CI się uda a może nie.

Niby tak ;) Ale wiecie jak to jest - zaraz zaczęłam się do niej porównywać i wszystkie moje niedoskonałości natychmiast nabrały większego wymiaru...

Baby pod tym względem durne z natury są, a więc wrzuć na luz trochę.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i życzę miłej nocy... Idę się z tym "przespać" ;) i zajrzę jutro

wiemy jak to jest ;) ale nie ma co sie porywnywac, zawsze znajdzie sie ktos w czyms lepszy albo gorszy. Od takiego porownywania mozna zgorzkniec. Tez zazdroscilam kiedys takiej jednej dziewczynie urody i klasy. Chcialm byc w jej skorze wrecz. Miala wypadek i juz nie ma jej na tym swiecie. Juz nie chcialabym byc w jej skorze.

Rozumiem :( Oczywiście, wygląd to nie wszystko...

moja kumpela mial ataka historie jak ty tylko ze moja kumela byla "ta ladniejsza wlasnie" i nawet nie wiesz jak ja to wkurw.ialo ze tamta niby brzydsza to olewala i ja sie spotkali przypadkiem w 3 to wogole nawet tamta brzydsza na nia nie spogladala tylko rozmawiala z bylym a moja kumpele krew zalewala. niewazne czy jestes brzydsza ale jestes jego byla i przeciez byl z toba bo cie kochal wiec tak szybko nie zapomni

Nie byłam z nim w związku... dzisiaj mój ojciec powiedział do mnie, że "coś brzydko wyglądam". Czy wszyscy się zmówili i chcą mnie dobić w jednym momencie?

Pozwolę sobie podnieść

upupupupupup