żałosne aplikacje do pracy przez maila - ku przestrodze!

koleżanka poprosiła mnie bym pomógł jej w szukaniu pracy pzez net bo od jakiegoś czasu nie może znaleźć, nikt nie odpowiada na jej liczne CV. Dziewczyna nie wydaje się głupia, może nieco nieśmiała. Poszukaliśmy u niej w domu przez net ogłoszeń. Znalazłem parę, gdzie spokojnie mogłaby wysłać CV i aplikować. Zatem mówię - wysyłamy! Więc ona otwiera skrzynkę mailową, wpisuje adres osoby która prowadzi rekrutację i tu już ja łapię się za głowę. 1) ma ona adres mailowy typu "martuska86@amorki.pl" ...... (kazałem jej założyć normalny typu "anna.nowak@o2.pl") 2) jak wysyła maila to nic nie pisze, zero treści że "w odpowiedzi na ofertę ze strony .... przesyłam swój życiorys" itp. - tylko cv w załącznik i już wysyła - ani be, ani me a ni pocałuj mnie w.... 3) spojrzałem w jej CV to niemal się przestraszyłem - wycięte zdjęcie uśmiechniętej twarzy z jakiejś imprezy, błędy merytoryczne w układzie CV... który pracodawca miałby ją traktować normalnie widząc takie CV? poprawiania było nieco jak na jej krótkie CV więc ludzie ogarnijcie się trochę, zanim wyślecie kolejne CV. zapytajcie kogoś doświadczonego albo kprzeczytajcie jakiś poradnik na fachowych stronach - newsy z pudelka mogą poczekać... jak będziecie robić tak jak moja ziomalka to nie dziwcie się, że będziecie musieli emigrować za chlebem do UK, bo tutaj niby pracy dla Was nie ma

To co piszesz wydaje sie byc oczywiste ;] dziwna ta Twoja kolezanka..

Nie, to nie jest oczywiste. Miałam okazję pracowac przy rekrutacji i zdziwiłabyś się jakie ludzie rzeczy przysyłali. CV ze zdjeciem z wakacji, błędy ortograficzne, doświadczenie zawodowe typu "zbierałem truskawki u wujka na działce", brak jakiejkolwiek kompozycji, ładu i składu, kolorowe czcionki, jakieś dziwaczne tabelki, wzorki i obrazki, no masakra po prostu:)